1 00:00:00,000 --> 00:00:04,600 Napisy przygotował ikskoks Zapraszam na https://facebook.com/ikskoks 2 00:00:12,259 --> 00:00:14,661 ♪ Pora już, ♪ ♪ więc z nami chodź. ♪ 3 00:00:14,729 --> 00:00:17,430 ♪ Odwiedzimy odległy ląd. ♪ 4 00:00:17,531 --> 00:00:19,766 ♪ Z Jake'iem psem ♪ ♪ i człowiekiem Finnem ♪ 5 00:00:19,834 --> 00:00:23,370 ♪ przygody pełne ♪ ♪ będą chwilę. ♪ 6 00:00:23,978 --> 00:00:25,890 "The Diary" "Pamiętnik" 7 00:00:46,646 --> 00:00:48,446 Nie martw się o niego. 8 00:00:48,514 --> 00:00:50,749 To dobrze jak ktoś wkłada serce w swoje hobby. 9 00:00:55,063 --> 00:00:56,518 Ej, TV! 10 00:00:56,555 --> 00:00:59,732 - Przynieś mi trochę czekolady! - No dobra. 11 00:01:01,460 --> 00:01:03,028 Zuch chłopak! 12 00:01:08,000 --> 00:01:11,369 Witaj, młodzieńcze! 13 00:01:14,062 --> 00:01:15,386 Nieźle. 14 00:01:17,936 --> 00:01:21,438 Przepyszny czekoladowy most... 15 00:01:29,347 --> 00:01:33,144 "Ten pamiętnik należy do B.P. Własność prywatna. 16 00:01:33,686 --> 00:01:36,154 Jeśli nadal to czytasz, jesteś złym człowiekiem." 17 00:01:36,222 --> 00:01:38,901 To pewnie już nieaktualne. 18 00:01:39,792 --> 00:01:41,626 Drogi pamiętniku. 19 00:01:41,694 --> 00:01:44,729 Pewnie to brzmi strasznie dziecinnie. No trudno. 20 00:01:44,797 --> 00:01:48,107 Drogi pamiętniku! Moja mama cię pokocha. 21 00:01:48,281 --> 00:01:50,602 Zawsze narzekała na to, że spędzam za dużo czasu 22 00:01:50,670 --> 00:01:54,211 z nosem w książkach. Ciekawe, co ja będę w tobie pisać. 23 00:01:54,241 --> 00:01:55,540 Jaką osobą będę, 24 00:01:55,641 --> 00:01:58,643 kiedy dotrę do twojej ostatniej strony? Czy przekonam się do ciebie? 25 00:01:58,744 --> 00:02:01,680 Czy uda mi się napisać piosenkę, która nie jest totalnym kiczem? 26 00:02:01,747 --> 00:02:04,149 Czy spotkam jakiegoś fajnego gościa? Ledwo mogę patrzeć na chłopców 27 00:02:04,250 --> 00:02:07,085 bez wtykania kija w mrowisko. A to tylko kolejny dzień w czyśćcu 28 00:02:07,153 --> 00:02:10,090 dla nastolatków, czytaj: na stołówce. 29 00:02:10,205 --> 00:02:12,646 Znowu ten niechluj. Chłopcy, z którymi nie rozmawiałam 30 00:02:12,731 --> 00:02:15,018 dzisiaj... ten niski konus... Czy oni próbują nas zabić? 31 00:02:15,112 --> 00:02:17,404 Chcieli odciąć moją grzywkę. 32 00:02:17,458 --> 00:02:20,565 Mama mówi, że to wygląda jakbym pobiła się z żółwiem. 33 00:02:20,633 --> 00:02:23,535 Taffi i Mochi są najfajniejszymi dziewczynami w szkole. 34 00:02:23,602 --> 00:02:26,390 Mam dreszcze, kiedy tylko o nich myślę. 35 00:02:26,465 --> 00:02:29,233 One nawet nie wiedzą, że istnieję. Dlaczego tak jest? 36 00:02:29,301 --> 00:02:31,335 Jestem nikim. A nawet mniej niż nikim. 37 00:02:31,403 --> 00:02:34,305 - Jestem wrzodem na tyłku... - Rany, B.P. 38 00:02:34,373 --> 00:02:37,575 - Nie za bardzo dramatyzujesz? - W Królestwie Ognia nastał 39 00:02:37,643 --> 00:02:41,179 oficjalny koniec zimy. Justin Cukrowy-sopel zaprosił mnie 40 00:02:41,246 --> 00:02:44,335 - na bal! - O mój Globie. 41 00:02:44,484 --> 00:02:47,099 Justin. Justin zabiera mnie na festiwal cukru. 42 00:02:47,147 --> 00:02:49,377 Justin chce pójść ze mną na kolejkę górską. 43 00:02:49,479 --> 00:02:51,189 Całowanie jest śmieszne i łatwe. 44 00:02:51,256 --> 00:02:54,864 Ale tylko gdy nie myślę rozmnażających się bakteriach w mojej ślinie. 45 00:02:54,920 --> 00:02:56,894 Pamiętniczku, umiesz dochować tajemnicy? 46 00:02:56,962 --> 00:02:59,868 Justin! Justin! Rój pszczół w mojej głowie, wynocha! 47 00:02:59,907 --> 00:03:02,396 Mamo, nie będę znowu o tym mówić. Kłamstwa, kłamstwa, kłamstwa! 48 00:03:02,528 --> 00:03:06,475 Pamiętniku, jutro są moje urodziny. Ale nie czuję się w nastroju na świętowanie. 49 00:03:06,525 --> 00:03:08,139 Chce mi się krzyczeć. 50 00:03:08,207 --> 00:03:10,441 Justin chce się ze mną spotkać w gnieździe miłości. 51 00:03:10,542 --> 00:03:12,610 Mówi, że da mi jakiś prezent. 52 00:03:12,678 --> 00:03:15,313 Powinnam mu powiedzieć... Chyba muszę mu powiedzieć... 53 00:03:15,380 --> 00:03:17,915 Powiem mu! 54 00:03:18,016 --> 00:03:21,152 Ale co mu powiesz?! 55 00:03:24,688 --> 00:03:26,816 Nie jestem głodny. Wychodzę. 56 00:03:29,076 --> 00:03:32,892 No i proszę! Potrzebował tylko małej zachęty od swojego staruszka. 57 00:03:33,632 --> 00:03:35,642 Muszę zrozumieć sposób myślenia tej dziewczyny. 58 00:03:36,201 --> 00:03:39,971 Poudaję ją. Wyrywam! Wyrywam! 59 00:03:40,072 --> 00:03:41,973 Plusk! 60 00:03:42,074 --> 00:03:45,063 Mój sekret jest bezpieczny na dnie tej obrzydliwej fosy. 61 00:03:45,213 --> 00:03:47,211 O nie, B.P.! Coś ty zrobiła? 62 00:03:47,279 --> 00:03:50,265 Mam dość kłamstw! Dość! Dość! Dość! 63 00:03:50,436 --> 00:03:52,809 Ale kochanie. Przecież przeprosiłem. 64 00:03:53,019 --> 00:03:56,469 Ty nic nie rozumiesz! Nikt mnie nie rozumie! Zostaw mnie w spokoju! 65 00:04:00,526 --> 00:04:02,493 Nie cierpię niechlujów! 66 00:04:17,442 --> 00:04:20,545 Co? Taffi? 67 00:04:20,612 --> 00:04:24,048 - Mochi! - Hej, Moch. 68 00:04:24,116 --> 00:04:27,307 Czy to ta nowa płyta "Wścibskich nochali" na winylu? 69 00:04:27,477 --> 00:04:30,054 - Taffi, Mochi, tu na dole! - Kupiłam to od tego kolesia 70 00:04:30,122 --> 00:04:32,190 - z grudkowego kosmosu. - W dechę, nie? 71 00:04:32,257 --> 00:04:36,148 - Nawet za bardzo w dechę. - No i miodzio. 72 00:04:39,398 --> 00:04:41,299 - Cześć, B.P.! Co tam? - Justin? 73 00:04:41,366 --> 00:04:46,201 Tak, to ja. Jesteś gotowa na swoje przyjecie, urodzinowa dziewczyno? 74 00:04:46,231 --> 00:04:49,507 Nie zapomnij o naszej małej randce w gnieździe miłości, dobrze? 75 00:04:49,656 --> 00:04:51,724 Nie mogę się doczekać, aż zobaczysz niespodziankę. 76 00:04:51,792 --> 00:04:53,960 Przyjdziesz, nie? Proszę, powiedz, że tak. 77 00:04:54,028 --> 00:04:56,229 Proszę! Proszę! Proszę! Proszę! Proszę! 78 00:05:02,624 --> 00:05:06,398 Panno, coś ci dzisiaj nie idzie. Nigdy tak z tobą nie wygrywałem w kanastę. 79 00:05:08,812 --> 00:05:11,651 Przecież mówiłaś, że 80 00:05:11,681 --> 00:05:14,640 powinien więcej czasu spędzać na dworze. No i proszę... jest na dworze. 81 00:05:14,708 --> 00:05:18,931 Podoba mu się tam! 82 00:05:19,047 --> 00:05:20,980 Jeśli to cię uszczęśliwi, to tak. 83 00:05:21,047 --> 00:05:22,461 Ale na pewno nic mu nie jest. 84 00:05:27,253 --> 00:05:28,087 Synu? 85 00:05:28,154 --> 00:05:30,422 - Mama? - Prawie zgadłeś. 86 00:05:30,490 --> 00:05:33,592 - Wynoś się z mojego pokoju! - TV, co to jest? 87 00:05:33,660 --> 00:05:36,662 - Prywatna własność. - Daj mi to. 88 00:05:36,730 --> 00:05:39,131 - Nieee! - Pamiętnik, co? 89 00:05:39,232 --> 00:05:42,078 Odjazd. I teraz masz niebezpieczną 90 00:05:42,276 --> 00:05:45,571 obsesję na jego punkcie i pomieszała ci się rzeczywistość z fikcją. 91 00:05:45,638 --> 00:05:48,487 Zawsze byłeś zbyt podatny na fantazje. 92 00:05:49,776 --> 00:05:53,278 - Wyrwane strony! Zagadka! - Zobacz jak pismo się zmieniło 93 00:05:53,346 --> 00:05:56,382 tuż przed wyrwaniem stron. Są całe pomięte. 94 00:05:56,449 --> 00:05:59,284 - To dziwne, co nie? - I to jak. 95 00:05:59,352 --> 00:06:01,687 Była wyraźnie niestabilna emocjonalnie. 96 00:06:01,755 --> 00:06:05,014 Może była tak zestresowana, że uderzyła w pszczeli ul. 97 00:06:05,399 --> 00:06:08,662 A pszczoły pożądliły jej całe ciało. I trafiła do szpitala. 98 00:06:09,063 --> 00:06:11,663 Pomyślała sobie "Jestem za młoda, żeby umierać", 99 00:06:11,731 --> 00:06:15,927 że życie jest takie niesprawiedliwe i że to już koniec. 100 00:06:18,405 --> 00:06:20,908 Ale to nie był koniec. Uratowano jej życie. 101 00:06:21,348 --> 00:06:25,758 Tylko, że jej ręka została zastąpiona szczypcami kraba! 102 00:06:25,900 --> 00:06:27,679 Co negatywnie wpłynęło na jej pismo. 103 00:06:27,747 --> 00:06:31,842 Tak! I kiedy wracałam do zdrowia, nie chciałam się z nikim widzieć. 104 00:06:32,207 --> 00:06:33,626 Chwila. Ty nie chciałeś? 105 00:06:33,842 --> 00:06:37,450 Zwłaszcza Justina. Jak mógłby pokochać dziewczynę ze szczypcami kraba zamiast dłoni? 106 00:06:37,642 --> 00:06:40,258 To nie jest normalne. 107 00:06:41,113 --> 00:06:43,297 Justin wysyłał mi kwiaty codziennie przez tydzień. 108 00:06:43,445 --> 00:06:44,997 I każdego dnia potem. 109 00:06:45,065 --> 00:06:47,542 Aż w końcu przestał. 110 00:06:48,468 --> 00:06:51,603 W moje urodziny zdecydowałam, że dotrzymam mojej obietnicy 111 00:06:51,671 --> 00:06:53,605 i spotkam się z Justinem ze szczypcami kraba lub bez nich. 112 00:06:53,673 --> 00:06:57,743 Ale kiedy dotarłam do gniazda miłości, Justin już tam był... 113 00:06:57,811 --> 00:07:00,412 Całował się z moimi przyjaciółkami, Taffi i Mochi! 114 00:07:00,513 --> 00:07:03,515 Wcale, że nie! Ale to i tak tylko teoria. 115 00:07:03,616 --> 00:07:07,314 - Czy jestem niekochana? - Hej, czy mówiłeś coś o gnieździe miłości? 116 00:07:07,398 --> 00:07:09,981 To tam dzieciaki migdaliły się za moich czasów. 117 00:07:10,295 --> 00:07:12,339 Ten pamiętnik musi być bardzo stary. 118 00:07:12,523 --> 00:07:14,487 Powinniśmy to sprawdzić. 119 00:07:17,440 --> 00:07:18,730 To miejsce to ruina. 120 00:07:18,798 --> 00:07:20,365 Dlaczego mówią na to gniazdo miłości? 121 00:07:20,433 --> 00:07:23,068 Przez to drzewo, które tam rośnie. 122 00:07:23,136 --> 00:07:27,430 - Tak, jest całkiem dosłowne. - Na stronie 42 jest napisane, 123 00:07:27,494 --> 00:07:28,974 że gdzieś tutaj Justin ukrył prezent. 124 00:07:29,042 --> 00:07:31,892 - Może jest w tym drzewie. - Hej, niezły pomysł. 125 00:07:33,079 --> 00:07:38,083 Bingo! 126 00:07:44,074 --> 00:07:46,037 To takie piękne. 127 00:07:46,220 --> 00:07:48,730 Tak, B.P. by się spodobało. 128 00:07:48,871 --> 00:07:51,404 Justin wpadł w tak dużą depresję, że nie dał rady po to wrócić. 129 00:07:51,542 --> 00:07:53,465 Może myślał, że ona kiedyś po to przyjdzie. 130 00:07:53,566 --> 00:07:56,894 Musimy ją znaleźć! 131 00:07:57,030 --> 00:08:00,507 Nigdy się nie dowiedziała, jak wiele dla niego znaczyła! Dla nas wszystkich! 132 00:08:05,968 --> 00:08:08,781 Wydaje mi się, że wiem, skąd może pochodzić ta pozytywka. 133 00:08:08,945 --> 00:08:10,585 Może oni dadzą nam wskazówkę. 134 00:08:12,125 --> 00:08:17,889 O tak, tak. To mój wyrób z czasów, kiedy uwielbiałam koty. 135 00:08:17,935 --> 00:08:19,341 Pamięta pani, kto ją kupił? 136 00:08:19,541 --> 00:08:22,427 Wielkie nieba. Czuję, jakby to była wieczność. 137 00:08:22,592 --> 00:08:25,477 Od tamtego czasu zdążyłam już zrobić setki innych pudełek. 138 00:08:25,564 --> 00:08:30,059 Każdy wydany dźwięk i ruch opowiadał oryginalną historię. 139 00:08:30,226 --> 00:08:33,524 Taniec wszechświata w mniejszej skali. 140 00:08:33,721 --> 00:08:35,984 Chyba musimy już iść. 141 00:08:36,033 --> 00:08:38,550 - Pewien młodzieniec to kupił! - Justin! 142 00:08:38,618 --> 00:08:40,952 - Czy był przystojny? - I to bardzo. 143 00:08:41,020 --> 00:08:44,289 - Dla kogo to był prezent? - Dla dziewczyny. Betsy. 144 00:08:44,390 --> 00:08:47,025 - B.P.! - Uciekła. 145 00:08:47,126 --> 00:08:50,962 Odcięła się od świata i ukryła w jaskini. 146 00:08:51,030 --> 00:08:53,730 Nigdy jej już potem nie widziano. 147 00:08:53,928 --> 00:08:55,935 Ale tato, tu są setki jaskiń... 148 00:08:56,077 --> 00:08:58,572 To ta nad karmelowym jeziorem przy rozwidleniu dróg... 149 00:09:00,284 --> 00:09:03,120 Pozytywka mówi, że robiła tam dziwne rzeczy z ciałami... 150 00:09:03,505 --> 00:09:06,444 To tutaj! 151 00:09:06,512 --> 00:09:09,181 Jak myślisz, dlaczego Betsy uciekła? 152 00:09:09,248 --> 00:09:12,284 Ciężko powiedzieć. Niektórzy nie umieją stawić czoła problemom. 153 00:09:12,351 --> 00:09:15,403 Ale ukrywanie się niczego nie rozwiąże. 154 00:09:15,434 --> 00:09:18,489 - Zobacz! - Chwila refleksji. 155 00:09:22,295 --> 00:09:26,331 Betsy? Betsy? 156 00:09:28,613 --> 00:09:29,650 Betsy. 157 00:09:29,978 --> 00:09:32,754 O mój Globie. Spóźniliśmy się. 158 00:09:32,902 --> 00:09:35,775 Ona była za dobra dla tego okrutnego świata. 159 00:09:35,883 --> 00:09:37,505 Jest sztuczny. 160 00:09:37,641 --> 00:09:40,126 Z plastiku. "Heeej". 161 00:09:43,549 --> 00:09:46,017 Patrz! To list. 162 00:09:46,085 --> 00:09:49,588 - Może nie powinniśmy tego czytać. - Musimy. 163 00:09:49,655 --> 00:09:53,291 Drogi Justinie, nie jestem pewna, czy kiedykolwiek przeczytasz ten list. 164 00:09:53,359 --> 00:09:56,361 Być może bardziej piszę to tak dla siebie. 165 00:09:56,429 --> 00:10:00,285 Znasz to uczucie, kiedy jesteś mały i przyszłość wydaje ci się taka odległa? 166 00:10:00,472 --> 00:10:03,368 Nie wiesz, jak to wszystko będzie wyglądać. Masz tylko nadzieję, 167 00:10:03,469 --> 00:10:07,658 że wszystko się ułoży. Wiesz dokładnie, co czujesz. 168 00:10:07,876 --> 00:10:09,698 Wiesz, że przezwyciężysz swoje lęki. 169 00:10:09,881 --> 00:10:12,492 I już nigdy nie będziesz się czuł głupio albo nieswojo. 170 00:10:12,622 --> 00:10:14,786 Nie myślisz o tym, jak dokładnie osiągniesz swoje cele. 171 00:10:14,981 --> 00:10:19,217 To co jest pomiędzy teraźniejszością a przyszłością... To jest do bani! 172 00:10:19,285 --> 00:10:23,721 Pewnie dlatego się rozstaliśmy... No dobra, może ucieczka do jaskini 173 00:10:23,792 --> 00:10:25,934 na kilka lat to dość drastyczne posunięcie. 174 00:10:26,034 --> 00:10:28,402 Ale czy wiesz, jak wiele książek można przeczytać w jaskini? 175 00:10:28,502 --> 00:10:30,595 Nawet udało mi się znaleźć sposób na moje szczypce kraba! 176 00:10:30,663 --> 00:10:34,299 Mam nadzieję, że nie było ci aż tak przykro 177 00:10:34,367 --> 00:10:37,168 i że nie wydałeś za dużo pieniędzy na ten urodzinowy prezent. 178 00:10:37,236 --> 00:10:40,005 I tak by między nami się nie ułożyło. 179 00:10:40,106 --> 00:10:43,629 Za bardzo się do mnie kleiłeś. Całusy, pielęgniarka Betsy Poundcake. 180 00:10:43,729 --> 00:10:45,336 Siostro Poundcake! 181 00:10:45,436 --> 00:10:48,513 - Mam ten zastrzyk, pani doktor. - Chyba tu umrę... 182 00:10:48,581 --> 00:10:50,592 Będziesz żył! 183 00:10:50,716 --> 00:10:53,126 Musimy mieć kontrolę nad sytuacją, siostro. 184 00:10:53,294 --> 00:10:55,134 Zachowajmy to na potem. 185 00:10:55,245 --> 00:10:57,829 B.P. to siostra Poundcake. 186 00:10:58,000 --> 00:11:01,117 - Jakoś ułożyła sobie życie. - A co z tymi wyrwanymi stronami? 187 00:11:01,214 --> 00:11:05,354 Widziałem je w jaskini. Były na nich tylko wyzwiska na Justina. 188 00:11:05,551 --> 00:11:08,165 Hej, temu kolesiowi musiało być przykro, co nie? 189 00:11:08,257 --> 00:11:09,627 Chcesz go znaleźć? 190 00:11:09,795 --> 00:11:10,762 Nie.