1
00:00:12,532 --> 00:00:14,327
Królewna Słodko-rożek mówi...
2
00:00:14,785 --> 00:00:17,012
Kup 42 akcesoria
z mojego zestawu.
3
00:00:36,423 --> 00:00:37,795
Znam ten śmiech.
4
00:00:37,936 --> 00:00:39,222
Pokaż się.
5
00:00:42,211 --> 00:00:43,745
No, no, no,
6
00:00:43,747 --> 00:00:45,571
No, no, no, no,
no, no, no, no.
7
00:00:46,074 --> 00:00:48,545
Toż to widok, który
raduje moje oko.
8
00:00:48,707 --> 00:00:51,353
Stanford Filbrick Pines,
mój stary kumpel.
9
00:00:51,708 --> 00:00:52,862
Bill Cyferka.
10
00:00:52,956 --> 00:00:54,372
Czego ode mnie chcesz?
11
00:00:54,431 --> 00:00:56,197
Oj przestań
udawać głupiego.
12
00:00:56,361 --> 00:00:57,753
Wiedziałeś, że tu wrócę.
13
00:00:57,762 --> 00:01:00,929
Myślisz, że zamknięcie portalu
może pokrzyżować moje plany?
14
00:01:00,931 --> 00:01:03,578
Zawierałem układy, gawędziłem
ze starymi przyjaciółmi
15
00:01:03,740 --> 00:01:05,634
i przygotowywałem się
na mój wielki dzień.
16
00:01:05,636 --> 00:01:08,303
Nie możesz pilnować tej
szczeliny w nieskończoność.
17
00:01:08,305 --> 00:01:10,706
W końcu się potkniesz.
A kiedy tak się stanie...
18
00:01:14,878 --> 00:01:16,545
Wynoś się stąd!
19
00:01:16,547 --> 00:01:18,413
Nie masz żadnej władzy
w naszym świecie.
20
00:01:18,415 --> 00:01:21,917
Może jeszcze nie teraz, ale sprawy
się zmieniają, Stanfordzie Pines.
21
00:01:21,919 --> 00:01:24,853
Sprawy się zmieniają.
22
00:01:31,556 --> 00:01:32,900
Muszę ich ostrzec.
23
00:01:33,225 --> 00:01:34,397
Nadchodzi.
24
00:01:35,781 --> 00:01:45,781
Napisy przygotował ikskoks
Zapraszam na https://facebook.com/ikskoks
25
00:01:54,318 --> 00:01:57,586
No dobra, wujek Stanek musi
mieć jakieś porządne gry planszowe.
26
00:01:57,588 --> 00:02:00,890
Zobaczmy, "Wojna
statków z drabinami",
27
00:02:00,892 --> 00:02:03,859
"Śmierciopoly",
"Nie budź Stalina".
28
00:02:03,861 --> 00:02:06,529
A to co? gra planszowa
"Co może pójść nie tak?".
29
00:02:06,531 --> 00:02:10,333
"Ostatni gracze, którzy otworzyli to
pudełko, nie przeżyli do końca gry."
30
00:02:11,666 --> 00:02:12,866
No to już wiadomo,
w co będziemy...
31
00:02:12,870 --> 00:02:14,503
To nas powinno zająć
na jakieś 21 minut.
32
00:02:14,505 --> 00:02:17,440
Zebranie rodzinne,
zebranie rodzinne.
33
00:02:18,529 --> 00:02:19,709
No dobra, Santiago.
34
00:02:19,851 --> 00:02:23,087
Masz 24 godziny na przewiezienie tych
mopsów poza granicę Stanów Zjednoczonych.
35
00:02:23,147 --> 00:02:25,014
Zebranie rodzinne,
zebranie rodzinne!
36
00:02:25,016 --> 00:02:28,918
No te preocupas.
Vamos, vamos.
37
00:02:30,092 --> 00:02:32,054
Dzieci, wchodźcie, wchodźcie.
38
00:02:32,372 --> 00:02:34,557
Tajemnicze zwoje i mikstury.
39
00:02:34,559 --> 00:02:36,427
Czy chcesz nam powiedzieć,
że mamy już dość lat,
40
00:02:36,452 --> 00:02:38,295
żeby pójść do
szkoły dla czarodziejów?
41
00:02:38,296 --> 00:02:40,196
Czy w tej torbie
jest sowa?
42
00:02:40,198 --> 00:02:42,561
Nie. Mogę cię zapewnić,
że gdyby w tej torbie była sowa,
43
00:02:42,586 --> 00:02:45,167
to od dawna by nie żyła.
44
00:02:45,169 --> 00:02:50,106
Powiedzcie mi, dzieci, czy któreś
z was rozpoznaje ten symbol?
45
00:02:50,108 --> 00:02:52,875
- Bill.
- Znacie go?
46
00:02:52,877 --> 00:02:56,011
Czy go znamy? Terroryzował
nas przez całe lato.
47
00:02:56,013 --> 00:02:58,280
Mam tyle pytań i teorii.
48
00:02:58,282 --> 00:03:02,218
Dipper miał na tym punkcie paranoję, od
kiedy Bill zamienił go w żywą pacynkę.
49
00:03:02,220 --> 00:03:04,553
Ważne jest to, że
dwa razy go pokonaliśmy.
50
00:03:04,555 --> 00:03:06,956
Raz kociakami,
a raz łaskotkami.
51
00:03:06,958 --> 00:03:08,924
To było o wiele bardziej
bohaterskie, niż się wydaje.
52
00:03:08,926 --> 00:03:12,027
Fakt, że zmierzyliście się z Billem
jest śmiertelnie poważny.
53
00:03:12,029 --> 00:03:14,163
A skąd ty znasz Billa?
54
00:03:14,165 --> 00:03:17,600
Spotkałem wiele mrocznych
istot na swojej drodze, Dipper.
55
00:03:17,602 --> 00:03:19,935
Liczy się to, że
staje się coraz silniejszy.
56
00:03:19,937 --> 00:03:24,006
I jeśli zrealizuje swoje niecne plany,
nikt w tej rodzinie nie będzie bezpieczny.
57
00:03:24,008 --> 00:03:26,342
Na szczęście powinien być
sposób na ochronienie nas
58
00:03:26,344 --> 00:03:27,892
przed jego umysłowymi
sztuczkom, sposób na
59
00:03:27,918 --> 00:03:29,512
zabezpieczenie przed
Billem Tajemniczej Chaty.
60
00:03:29,514 --> 00:03:32,031
Wystarczy, że umieszczę kamienie
księżycowe tutaj, tutaj i tutaj,
61
00:03:32,158 --> 00:03:33,916
rozleję trochę rtęci i zobaczmy...
62
00:03:33,918 --> 00:03:35,618
Zawsze zapominam
ostatniego składnika.
63
00:03:37,922 --> 00:03:39,221
Włosy jednorożca.
64
00:03:39,223 --> 00:03:41,457
To nie jest jakaś
rzadkość, co nie?
65
00:03:41,459 --> 00:03:43,058
Beznadziejna sprawa.
66
00:03:43,060 --> 00:03:45,194
Jednorożce mieszkają na
zaczarowanych polanach,
67
00:03:45,196 --> 00:03:46,695
a ich włosy
mogą być zdobyte
68
00:03:46,697 --> 00:03:48,964
tylko przez dobrą osobę o
czystym sercu, która wyruszy w
69
00:03:48,966 --> 00:03:51,066
magiczną podróż,
by je odnaleźć.
70
00:03:52,370 --> 00:03:55,104
Wujku Fordzie, czy
mogę iść na tę misję?
71
00:03:55,106 --> 00:03:57,106
Mam obsesję na
punkcie jednorożców.
72
00:03:57,108 --> 00:03:58,596
Moje pierwsze słowo
to "jednorożec".
73
00:03:58,884 --> 00:04:00,639
Kiedyś zrobiłam mojego
własnego jednorożca,
74
00:04:00,754 --> 00:04:02,256
przyczepiając pachołek
do głowy konia.
75
00:04:02,404 --> 00:04:03,847
ZAKAZ WSTĘPU
DO MAŁEGO ZOO
76
00:04:03,981 --> 00:04:07,316
Czy chociaż spojrzałeś na sweter,
który teraz mam na sobie?
77
00:04:07,318 --> 00:04:10,031
Nie wspominając już o
tym, że pewnie jestem
78
00:04:10,056 --> 00:04:12,621
osobą z najczystszym
sercem w tym pokoju.
79
00:04:12,623 --> 00:04:14,457
- Coś w tym jest.
- Trudno się nie zgodzić.
80
00:04:14,459 --> 00:04:16,625
Czyli mogę pójść na misję
i zdobyć te włosy?
81
00:04:16,627 --> 00:04:19,295
Proszę, proszę, proszę.
Oddam ci swoją krew!
82
00:04:19,297 --> 00:04:21,430
W porządku. Ale to
nie będzie proste zadanie.
83
00:04:21,432 --> 00:04:24,133
Weź to. I to.
84
00:04:24,135 --> 00:04:26,068
Nie było mnie w tym
wymiarze przez jakiś czas.
85
00:04:26,070 --> 00:04:28,270
Można tu dawać
dzieciom broń, prawda?
86
00:04:28,272 --> 00:04:29,472
Nic się nie martw.
87
00:04:31,107 --> 00:04:33,342
To gliny. Ruszaj!
88
00:04:35,746 --> 00:04:38,981
Candy, Grenda, Wendy,
mamy plany na popołudnie.
89
00:04:38,983 --> 00:04:40,683
Jakie są szanse na to,
że zdobędzie te włosy?
90
00:04:40,685 --> 00:04:43,152
Małe. Już miałem do
czynienia z jednorożcami.
91
00:04:43,154 --> 00:04:45,120
I jeśli miałbym je
opisać jednym słowem,
92
00:04:45,122 --> 00:04:46,989
to powiedziałbym,
że są "denerwujące".
93
00:04:46,991 --> 00:04:49,154
No to co zamierzamy
zrobić w sprawie Billa?
94
00:04:49,180 --> 00:04:50,084
Chodź za mną.
95
00:05:03,306 --> 00:05:05,341
Witaj z moim
prywatnym gabinecie.
96
00:05:05,343 --> 00:05:08,544
W miejscu, gdzie przechowuję
najstarsze i najcenniejsze zasoby wiedzy.
97
00:05:08,546 --> 00:05:12,348
Nawet twój wujek Stanek
nie wie o tym miejscu.
98
00:05:12,350 --> 00:05:15,017
Dipper, no chodź.
99
00:05:15,019 --> 00:05:16,485
Jeśli nie możemy zabezpieczyć
Chaty przed Billem,
100
00:05:16,487 --> 00:05:18,220
musimy zrobić drugą
z kolei najlepszą rzecz.
101
00:05:18,222 --> 00:05:21,724
Musimy uodpornić nasze umysły.
102
00:05:25,729 --> 00:05:28,230
Miło w końcu wyruszyć
na jakąś misję.
103
00:05:28,232 --> 00:05:29,798
Tylko my, dziewczyny.
104
00:05:29,800 --> 00:05:31,300
Zapomnij o babskiej gadce.
105
00:05:31,302 --> 00:05:34,303
Jestem tu, aby spotkać, dotknąć
albo sama stać się jednorożcem.
106
00:05:34,305 --> 00:05:37,139
Podobno jak poliżesz
szyję jednorożca,
107
00:05:37,141 --> 00:05:40,008
to poczujesz w ustach swój
najulubieńszy smak na świecie.
108
00:05:40,142 --> 00:05:43,078
Candy, upewnię się, że poliżesz
szyję tego jednorożca,
109
00:05:43,080 --> 00:05:45,481
bo troszczę się
o swoich przyjaciół.
110
00:05:45,483 --> 00:05:49,485
Tak szczerze to przestałam wierzyć w
jednorożce, kiedy miałam tak z pięć lat.
111
00:05:49,487 --> 00:05:51,253
Poszłam z wami tylko po to,
żeby ochraniać was
112
00:05:51,255 --> 00:05:53,188
przed wejściem w
pułapki na niedźwiedzie.
113
00:05:53,190 --> 00:05:54,478
Stać!
114
00:05:54,503 --> 00:05:56,659
To jest magiczna część lasu.
115
00:05:56,661 --> 00:05:59,495
Zobaczmy, gospoda
dla krasnali jest tutaj.
116
00:05:59,497 --> 00:06:01,797
Wróżkowy salon
urody jest tutaj.
117
00:06:01,799 --> 00:06:04,199
Tu jest napisane, że w celu
przyzwania jednorożca
118
00:06:04,201 --> 00:06:06,702
ktoś musi wyryczeć
starożytną pieśń,
119
00:06:06,704 --> 00:06:09,656
wykonywaną tylko przez druidów
z najniższym głosem pośród starszyzny.
120
00:06:09,903 --> 00:06:11,106
Zajmę się tym.
121
00:06:16,080 --> 00:06:18,247
Założę się o 10 dolców,
że nic się nie stanie.
122
00:06:18,249 --> 00:06:20,616
Przyjmuję zakład.
123
00:06:33,197 --> 00:06:35,831
Obrazy widniejące na drzwiach
vanów pokazywały prawdę.
124
00:06:44,741 --> 00:06:46,375
Matko święta!
125
00:06:46,377 --> 00:06:48,310
- Spełnienie marzeń!
- No bez jaj!
126
00:06:54,117 --> 00:06:59,188
A cóż to? Goście na
mojej zaczarowanej polanie.
127
00:07:01,492 --> 00:07:04,226
O mój Boże, o mój Boże.
Jak masz na imię?
128
00:07:04,228 --> 00:07:09,231
Jestem Celestabellabetabella,
ostatnia z mojego gatunku.
129
00:07:09,233 --> 00:07:12,201
Wchodźcie, wchodźcie.
Tylko zdejmijcie buty.
130
00:07:12,203 --> 00:07:14,703
Jestem przewrażliwiona
na punkcie butów.
131
00:07:14,705 --> 00:07:18,173
To się tyczy wszystkich.
132
00:07:18,175 --> 00:07:22,311
Celestabellabetabello,
podróżowaliśmy przez długi czas.
133
00:07:22,313 --> 00:07:23,712
Tak z godzinę.
134
00:07:23,714 --> 00:07:26,682
Naszą misją jest ochrona rodziny
dzięki twoim magicznym włosom.
135
00:07:26,684 --> 00:07:28,550
To twoja szansa, Candy.
136
00:07:28,552 --> 00:07:30,619
Poliż szyję.
Poliż ją.
137
00:07:30,621 --> 00:07:34,323
Niech i tak będzie. Aby otrzymać kosmyk
moich zaczarowanych włosów,
138
00:07:34,325 --> 00:07:37,826
zrób krok do przodu, dziewczynko
o czystym, idealnym sercu.
139
00:07:37,828 --> 00:07:39,695
Przed państwem...
140
00:07:39,697 --> 00:07:41,463
Mabel!
141
00:07:41,465 --> 00:07:44,767
Co?! Ty?
142
00:07:44,769 --> 00:07:47,803
Jednorożec może zajrzeć głęboko
do środka twojego serca, dziecko.
143
00:07:49,306 --> 00:07:52,274
Popełniłaś wiele złych
uczynków. I to bardzo złych!
144
00:07:52,276 --> 00:07:55,944
Rzeczywiście często
nabijam się z Dippera.
145
00:07:55,946 --> 00:07:58,781
I dopiero co rozbiłam
okno za pomocą kuszy.
146
00:07:58,783 --> 00:08:03,552
Chce mi się płakać przez
twoje złe uczynki.
147
00:08:03,554 --> 00:08:05,254
Nie!
148
00:08:05,256 --> 00:08:08,924
Wróć tu, kiedy będziesz
miała czyste serce.
149
00:08:12,762 --> 00:08:14,697
Wyjście jest tam.
150
00:08:14,699 --> 00:08:17,266
Buty, buty,
zabierzcie swoje buty.
151
00:08:17,268 --> 00:08:20,302
To nie jest jakiś...
jakiś... sklep z butami.
152
00:08:22,372 --> 00:08:24,506
Hej, Mabel, nie daj
sobie namotać w głowie.
153
00:08:24,508 --> 00:08:27,209
Tak. Ja bym nie ufała
koniowi z makijażem.
154
00:08:27,211 --> 00:08:29,244
Nie, dziewczyny.
Ona ma rację.
155
00:08:29,246 --> 00:08:31,680
Kiedyś byłam jedną z
najsłodszych znanych mi osób,
156
00:08:31,682 --> 00:08:34,950
ale ostatnio zaniedbywałam
obowiązki w departamencie dobroci.
157
00:08:34,952 --> 00:08:36,285
Dzisiaj to naprawimy.
158
00:08:36,287 --> 00:08:39,521
Od tej chwili będę robiła
tak wiele dobrych uczynków,
159
00:08:39,523 --> 00:08:42,224
że będę miała najczystsze serce
w całych Wodogrzmotach.
160
00:08:43,460 --> 00:08:45,794
Temu... temu ptaku nic nie jest.
161
00:08:48,933 --> 00:08:51,366
Czym dokładnie jest Bill?
162
00:08:51,368 --> 00:08:52,868
Nikt tego nie wie.
163
00:08:52,870 --> 00:08:56,438
Źródła nie są zgodne w kwestii
jego zamiarów i pochodzenia.
164
00:08:56,440 --> 00:08:59,274
Wiem, że jest starszy
od naszej galaktyki
165
00:08:59,276 --> 00:09:01,310
i o wiele bardziej pokręcony.
166
00:09:01,312 --> 00:09:04,279
Nie ma fizycznej formy.
Może się tylko wyświetlić
167
00:09:04,281 --> 00:09:06,782
w naszej głowie
poprzez mapę myśli.
168
00:09:06,784 --> 00:09:08,751
Właśnie dlatego
chce zdobyć to.
169
00:09:08,753 --> 00:09:10,819
Rozmontowałem portal,
ale dzięki tej szczelinie
170
00:09:10,821 --> 00:09:13,388
Bill nadal może przedostać
się do naszego świata.
171
00:09:13,390 --> 00:09:16,692
Oszukałby albo opętał każdego byleby
tylko położyć ręce na tej szczelinie.
172
00:09:16,694 --> 00:09:19,294
A jak obronimy nasze
umysły przed Billem?
173
00:09:19,296 --> 00:09:20,929
Jest na to wiele sposobów.
174
00:09:20,931 --> 00:09:23,499
Ja osobiście mam zamontowaną
w głowie metalową płytkę.
175
00:09:23,501 --> 00:09:24,796
A to dobre.
176
00:09:27,302 --> 00:09:28,830
Ale ta maszyna
jest bezpieczniejsza.
177
00:09:29,012 --> 00:09:31,943
Przeskanuje twój umysł i
bio-elektrycznie zaszyfruje twoje myśli,
178
00:09:32,098 --> 00:09:33,360
żeby Bill nie
mógł ich odczytać.
179
00:09:33,506 --> 00:09:35,738
A teraz przywitaj się
ze swoimi myślami.
180
00:09:35,932 --> 00:09:37,930
O rany, nie mogę uwierzyć,
że jestem z autorem.
181
00:09:38,266 --> 00:09:40,649
♪ Disco girl, ♪
♪ kocham cię. ♪
182
00:09:40,651 --> 00:09:42,384
Wendy, Wendy,
Wendy, Wendy.
183
00:09:42,386 --> 00:09:44,787
Możesz zignorować to ostatnie.
184
00:09:44,789 --> 00:09:47,456
A tak przy okazji, nigdy mi nie mówiłeś,
jaka była twoja historia z Billem.
185
00:09:47,458 --> 00:09:49,358
Dipper, ufasz mi?
186
00:09:49,360 --> 00:09:49,880
Tak, ale...
187
00:09:49,906 --> 00:09:51,960
No to uwierz mi, że
to nie jest istotne.
188
00:09:51,962 --> 00:09:54,463
A teraz się skup.
Pora wzmocnić twój umysł.
189
00:09:56,800 --> 00:10:00,335
No dobra, Mabel, pora
wzmocnić twoje serce.
190
00:10:00,337 --> 00:10:01,570
♪ Dzielenie się ♪
♪ uśmiechem ♪
191
00:10:01,572 --> 00:10:03,772
♪ to piękny sen. ♪
192
00:10:03,774 --> 00:10:06,041
♪ Robię dobre uczynki. ♪
193
00:10:07,387 --> 00:10:08,611
♪ Uśmiecham się. ♪
194
00:10:09,234 --> 00:10:11,107
♪ Sadzę drzewo. ♪
195
00:10:11,226 --> 00:10:14,441
♪ Robię dobre uczynki. ♪
196
00:10:14,847 --> 00:10:16,412
♪ Uściski i uśmiechy. ♪
197
00:10:16,764 --> 00:10:18,057
♪ Z dobroci serca ♪
198
00:10:18,901 --> 00:10:20,293
♪ robię dobre uczynki! ♪
199
00:10:20,490 --> 00:10:22,457
Bum! Tysiąc
dobrych uczynków!
200
00:10:22,459 --> 00:10:24,793
Kiedy ten jednorożec
przeskanuje moje serce,
201
00:10:24,795 --> 00:10:28,497
powie, że mam absolutnie,
w 100%, prawdziwie...
202
00:10:28,499 --> 00:10:30,332
nieczyste serce.
203
00:10:30,334 --> 00:10:32,367
O tak! Chwila, co?
204
00:10:32,369 --> 00:10:33,902
Jak to w ogóle
możliwe?
205
00:10:33,904 --> 00:10:36,738
Mabel jest naprawdę święta,
ty arogancka szkapo.
206
00:10:36,740 --> 00:10:39,474
Proszę, powiedz mi,
co robię nie tak.
207
00:10:39,476 --> 00:10:43,512
Robienie dobrych uczynków, aby wyglądać
na lepszą osobę wcale nie jest dobre.
208
00:10:43,514 --> 00:10:46,748
Nie mówiąc już o tym, że w tej chwili
miażdżysz tak z 10 dmuchawców.
209
00:10:46,750 --> 00:10:49,518
To tak właściwie
sny małych dzieci.
210
00:10:49,520 --> 00:10:52,454
Przykro mi, Mabel. To nie
moja wina, że jesteś złą osobą.
211
00:10:54,658 --> 00:10:57,125
Mabel, czekaj. Wracaj.
212
00:10:57,127 --> 00:10:58,635
A teraz jeśli mogę
was przeprosić,
213
00:10:58,752 --> 00:11:01,730
muszę udać się na popołudniowe
pozowanie przed tęczą.
214
00:11:05,969 --> 00:11:08,503
Daj spokój, Mabel.
Nie zadręczaj się tym.
215
00:11:08,505 --> 00:11:11,073
Zapomnijmy o zdobyciu tych
głupich włosów jednorożca.
216
00:11:11,075 --> 00:11:13,475
Tu już nie
chodzi o włosy.
217
00:11:13,477 --> 00:11:15,143
Chodzi o mnie.
218
00:11:15,145 --> 00:11:17,379
Bycie miłym i słodkim czyni
ze mnie kogoś, kim jestem.
219
00:11:17,381 --> 00:11:19,982
Ale skoro nie jestem dobrą
osobą, to kim ja jestem?
220
00:11:19,984 --> 00:11:22,150
Nie ruszę się stąd,
dopóki nie wymyślę uczynku,
221
00:11:22,152 --> 00:11:24,653
który sprawi, że będę tak dobra
jak Celestabellabetabella.
222
00:11:24,655 --> 00:11:25,921
Ale Mabel...
223
00:11:25,923 --> 00:11:27,756
Po prostu zostawcie
mnie samą.
224
00:11:30,628 --> 00:11:34,163
Dziewczyny, ja myślę, że ta
cała sytuacja to zwykła ściema.
225
00:11:34,165 --> 00:11:36,532
Mabel jest najlepszą osobą,
jaką w życiu poznałam.
226
00:11:36,534 --> 00:11:38,500
Próbowałyśmy zdobyć
te włosy po dobroci.
227
00:11:38,502 --> 00:11:41,236
Teraz spróbujemy
zdobyć je po mojemu.
228
00:11:41,238 --> 00:11:43,606
Sugerujesz użycie
przemocy? Sabotaż?
229
00:11:43,608 --> 00:11:45,874
Mabel to się nie spodoba.
230
00:11:45,876 --> 00:11:48,143
Mabel nie musi
o tym wiedzieć.
231
00:11:48,145 --> 00:11:50,679
Słuchajcie, musimy przestać
próbować być takie "idealne"
232
00:11:50,681 --> 00:11:52,514
i być tym, kim
naprawdę jesteśmy.
233
00:11:52,516 --> 00:11:55,417
Jesteśmy szalonymi, wściekłymi,
spoconymi zwierzętami.
234
00:11:55,419 --> 00:11:56,852
Nie jesteśmy
jednorożcami.
235
00:11:56,854 --> 00:11:58,354
Jesteśmy kobietami!
236
00:11:58,356 --> 00:12:00,222
I weźmiemy to,
czego chcemy.
237
00:12:00,224 --> 00:12:02,157
- Tak!
- Tak!
238
00:12:04,294 --> 00:12:05,628
Przesadziłam?
239
00:12:05,630 --> 00:12:07,363
Powiem wam,
jaki jest plan.
240
00:12:12,970 --> 00:12:16,172
Poproszę flaszkę najsmaczniejszego
soku z wiciokrzewu, jaki tu macie.
241
00:12:16,174 --> 00:12:18,908
Chciałbym zobaczyć
pana dowód osobisty.
242
00:12:18,910 --> 00:12:22,612
Gliny! Chować się!
243
00:12:22,614 --> 00:12:25,615
Szukam kogoś, kto wie jak
uśpić jednorożca.
244
00:12:25,617 --> 00:12:26,816
Żadnych sztuczek.
245
00:12:26,818 --> 00:12:29,619
Jesteśmy ludźmi. Bierzemy,
co nam się podoba.
246
00:12:29,621 --> 00:12:30,113
Tak!
247
00:12:30,138 --> 00:12:31,611
Wróżkowy pył.
248
00:12:33,824 --> 00:12:37,026
Cała torba pyłu wystarczy
do uśpienia jednorożca,
249
00:12:37,028 --> 00:12:38,728
ale jeśli mam wam
wyświadczyć przysługę,
250
00:12:38,730 --> 00:12:41,030
najpierw musicie
zrobić coś dla mnie.
251
00:12:41,032 --> 00:12:43,032
Wyduś to z siebie, kurduplu.
252
00:12:43,034 --> 00:12:45,968
Handel motylami jest
nielegalny w tej części lasu.
253
00:12:45,970 --> 00:12:47,670
Ale ja lubię motyle.
254
00:12:47,672 --> 00:12:50,239
Łaskoczą mnie po twarzy
i dzięki nim chce mi się śmiać.
255
00:12:50,241 --> 00:12:52,909
Przynieście mi torbę
motyli i mamy umowę.
256
00:13:03,787 --> 00:13:06,589
Dwie torby wróżkowego
pyłu tak jak uzgodniliśmy.
257
00:13:06,591 --> 00:13:08,591
Skąd masz ten towar?
258
00:13:08,593 --> 00:13:11,661
Wszyscy lubią jeść kiełbasę, ale nikt
nie chce wiedzieć, z czego jest zrobiona.
259
00:13:11,663 --> 00:13:13,229
Brzydzę się tobą.
260
00:13:13,231 --> 00:13:15,231
Ty masz swoją truciznę,
a ja mam swoją.
261
00:13:15,233 --> 00:13:16,599
Mieliśmy umowę.
262
00:13:16,601 --> 00:13:18,768
To ja zrywam tę umowę!
263
00:13:18,770 --> 00:13:21,270
Stać! Jesteś aresztowany.
Na ziemię. Na ziemię.
264
00:13:21,272 --> 00:13:22,605
Te motyle nie są moje.
265
00:13:22,607 --> 00:13:24,273
Przysięgam. Wrobili mnie.
266
00:13:24,275 --> 00:13:27,643
Powiedz to uroczej sowie,
którą przebraliśmy za sędziego.
267
00:13:27,645 --> 00:13:30,046
Moja działka.
268
00:13:30,048 --> 00:13:31,614
Dobre uczynki,
dobre uczynki.
269
00:13:31,616 --> 00:13:33,616
To nie jest wystarczająco dobre.
270
00:13:33,618 --> 00:13:35,184
No dawaj, Mabel,
możesz się bardziej postarać.
271
00:13:40,290 --> 00:13:42,925
Jasne, jasne. Też
chciałabym podróżować,
272
00:13:42,927 --> 00:13:44,727
ale to nie jest wykonalne
w tych czasach.
273
00:13:44,729 --> 00:13:46,362
Co do tęczy?
274
00:13:50,901 --> 00:13:53,870
Śpij sobie, śpij.
275
00:13:59,109 --> 00:14:01,644
Nie, czekajcie!
Przestańcie!
276
00:14:01,646 --> 00:14:02,812
Mabel, cicho!
277
00:14:02,814 --> 00:14:03,980
Obudzisz ją.
278
00:14:03,982 --> 00:14:05,681
To jest złe, dziewczyny.
279
00:14:05,683 --> 00:14:07,416
Ale ochrona Chaty jest dobra.
280
00:14:08,886 --> 00:14:10,219
Co?
281
00:14:10,221 --> 00:14:12,722
Czy ja dobrze widzę?
282
00:14:12,724 --> 00:14:16,726
Nigdy nie będziesz
miała czystego serca!
283
00:14:16,728 --> 00:14:18,861
Nie, ty nie rozumiesz.
284
00:14:18,863 --> 00:14:22,298
Ja tylko chcę być
taka dobra jak ty.
285
00:14:22,300 --> 00:14:25,301
Chwila, chwila.
Chyba sobie żartujesz.
286
00:14:27,090 --> 00:14:30,740
Jo, C-bello, znowu odstawiasz ten
szwindel z "czystością serca"?
287
00:14:30,742 --> 00:14:32,308
To jest pochrzanione.
288
00:14:32,310 --> 00:14:34,110
Chwila. Szwindel?
289
00:14:34,112 --> 00:14:36,345
Jednorożce nie potrafią
zaglądać w twoje serce.
290
00:14:36,347 --> 00:14:39,749
Wszystko, co potrafią te głupie rogi to
świecenie, wskazywanie najbliższej tęczy
291
00:14:39,751 --> 00:14:41,184
i granie czadowej muzy.
292
00:14:44,856 --> 00:14:47,323
Tak, ta cała ściema
z "czystością serca"
293
00:14:47,325 --> 00:14:50,059
jest tylko kłamstwem, które mówiliśmy
ludziom, żeby zostawili nas w spokoju.
294
00:14:50,061 --> 00:14:52,728
Chłopaki... zamknijcie się.
295
00:14:52,730 --> 00:14:54,830
Przez cały czas.
296
00:14:54,832 --> 00:14:57,800
Przez cały ten czas
myślałam, że jestem złą osobą.
297
00:14:57,802 --> 00:15:01,003
Ale ty jesteś jeszcze
gorsza ode mnie!
298
00:15:01,005 --> 00:15:03,706
No dobra, poznaliście
naszą tajemnicę.
299
00:15:03,708 --> 00:15:05,775
Jesteśmy palantami, okej?
300
00:15:05,777 --> 00:15:07,276
Mamy tyle włosów, że aż
nie wiemy, co z nimi zrobić
301
00:15:07,278 --> 00:15:10,112
i trzymamy je dla siebie tylko
po to, żeby wkurzyć ludzi.
302
00:15:10,114 --> 00:15:12,215
I co zamierzasz
z tym zrobić, co? Co?
303
00:15:12,217 --> 00:15:14,817
Co z tym zrobisz?
304
00:15:17,375 --> 00:15:18,608
Dalej, Mabel!
305
00:15:18,733 --> 00:15:20,723
Przejdź na ciemną
stronę mocy.
306
00:15:22,192 --> 00:15:23,793
Walka, walka, walka!
307
00:15:25,195 --> 00:15:27,096
A więc chcecie walki?
308
00:15:27,098 --> 00:15:29,298
No to dostaniecie walkę!
309
00:15:37,741 --> 00:15:39,742
To zajmie wieki.
310
00:15:39,744 --> 00:15:41,744
Od jak dawna
tu siedzę?
311
00:15:44,849 --> 00:15:46,882
Dlaczego on jest taki
tajemniczy w kwestii Billa?
312
00:15:46,884 --> 00:15:48,918
Zniósłbym prawdę.
313
00:15:48,920 --> 00:15:50,853
Ciekawe o czym
myśli wujek Ford?
314
00:15:50,855 --> 00:15:52,922
Użyj maszyny.
Zobaczysz jego myśli.
315
00:15:53,886 --> 00:15:54,978
Nie powinienem.
316
00:15:55,077 --> 00:15:56,119
Nie dowie się.
317
00:15:56,275 --> 00:15:57,793
I tak ci kiedyś to powie.
318
00:15:57,795 --> 00:15:58,928
Im więcej wiesz o Billu,
319
00:15:58,930 --> 00:16:00,329
tym bardziej możesz pomóc.
320
00:16:00,331 --> 00:16:02,331
Rety, jestem całkiem
niezły w myśleniu na głos.
321
00:16:02,333 --> 00:16:03,866
Tak, jesteś.
Tak, jesteś.
322
00:16:05,335 --> 00:16:06,902
Tylko zerknę.
323
00:16:06,904 --> 00:16:09,038
Co takiego ukrywasz?
324
00:16:13,311 --> 00:16:15,177
Skąd pochodzą
te pomysły?
325
00:16:15,179 --> 00:16:16,946
Z kim pracujesz?
326
00:16:16,948 --> 00:16:18,814
Mój brat jest
niebezpiecznym mądralą.
327
00:16:18,816 --> 00:16:20,816
Oszuka albo opęta
kogokolwiek.
328
00:16:20,818 --> 00:16:23,252
No to mamy umowę. Od teraz
aż do końca świata.
329
00:16:23,254 --> 00:16:25,321
Wystarczy, że wpuścisz mnie
do swojego umysłu, Stanford.
330
00:16:25,323 --> 00:16:28,791
Możesz nazywać mnie
swoim przyjacielem.
331
00:16:31,429 --> 00:16:33,329
Ford i Bill?
332
00:16:34,999 --> 00:16:37,300
Nie powinieneś
tego robić.
333
00:16:46,843 --> 00:16:49,245
Dlaczego uścisnąłeś
dłoń Billego?
334
00:16:49,247 --> 00:16:52,014
Powiedziałeś, że Bill może opętać
każdego, żeby się do tego dostać.
335
00:16:52,016 --> 00:16:53,349
Ostrożnie!
336
00:16:53,351 --> 00:16:55,818
Podaj mi szczelinę.
I to już, chłopcze.
337
00:16:55,820 --> 00:16:57,486
Czemu tak naprawdę
skanowałeś moje myśli?
338
00:16:57,488 --> 00:16:58,821
Jesteś opętany przez
Billa w tej chwili?
339
00:16:58,823 --> 00:17:01,150
Uspokój się, p...
340
00:17:01,273 --> 00:17:03,926
Pajacu? Tak chciałeś
mnie nazwać?
341
00:17:03,928 --> 00:17:05,594
Chciałem powiedzieć "proszę".
342
00:17:05,596 --> 00:17:07,930
Wujek Ford kazał mi
ochraniać szczelinę.
343
00:17:07,932 --> 00:17:10,132
Podejdź jeszcze
o krok i strzelę.
344
00:17:10,134 --> 00:17:11,567
Usunę cię z głowy Forda.
345
00:17:11,569 --> 00:17:13,235
To ja, Dipper, twój wujek.
346
00:17:13,237 --> 00:17:15,071
Nie ufać nikomu,
nie ufać nikomu.
347
00:17:15,073 --> 00:17:16,539
- Nie ufać...
- Oddaj mi to.
348
00:17:25,415 --> 00:17:27,183
Puszczaj mnie.
349
00:17:27,185 --> 00:17:28,551
Uspokój się.
350
00:17:28,553 --> 00:17:30,353
Spokojnie. Spójrz
mi w oczy.
351
00:17:30,355 --> 00:17:31,921
Spójrz na moje źrenice.
352
00:17:31,923 --> 00:17:33,923
To ja, Dipper.
To ja.
353
00:17:33,925 --> 00:17:37,059
Próbowałem wymazać ci pamięć.
354
00:17:37,061 --> 00:17:38,894
Tak mi przykro.
355
00:17:38,896 --> 00:17:41,197
Nie szkodzi, Dipper.
356
00:17:41,199 --> 00:17:43,632
A poza tym, moja pamięć i tak
nie może być wymazana, pamiętasz?
357
00:17:43,634 --> 00:17:46,936
Ale jeśli to naprawdę byłby atak
Billa, to spisałbyś się świetnie.
358
00:17:46,938 --> 00:17:49,038
Powinienem być bardziej jak ty,
kiedy byłem w twoim wieku.
359
00:17:49,040 --> 00:17:52,007
Dipper, byłem głupi,
że chciałem to wszystko ukryć.
360
00:17:52,009 --> 00:17:56,312
Chciałem cię przygotować na sztuczki
Billa, bo kiedyś Bill oszukał mnie.
361
00:17:56,314 --> 00:17:59,014
To największa
porażka mojego życia.
362
00:17:59,016 --> 00:18:00,549
Bill nie zawsze był
moim wrogiem, Dipper.
363
00:18:00,551 --> 00:18:02,918
Kiedyś myślałem, że
jest moim przyjacielem.
364
00:18:02,920 --> 00:18:04,954
Dawno, dawno temu.
365
00:18:04,956 --> 00:18:08,324
Miałem zastój w moich
badaniach nad Wodogrzmotami,
366
00:18:08,326 --> 00:18:12,261
aż do chwili, kiedy to znalazłem
tajemnicze zapiski w jaskini.
367
00:18:12,263 --> 00:18:14,897
Starożytne hieroglify o istocie
znającej wszystkie odpowiedzi.
368
00:18:14,899 --> 00:18:16,966
Było tam ostrzeżenie,
żeby tego nie czytać,
369
00:18:16,968 --> 00:18:18,901
ale byłem zdesperowany.
370
00:18:18,903 --> 00:18:21,604
Przeczytałem tekst na głos,
ale nic się nie stało.
371
00:18:21,606 --> 00:18:23,539
Ale później podczas
popołudniowej drzemki,
372
00:18:23,541 --> 00:18:25,941
miałem jeden z
najdziwniejszych snów w życiu.
373
00:18:35,485 --> 00:18:37,953
Cześć, mądralo.
374
00:18:37,955 --> 00:18:39,588
Uważaj, bo dostaniesz
ataku serca.
375
00:18:39,590 --> 00:18:41,056
Nie masz jeszcze 92 lat.
376
00:18:41,058 --> 00:18:43,092
Kim jesteś?
377
00:18:43,094 --> 00:18:45,461
Mam na imię Bill, a ty
jesteś Stanford Pines,
378
00:18:45,463 --> 00:18:46,996
człowiek, który
zmienił świat.
379
00:18:46,998 --> 00:18:49,265
Ale nieco wyprzedzam fakty.
380
00:18:49,267 --> 00:18:52,268
Zrelaksujmy się. Masz ochotę na partyjkę
międzywiamiarowych szachów?
381
00:18:52,270 --> 00:18:55,271
Napij się herbaty.
382
00:18:55,273 --> 00:18:57,273
Powiedział mi,
że jest bożkiem weny.
383
00:18:57,275 --> 00:19:00,109
I że wybrał jedną genialną osobę,
którą obdarzy inspiracją.
384
00:19:00,111 --> 00:19:01,977
Byłem głupcem.
385
00:19:01,979 --> 00:19:05,347
Oślepiły mnie jego
pochlebstwa i sztuczki.
386
00:19:05,349 --> 00:19:07,283
Został moim
asystentem w badaniach.
387
00:19:07,285 --> 00:19:09,318
Wolno mu było wchodzić
do mojego umysłu,
388
00:19:09,320 --> 00:19:12,087
jak tylko miał ochotę.
Byliśmy wspólnikami.
389
00:19:16,693 --> 00:19:18,694
Kiedy powiedział mi, że
mógłbym zakończyć badania
390
00:19:18,696 --> 00:19:22,264
poprzez zbudowanie portalu do
innych światów, zaufałem mu.
391
00:19:22,266 --> 00:19:25,134
Powiedział, że tak właśnie
objawia się geniusz...
392
00:19:25,136 --> 00:19:26,535
z odrobiną
przyjacielskiej pomocy.
393
00:19:26,537 --> 00:19:28,204
Wszystko wskazywało
na to, że jestem bliski
394
00:19:28,206 --> 00:19:30,072
stworzenia największego
dzieła w moim życiu.
395
00:19:32,142 --> 00:19:35,110
Aż do chwili, w której mój partner miał
przebłysk prawdziwych zamiarów Billa.
396
00:19:35,112 --> 00:19:37,213
Bill, okłamałeś mnie!
397
00:19:37,215 --> 00:19:39,615
Dokąd tak naprawdę
prowadzi ten portal?
398
00:19:39,617 --> 00:19:43,152
Wygląda na to, że pan
Mądrala w końcu zmądrzał.
399
00:19:43,154 --> 00:19:45,154
Powiedzmy, że gdy
ten portal skończy
400
00:19:45,156 --> 00:19:47,056
się ładować, wasz
wymiar przekona się,
401
00:19:47,058 --> 00:19:49,024
czym jest prawdziwa
impreza. Co nie, chłopaki?
402
00:19:51,162 --> 00:19:53,462
Nie. Powstrzymam cię.
Wyłączę portal!
403
00:19:53,464 --> 00:19:55,297
Umowa to umowa, Sześciak.
404
00:19:55,299 --> 00:19:57,766
Nie zatrzymasz tworzącego się
mostu między naszymi światami.
405
00:19:57,768 --> 00:19:59,368
Ale śmiesznie będzie
patrzeć, jak próbujesz.
406
00:19:59,370 --> 00:20:00,669
Trzymaj się!
407
00:20:00,671 --> 00:20:03,138
Zostałem oszukany.
408
00:20:03,140 --> 00:20:07,443
Wyłączyłem portal, zrywając tym samym
połączenie między światem Billa a naszym.
409
00:20:07,445 --> 00:20:09,311
Musiałem ukryć
moje instrukcje,
410
00:20:09,313 --> 00:20:11,447
aby nikt nigdy nie
dokończył dzieła Billa.
411
00:20:11,449 --> 00:20:14,316
Bill czekał na ponowne
otwarcie bramy od tamtej pory.
412
00:20:14,318 --> 00:20:17,319
Wszystko, co musi zrobić,
to zdobycie tej szczeliny.
413
00:20:17,321 --> 00:20:19,188
Dla Billa to tylko gra.
414
00:20:19,190 --> 00:20:23,058
Ale dla nas to by oznaczało
koniec naszego świata.
415
00:20:25,128 --> 00:20:26,795
O rany.
416
00:20:26,797 --> 00:20:29,098
"O rany" w rzeczy samej.
417
00:20:30,133 --> 00:20:32,768
Tak mi wstyd za to,
co się stało wcześniej.
418
00:20:32,770 --> 00:20:34,169
Ale ze mnie idiota.
419
00:20:34,171 --> 00:20:36,438
Od tej chwili żadnych
więcej sekretów między nami.
420
00:20:36,440 --> 00:20:37,989
Nie jesteśmy pierwszymi
dwoma idiotami,
421
00:20:38,015 --> 00:20:39,341
którzy zostali oszukani
przez Billa, chłopcze.
422
00:20:39,343 --> 00:20:42,545
ale jeśli będziemy współpracować,
możemy być ostatnimi.
423
00:20:44,347 --> 00:20:47,349
A co z Billem?
Popsułem maszynę.
424
00:20:47,351 --> 00:20:49,818
Teraz nie mamy
jak obronić Chaty.
425
00:20:49,820 --> 00:20:52,621
Czy ktoś powiedział
"włosy jednorożca"?
426
00:20:52,623 --> 00:20:55,090
Właściwie to nikt.
427
00:20:55,092 --> 00:20:57,159
Szkoda, bo to by
pasowało do sytuacji.
428
00:20:57,161 --> 00:20:58,694
Tak czy siak, zdobyliśmy
włosy jednorożca.
429
00:20:58,696 --> 00:21:02,064
A także trochę łez
jednorożca i tuszu do rzęs.
430
00:21:02,066 --> 00:21:04,667
A na koniec dali nam tę skrzynię
ze skarbami, żeby się nas pozbyć.
431
00:21:04,669 --> 00:21:07,169
Niemożliwe.
432
00:21:07,171 --> 00:21:09,171
To świetny dzień,
dziewczyny.
433
00:21:09,173 --> 00:21:12,441
Dzięki tym włosom jednorożca będziemy
mogli całkowicie ochronić Chatę
434
00:21:12,443 --> 00:21:14,510
przed sztuczkami Billa.
435
00:21:14,512 --> 00:21:15,535
Dobrze się spisałam?
436
00:21:15,561 --> 00:21:18,247
Nawet lepiej niż dobrze.
Spisałaś się idealnie.
437
00:21:18,249 --> 00:21:20,416
Ochroniłaś swoją rodzinę.
438
00:21:20,418 --> 00:21:23,085
Jesteś dobrą osobą, Mabel.
439
00:21:23,087 --> 00:21:25,120
Dzięki, wujku Fordzie.
440
00:21:25,122 --> 00:21:28,357
Ale dzisiaj nauczyłam się,
że moralność jest względna.
441
00:21:28,359 --> 00:21:30,125
Forsa!
442
00:21:38,735 --> 00:21:40,269
Idealnie.
443
00:21:40,271 --> 00:21:42,404
To nas ochroni
przed Billem.
444
00:21:42,406 --> 00:21:45,307
Tak długo jak będziemy w środku,
nasze umysły będą bezpieczne.
445
00:21:47,277 --> 00:21:49,712
No to chyba nie mogę
opętać nikogo wewnątrz Chaty,
446
00:21:49,714 --> 00:21:52,247
więc będę musiał znaleźć
mojego kolejnego pionka...
447
00:21:52,249 --> 00:21:55,150
na zewnątrz.