1 00:00:01,615 --> 00:00:02,749 Fajnie. 2 00:00:02,774 --> 00:00:06,151 I nie zapomnij o sprayu na owady. 3 00:00:06,153 --> 00:00:08,554 Idealnie się nadaje do psikania w twarz autostopowiczom. 4 00:00:08,556 --> 00:00:10,389 Kamper? Sprzęt do wspinaczki? 5 00:00:10,391 --> 00:00:12,558 Znowu unikasz odpowiedzialności karnej? 6 00:00:12,560 --> 00:00:15,561 To niesamowita przygoda na szosie w stanie Oregon. 7 00:00:15,563 --> 00:00:18,053 Bardziej podróż zemsty. Każdego roku, 8 00:00:18,115 --> 00:00:20,666 moi rywale w pułapkach na turystów wycinają numer Grocie Tajemnic. 9 00:00:20,668 --> 00:00:23,869 W zeszłym roku ci chuliganie przykleili Soosa taśmą do sufitu. 10 00:00:23,871 --> 00:00:27,640 - To było zabawne 78 godzin. - Ale koniec z tym. W tym roku 11 00:00:27,642 --> 00:00:30,342 odwiedzimy każdą atrakcję turystyczną wzdłuż drogi Redwood 12 00:00:30,344 --> 00:00:32,878 i odegram się za te wszystkie dowcipy. 13 00:00:34,756 --> 00:00:36,482 Czas, żeby dzikie psy zaczęły szczekać. 14 00:00:36,484 --> 00:00:39,218 To my. Jesteśmy dzikimi psami. 15 00:00:39,220 --> 00:00:41,153 Dzięki, że pozwoliłeś mi zabrać Candy i Grendę 16 00:00:41,155 --> 00:00:44,289 - na naszą wycieczkę, wujku Stanku. - Im więcej, tym weselej. 17 00:00:44,291 --> 00:00:46,892 Podpiszcie tylko te umowy z klauzulą poufności. 18 00:00:46,894 --> 00:00:49,228 Żaden z waszych rodziców nie jest prawnikiem? 19 00:00:49,230 --> 00:00:50,863 Co ty na to? Jedziesz z nami? 20 00:00:50,865 --> 00:00:54,166 Już zajęłam się spakowaniem wszystkich twoich rzeczy. 21 00:00:54,168 --> 00:00:56,812 Zabrałam nawet rzeczy, które trzymałeś w tym sekretnym pudełku pod łóżkiem. 22 00:00:58,238 --> 00:00:59,081 Co do... 23 00:00:59,219 --> 00:01:02,508 - Co to jest? - Nic takiego. 24 00:01:02,510 --> 00:01:04,877 To tylko... zdjęcia Wendy z czasów mojej obsesji. 25 00:01:06,414 --> 00:01:09,348 Myślałam, że już dałeś sobie z tym spokój. 26 00:01:09,350 --> 00:01:13,965 No wiem, wiem. Nie jest zainteresowana i nic z tego nie będzie. 27 00:01:13,966 --> 00:01:16,855 Ale jak powstrzymać swoje uczucia do drugiej osoby? 28 00:01:16,857 --> 00:01:19,425 Dwa słowa, Dipper. Rusz naprzód. 29 00:01:19,427 --> 00:01:23,595 Dokładnie. A takie wycieczki idealnie się nadają do poznawania nowych ludzi. 30 00:01:27,498 --> 00:01:29,390 Odkryj swoje "drugie ja" na otwartej drodze 31 00:01:32,680 --> 00:01:42,680 Napisy przygotował ikskoks Zapraszam na https://facebook.com/ikskoks 32 00:02:08,645 --> 00:02:11,887 Wodogrzmoty Małe 2x16 Przydrożna Atrakcja 33 00:02:17,331 --> 00:02:18,931 Rety, kampery są świetne. 34 00:02:18,933 --> 00:02:22,968 Nie mogę uwierzyć, że siedzimy przy stole wewnątrz jadącego pojazdu. 35 00:02:22,970 --> 00:02:25,504 Ojej, broszurki informacyjne. 36 00:02:25,506 --> 00:02:28,507 Chcę je wszystkie przeczytać i zdobyć z nich wiedzę pomocną w drodze. 37 00:02:28,509 --> 00:02:31,510 Dziecko, te bezużyteczne broszury nigdy nikomu nie pomogły. 38 00:02:31,512 --> 00:02:34,280 Jedyny pomarszczony przewodnik w podróży, jakiego potrzebujesz, to ja. 39 00:02:34,282 --> 00:02:37,683 A teraz się skupcie. Zbliżamy się do atrakcji 40 00:02:37,685 --> 00:02:40,319 należącej do osoby z najczarniejszym sercem w całym Oregonie. 41 00:02:40,563 --> 00:02:42,549 Największy na świecie kłębek z włóczki Babci Słodziutkiej 42 00:02:43,123 --> 00:02:46,492 Nie dajcie się nabrać na jej uroczą buźkę. Ta kobieta podpaliła moje auto. 43 00:02:46,494 --> 00:02:48,427 I to dwukrotnie. 44 00:02:50,164 --> 00:02:54,166 Wchodzę tam. 45 00:02:57,357 --> 00:03:01,227 No dobra, tak jak mówił Soos. Poznaj nowych ludzi. 46 00:03:02,930 --> 00:03:07,366 - Często tu przyjeżdżasz? - Nie. Jestem turystką. 47 00:03:07,368 --> 00:03:09,502 Zabawna jesteś... i urocza. 48 00:03:09,504 --> 00:03:13,239 To znaczy nieurocza. To znaczy nie jesteś nieurocza. 49 00:03:13,241 --> 00:03:16,909 Zacznijmy od początku. Mam na imię Dopper. 50 00:03:19,547 --> 00:03:21,580 Dipper, wracaj tu. 51 00:03:21,582 --> 00:03:24,314 Ten kłębek włóczki sam się nie rozwinie. 52 00:03:30,425 --> 00:03:32,358 Coś ci chodzi po głowie, mały? 53 00:03:32,360 --> 00:03:34,927 Myślisz o tej dziewczynie, która dała ci kosza? 54 00:03:34,929 --> 00:03:36,929 Tak mi wstyd. 55 00:03:36,931 --> 00:03:39,899 Wcześniej tego lata popsułem moje szanse u Wendy. 56 00:03:39,901 --> 00:03:42,168 Tak. Szanse. 57 00:03:42,170 --> 00:03:45,604 I chciałbym ruszyć naprzód, ale jestem słaby w rozmawianiu z dziewczynami. 58 00:03:45,606 --> 00:03:49,875 W chwili kiedy otwieram moje usta, plączę się jak... jak... 59 00:03:49,877 --> 00:03:52,878 Nie przychodzi mi do głowy żadna dobra metafora, ale wiesz, o co mi chodzi. 60 00:03:52,880 --> 00:03:56,499 Z takim szczęściem w przyszłości zostanę smutnym samotnikiem 61 00:03:56,500 --> 00:04:00,119 - jak Toby Nieustępliwy. - Nigdy tak o sobie nie mów. 62 00:04:00,121 --> 00:04:02,321 Masz szczęście, że jestem ekspertem w sprawie kobiet. 63 00:04:02,323 --> 00:04:04,331 Słuchaj moich rad. Jeśli chodzi o dziewczyny, 64 00:04:04,356 --> 00:04:05,858 to zawsze musisz być pewny siebie. 65 00:04:05,860 --> 00:04:07,460 I zabawny. Ale nie zbyt zabawny. 66 00:04:07,462 --> 00:04:10,162 No i trochę wkurzający, ale w uroczy sposób. 67 00:04:10,164 --> 00:04:12,898 No nie wiem, wujku Stanku. To brzmi jak zachowanie palanta. 68 00:04:12,900 --> 00:04:15,968 Hej, "palant" to słowo, którego używają nie-palanci 69 00:04:15,970 --> 00:04:18,037 do obrażania niewinnych palantów. 70 00:04:18,039 --> 00:04:21,040 Śmiałość, śmiech i jakieś inne słowo na "Ś". 71 00:04:21,042 --> 00:04:23,909 Trzy ważne punkty techniki randkowania Stana Pinesa. 72 00:04:23,911 --> 00:04:26,245 Przy następnej atrakcji wypróbuj moje rady 73 00:04:26,247 --> 00:04:28,613 na pierwszej dziewczynie, którą zobaczysz. 74 00:04:28,638 --> 00:04:30,483 Fajnie. Wujku Stanku, dzięki. 75 00:04:30,485 --> 00:04:32,608 Hej. Mam całą masę dobrych pomysłów. 76 00:04:32,989 --> 00:04:35,388 O wilku mowa. Wszyscy, teraz! 77 00:04:42,396 --> 00:04:45,664 Ty przeklęty skurczysynu! 78 00:04:46,167 --> 00:04:47,810 Największe na świecie druty do dziergania 79 00:04:48,935 --> 00:04:51,222 Dopadnę cię, łobuzie! 80 00:04:51,378 --> 00:04:53,278 To nie halucynacje! 30 mil do odwróconego domu! 81 00:04:55,108 --> 00:04:58,944 Odwrócony dom. Centrum mdłości tego stanu. 82 00:04:58,946 --> 00:05:01,480 Cokolwiek by się działo, nie korzystajcie z łazienek. 83 00:05:02,731 --> 00:05:03,868 Dzikie psy! 84 00:05:07,677 --> 00:05:09,655 Super! 85 00:05:09,656 --> 00:05:11,924 Ale dziwnie. 86 00:05:20,534 --> 00:05:24,437 No dobra, młody. Czas na ciebie. Bądź pewny siebie. 87 00:05:24,439 --> 00:05:27,706 Cześć. Jestem Dipper. Zwariowane miejsce, co nie? 88 00:05:27,708 --> 00:05:29,642 Cześć. Jestem Emma Sue. 89 00:05:29,644 --> 00:05:31,889 Jeśli udamy, że nie jesteśmy do góry nogami, 90 00:05:32,071 --> 00:05:34,013 to włosy wszystkich tutaj wyglądają jakby stanęły dęba. 91 00:05:34,015 --> 00:05:37,183 No tak. Dziwne, nie? Udawaj, że krzyczysz. 92 00:05:37,185 --> 00:05:39,485 Dobrze. To musisz mi zrobić zdjęcie, jak krzyczę. 93 00:05:41,055 --> 00:05:44,557 Zobaczmy jak wy... o ja! Tylko żartuję. 94 00:05:44,559 --> 00:05:47,660 - Jesteś najgorszy. - A żebyś wiedziała. 95 00:05:47,662 --> 00:05:50,529 Jestem zły, Emma. Taki ze mnie palant. 96 00:05:50,531 --> 00:05:52,394 Emma, no chodź. Musimy dojechać do Kanady, 97 00:05:52,580 --> 00:05:55,367 - zanim twoja mama urodzi. - To długa historia. 98 00:05:55,369 --> 00:05:57,238 Może kiedyś mi ją opowiesz. 99 00:05:57,263 --> 00:05:59,038 To mój adres e-mail. 100 00:05:59,040 --> 00:06:01,173 Napisz do mnie, a wszystko ci opowiem. 101 00:06:02,542 --> 00:06:05,744 Dziewczyna dała mi swój e-mail. I to nie z litości. 102 00:06:05,746 --> 00:06:08,113 Ha ha, tak! 103 00:06:08,115 --> 00:06:12,051 Nic mi nie jest. I nawet lepiej. 104 00:06:12,053 --> 00:06:13,752 Mabel, cześć. A to moja Grenda. 105 00:06:13,754 --> 00:06:15,387 Candy, nieźle wyglądasz. Całkiem nieźle. 106 00:06:15,389 --> 00:06:18,557 Czy masz na sobie nowe okulary? Bardzo świecące. 107 00:06:20,428 --> 00:06:24,730 Może to krew mi się zbiera w głowie, ale Dipper jest jakiś inny. 108 00:06:26,067 --> 00:06:28,033 Tak, zmienił się na lepsze. 109 00:06:28,035 --> 00:06:29,635 Teraz, Soos. 110 00:06:37,677 --> 00:06:39,712 Nie jest już taki odwrócony, co? 111 00:06:41,108 --> 00:06:42,920 Co za uroczy zwykły domek. 112 00:06:42,945 --> 00:06:45,041 Stan Pines! 113 00:06:46,720 --> 00:06:48,621 Nie wierzę, że to zadziałało. 114 00:06:48,623 --> 00:06:50,422 I co mam teraz zrobić? Napisać do niej? 115 00:06:50,424 --> 00:06:52,358 Nie, nie. Musisz ćwiczyć. 116 00:06:52,360 --> 00:06:55,172 Im więcej dziewczyn zabajerujesz, tym lepszy w tym będziesz. 117 00:06:55,302 --> 00:06:57,563 Wujku Stanku, te rady są bezcenne. 118 00:06:57,565 --> 00:07:00,165 A to tylko szczyt góry z poradami. 119 00:07:00,616 --> 00:07:01,616 Kraina kłód 120 00:07:18,485 --> 00:07:21,053 - Wszyscy już wsiedli? - Prawdopodobnie. 121 00:07:24,357 --> 00:07:27,793 Ej, ludzie, halo? Ktokolwiek? 122 00:07:27,795 --> 00:07:30,095 Wrócą tu po mnie. 123 00:07:32,691 --> 00:07:35,768 I potem powiedziałem do bramkarza "A gdzie twój dowód, brzydalu?". 124 00:07:35,770 --> 00:07:37,403 To właśnie wtedy zdobyłem tę bliznę. 125 00:07:38,761 --> 00:07:40,111 Wujku Stanku, muszę przyznać, 126 00:07:40,249 --> 00:07:43,453 że to był jeden z najlepszych dni w moim życiu. Zobacz! 127 00:07:44,145 --> 00:07:47,346 To właśnie metoda Stana Pinesa. Działa za każdym razem. 128 00:07:47,348 --> 00:07:50,115 Ale trochę mnie to martwi. 129 00:07:50,117 --> 00:07:52,785 Czy to nie jest coś złego, że podrywam kilka dziewczyn jednocześnie? 130 00:07:52,787 --> 00:07:55,154 Ja tylko staram się zapomnieć o Wendy. 131 00:07:55,156 --> 00:07:56,789 Nie chcę zranić niczyich uczuć. 132 00:07:56,791 --> 00:07:59,725 Proszę cię. To najlepsza część flirtowania na wycieczce. 133 00:07:59,727 --> 00:08:01,694 Już nigdy nie zobaczysz żadnej z tych dziewczyn. 134 00:08:01,696 --> 00:08:03,562 Za brnięcie przed siebie. 135 00:08:07,100 --> 00:08:09,048 Okej, pora na... 136 00:08:09,203 --> 00:08:10,636 Prawda, wyzwanie albo nic! 137 00:08:10,638 --> 00:08:14,640 - Wybieram nic. - Ty zawsze wybierasz nic. 138 00:08:14,642 --> 00:08:20,212 - No niech będzie. Prawda. - Czy ktoś ci się podoba? 139 00:08:20,214 --> 00:08:24,683 Ktoś tu się rumieni. 140 00:08:24,685 --> 00:08:26,752 No dobra, może troszeczkę. 141 00:08:26,754 --> 00:08:29,188 Nie jestem pewna. To się niedawno zaczęło. 142 00:08:29,190 --> 00:08:30,889 Powiedz nam, powiedz nam! 143 00:08:30,891 --> 00:08:35,127 Okej. Jego imię zaczyna się na "D" i kończy się na "ipper." 144 00:08:35,129 --> 00:08:37,596 - Nie. - Tak. 145 00:08:38,866 --> 00:08:42,534 Gotowa, Grenda? Trzy, dwa, jeden. 146 00:08:45,373 --> 00:08:48,529 Rany, kojoty wyją znacznie gorzej niż kiedyś. 147 00:08:50,644 --> 00:08:53,345 Candy, Candy, spełniają się teraz moje wszystkie życiowe marzenia. 148 00:08:53,347 --> 00:08:57,049 - Mój brat, moja najlepsza przyjaciółka. - Nie mogę oddychać! 149 00:08:57,051 --> 00:09:00,085 Jestem tak podjarana, że nie nie mogę oddychać! 150 00:09:00,087 --> 00:09:04,023 Nigdy wcześniej go nie dostrzegałam, ale ostatnio wydaje się inny. 151 00:09:04,025 --> 00:09:06,358 Mniej spocony i bardziej czarujący. 152 00:09:06,360 --> 00:09:08,260 Ale jak mam go zdobyć? 153 00:09:08,262 --> 00:09:13,067 O to się nie martw, Can-Can. Mabel ma plan. 154 00:09:14,146 --> 00:09:16,929 Mabel ma plan. 155 00:09:18,672 --> 00:09:21,040 No dobra, kamperowicze. Czeka nas kolejny dzień 156 00:09:21,042 --> 00:09:22,508 łamania prawa i łamania serc. 157 00:09:22,510 --> 00:09:25,000 Wszystko co mijaliśmy do tej pory było "spacerkiem po parku" 158 00:09:25,093 --> 00:09:26,580 w porównaniu do naszej kolejnej atrakcji. 159 00:09:26,744 --> 00:09:28,747 Czy to będzie park z najdłuższą na świecie pieszą ścieżką? 160 00:09:28,749 --> 00:09:32,985 Tak jakby. A oto ona, dzieciaki. Tajemnicza Góra. 161 00:09:34,287 --> 00:09:36,589 Pięć razy większa od Chaty Tajemnic. 162 00:09:36,591 --> 00:09:39,124 A co gorsza, są tu prawdziwe atrakcje. 163 00:09:39,126 --> 00:09:41,026 Czytałam o tym miejscu. 164 00:09:41,028 --> 00:09:44,029 Jest tu kolejka linowa i muzeum mumii. 165 00:09:44,031 --> 00:09:47,700 I plotki o stworzeniach, które są w połowie ludźmi a w połowie pająkami. 166 00:09:47,702 --> 00:09:50,703 Nawet ich wymyślone legendy są lepsze od naszych. 167 00:09:50,705 --> 00:09:53,439 Dzisiaj będzie koniec tej góry. 168 00:09:55,041 --> 00:09:57,209 Pytanie: Tylne siedzenie wywołuje u mnie nudności. 169 00:09:57,211 --> 00:09:58,744 Mogę dzisiaj siedzieć z przodu? 170 00:09:58,746 --> 00:10:01,413 Też mam pytanie: Jestem wielkości dwóch osób. 171 00:10:01,415 --> 00:10:03,516 Czy mogę mieć dwa siedzenia tylko dla siebie? 172 00:10:03,518 --> 00:10:06,791 - Jasne, niech będzie. - Zamiana miejsc! 173 00:10:08,021 --> 00:10:10,556 Chwila. To oznacza, że zostanę tylko ja i... 174 00:10:10,558 --> 00:10:14,193 - Candy Chu. Szósta klasa. - Hej. 175 00:10:19,132 --> 00:10:21,033 Siedzisz dość blisko. 176 00:10:23,204 --> 00:10:26,439 Dipper, tak się zastanawiałam, czy może byś nie chciał 177 00:10:26,440 --> 00:10:29,675 zwiedzić razem ze mną Tajemniczej Góry? 178 00:10:29,677 --> 00:10:31,277 Jasne. Ale... 179 00:10:31,279 --> 00:10:35,047 - czy to nie było już w planie? - Mam na myśli spacer we dwoje. 180 00:10:35,049 --> 00:10:38,171 Ty i ja. Candy i Dipper. 181 00:10:41,484 --> 00:10:42,484 Tajemnicza Góra 182 00:10:44,791 --> 00:10:46,770 No dobra, cwaniaczki. Mam po pięć dolców 183 00:10:46,855 --> 00:10:49,345 dla każdego, kto wejdzie na szczyt wielkiego, niebieskiego woła. 184 00:10:49,653 --> 00:10:51,063 Dalej, dalej, dalej. 185 00:10:51,065 --> 00:10:54,466 Do zobaczenia na miejscu. 186 00:10:54,468 --> 00:10:58,771 - Hej, czemu masz taką przygnębioną minę? - Stan, musisz mi pomóc. 187 00:10:58,773 --> 00:11:00,714 Wszystko, czego mnie nauczyłeś, zadziałało aż za dobrze. 188 00:11:00,752 --> 00:11:02,508 Candy właśnie zaprosiła mnie na randkę. 189 00:11:02,510 --> 00:11:06,779 - Hej, patrzcie na tego małego lowelasa. - Co? Nie! To znaczy... 190 00:11:06,781 --> 00:11:09,114 Candy jest świetna. Jest słodka i mądra, 191 00:11:09,116 --> 00:11:11,784 ale nigdy nie myślałem o niej w ten sposób. 192 00:11:11,786 --> 00:11:14,119 Wszystko dzieje się za szybko. 193 00:11:15,623 --> 00:11:17,790 Wystarczy, że będę z nią szczery 194 00:11:17,792 --> 00:11:20,426 i powiem jej, że nie jestem na to gotowy. 195 00:11:20,428 --> 00:11:23,362 Nie widzisz, co tu się dzieje? 196 00:11:23,364 --> 00:11:25,459 Twoja głupia obsesja na punkcie Wendy 197 00:11:25,496 --> 00:11:27,096 stanęła ci na drodze do lepszej przyszłości. 198 00:11:27,111 --> 00:11:28,174 Jeśli chcesz brnąć przed siebie, 199 00:11:28,332 --> 00:11:30,362 musisz zgodzić się na wszystko, co ci się przytrafia. 200 00:11:30,972 --> 00:11:32,615 O wilku mowa... 201 00:11:34,107 --> 00:11:38,277 - Ale nie chcę dać jej fałszywej nadziei. - Patrz i ucz się. 202 00:11:39,463 --> 00:11:42,848 Chyba zgubiłem numerek. Mogę pożyczyć twój? 203 00:11:44,679 --> 00:11:47,286 Jesteś zabawny. Co cię tu sprowadza? 204 00:11:47,288 --> 00:11:50,456 Zwykle nie przyjeżdżają tutaj tacy przystojni mężczyźni. 205 00:11:51,562 --> 00:11:54,691 Cóż, Darlene, tak między nami, 206 00:11:54,950 --> 00:11:56,804 to co tu robię, jest moją małą tajemnicą. 207 00:11:57,100 --> 00:11:59,765 Wyglądasz na faceta pełnego tajemnic. 208 00:12:03,382 --> 00:12:04,536 Zaraz będę miała przerwę. 209 00:12:04,538 --> 00:12:07,640 Chcesz przejechać się kolejką na Wdowie Wzgórze? 210 00:12:07,642 --> 00:12:12,144 Skorzystaj z mojej rady albo nie, ale pamiętaj, że znam się na rzeczy. 211 00:12:12,146 --> 00:12:14,213 Z klasą. 212 00:12:22,567 --> 00:12:25,324 Nie mogę uwierzyć, że to się dzieje. Prawdziwa randka. 213 00:12:25,326 --> 00:12:26,998 Ciekawe jakie imię dadzą swojemu dziecku. 214 00:12:27,320 --> 00:12:31,674 Gdybym ja miała dziecko, nazwałabym je Grenda 2: kontynuacja. 215 00:12:31,699 --> 00:12:34,433 Byłaby z ciebie świetna matka. 216 00:12:35,935 --> 00:12:39,188 - To miejsce ma swój urok. - Trochę dziwi mnie napis 217 00:12:39,217 --> 00:12:41,306 "Nowe mumie każdego dnia!". 218 00:12:41,308 --> 00:12:42,641 To znaczy, skąd oni je biorą? 219 00:12:42,643 --> 00:12:44,877 Ta góra jest pełna zagadek. 220 00:12:44,879 --> 00:12:47,946 Jak na przykład, dlaczego moja głowa upada na twoje ramię? 221 00:12:51,382 --> 00:12:52,711 Tak, właśnie tego chcę. 222 00:12:52,861 --> 00:12:54,687 To część planu i w ogóle. 223 00:12:54,689 --> 00:12:57,890 - Dipper, hej. - Dziewczyna z labiryntu. 224 00:12:57,892 --> 00:13:01,894 - Byłam ciekawa, kiedy zadzwonisz. - Dipper, kto to jest? 225 00:13:01,896 --> 00:13:04,740 Nikt. To znaczy... Ktoś, ale... 226 00:13:04,775 --> 00:13:08,200 Dipper! Nie poznałam cię nie do góry nogami. 227 00:13:08,202 --> 00:13:10,185 Nigdy nie zgadniesz, gdzie urodziła moja mama. 228 00:13:10,466 --> 00:13:13,772 - Hej, kim są te dziewczyny? - Dipper, czemu nie zadzwoniłeś? 229 00:13:13,774 --> 00:13:16,576 Czy nasza romantyczna przejażdżka na kłodzie nic dla ciebie nie znaczyła? 230 00:13:16,802 --> 00:13:19,645 Nie mogę w to uwierzyć. Zgodziłeś się pójść ze mną na randkę 231 00:13:19,647 --> 00:13:21,700 i jednocześnie spotykałeś się z innymi dziewczynami? 232 00:13:21,902 --> 00:13:23,916 Wytłumacz się. Którą z nas tak naprawdę lubisz? 233 00:13:23,918 --> 00:13:26,218 Ja... lubię każdą z was. 234 00:13:26,220 --> 00:13:29,254 To znaczy, nie lubię żadnej z was. To znaczy... 235 00:13:29,256 --> 00:13:31,567 Ja tylko chciałem się nauczyć, jak gadać z dziewczynami. 236 00:13:32,293 --> 00:13:34,259 - Nie do wiary. - Ohyda. 237 00:13:34,261 --> 00:13:35,728 Co za palant. 238 00:13:35,730 --> 00:13:39,231 Dipperze Pinesie, myślałam, że jesteś miłym chłopakiem, 239 00:13:39,233 --> 00:13:42,124 ale wychodzi na to, że troszczysz się tylko o siebie samego. 240 00:13:42,902 --> 00:13:47,406 Candy, czekaj. Wszystko schrzaniłem. 241 00:13:47,408 --> 00:13:49,942 Muszę znaleźć Stana. On będzie wiedział, co robić. 242 00:13:51,972 --> 00:13:54,747 Jesteś pewien, że chcesz wchodzić tak głęboko do lasu? 243 00:13:54,749 --> 00:13:57,449 - Tu jest tak strasznie. - Nie bój się, mała. 244 00:13:57,451 --> 00:14:00,226 Te opowieści o ludziach-pająkach to tylko miejscowa legenda. 245 00:14:00,472 --> 00:14:02,400 Aż trudno uwierzyć, że ludzie się na to nabierają. 246 00:14:02,644 --> 00:14:03,790 Jesteś taki odważny. 247 00:14:03,791 --> 00:14:05,958 Co poradzić? Prawdziwa ze mnie zdobycz. 248 00:14:05,960 --> 00:14:07,726 Tak. 249 00:14:07,728 --> 00:14:09,628 Zdobycz dnia. 250 00:14:09,630 --> 00:14:12,684 Chyba wypadły ci soczewki. 251 00:14:15,469 --> 00:14:18,537 Widziałeś tu w okolicy starszego pana? 252 00:14:18,539 --> 00:14:21,002 Wielkie uszy, pomarańczowy nos, wygląda na cwaniaka. 253 00:14:23,649 --> 00:14:24,843 Niepalny Szop mówi: 254 00:14:24,845 --> 00:14:27,312 Nie przytulaj ognia w lesie. 255 00:14:29,650 --> 00:14:32,384 Stan, gdzie jesteś? Potrzebuję twojej rady. 256 00:14:32,386 --> 00:14:34,820 Wujku Stanku? 257 00:14:34,822 --> 00:14:36,789 Hej, kumplu. 258 00:14:36,791 --> 00:14:38,957 Pamiętasz, jak ci mówiłem o mojej technice? 259 00:14:38,959 --> 00:14:41,693 Cóż, czasami prowadzi do nieoczekiwanych konsekwencji. 260 00:14:41,695 --> 00:14:43,629 Tak, wiem coś o tym. Gdzie jesteś? 261 00:14:43,631 --> 00:14:47,322 Dobre wieści są takie, że rozwiązałem zagadkę tego, skąd biorą się nowe mumie. 262 00:14:47,534 --> 00:14:48,552 A złe wieści są takie, 263 00:14:48,714 --> 00:14:50,402 że stanę się jedną z nich. 264 00:14:50,404 --> 00:14:53,038 Okazało się, że Darlene jest jedną z tych ludzi-pająków. 265 00:14:53,040 --> 00:14:55,651 Ale poza tym, randka była całkiem niezła. 266 00:14:57,201 --> 00:15:00,096 Chwila, chwila. Darlene jest człowiekiem-pająkiem? 267 00:15:00,098 --> 00:15:03,232 - Jak to możliwe? - Nie mam pojęcia. 268 00:15:03,234 --> 00:15:04,967 W jednej chwili jesteśmy na cudownej randce, 269 00:15:04,969 --> 00:15:07,103 a w następnej, rosną jej dodatkowe odnóża 270 00:15:07,105 --> 00:15:09,305 i pokrywa mnie całego w pajęczynie. Kobiety, co nie? 271 00:15:09,307 --> 00:15:13,309 - Nie zorientowałeś się, że jest pająkiem? - Oślepiły mnie jej pochlebstwa. 272 00:15:13,311 --> 00:15:15,611 No i ten kwas, którym splunęła mi na twarz. 273 00:15:15,613 --> 00:15:17,313 Jestem w jaskini na Wdowim Wzgórzu. 274 00:15:17,315 --> 00:15:19,882 Znajdę cię. Nie ruszaj się stamtąd! 275 00:15:21,251 --> 00:15:23,419 Załatwione. 276 00:15:25,378 --> 00:15:27,117 Ktoś tu próbuje uciec? 277 00:15:28,741 --> 00:15:32,228 Oszukałaś mnie. Jestem w 80% pewien, że wcale mnie nie kochasz! 278 00:15:32,230 --> 00:15:34,964 Mężczyźni nabiorą się na wszystko. 279 00:15:34,966 --> 00:15:37,133 "Jesteś taki zabawny. Świetna historia. 280 00:15:37,135 --> 00:15:40,069 Uwielbiam facetów z włosami na ramionach." 281 00:15:40,071 --> 00:15:43,105 Ty... kłamałaś o moich włosach na ramionach? 282 00:15:43,107 --> 00:15:46,046 Powiedz mi, Stan, przed moją przemianą, 283 00:15:46,334 --> 00:15:47,661 jak myślisz, kto kogo uwodził? 284 00:15:47,823 --> 00:15:51,614 Ty, ze swoimi tandetnymi tekstami i sztuczną pewnością siebie? 285 00:15:51,616 --> 00:15:55,985 Ja tutaj jestem mistrzem podrywu. Sorka, frajerze. 286 00:15:55,987 --> 00:15:58,687 Tym razem to ty zostaniesz wykorzystany, 287 00:15:58,689 --> 00:16:01,524 co w kulturze mojego dziwnego gatunku oznacza, że będziesz zjedzony. 288 00:16:01,526 --> 00:16:04,560 Pozwól, że przeobrażę się w coś straszniejszego. 289 00:16:08,298 --> 00:16:13,002 Ciekawe, jaki napój będzie najlepiej smakował z 70-letnim starcem. 290 00:16:13,004 --> 00:16:14,637 Zaraz wracam. 291 00:16:15,725 --> 00:16:18,340 No dawaj, Dipper. Gdzie ty jesteś? 292 00:16:18,342 --> 00:16:20,860 Czuję się jak dureń. Powinnam wiedzieć, 293 00:16:20,861 --> 00:16:23,379 że najlepiej ochronię moje serce, trzymając je w klatce z lodu. 294 00:16:23,381 --> 00:16:27,316 No już, już. Niech mój ciepły głos cię uspokoi. 295 00:16:27,318 --> 00:16:28,951 To rzeczywiście pomaga. 296 00:16:28,953 --> 00:16:30,486 Dziewczyny, tu jesteście. 297 00:16:30,488 --> 00:16:33,522 - Zdrajca! - To ty. Czego tu chcesz? 298 00:16:33,524 --> 00:16:34,657 Potrzebuję waszej pomocy. 299 00:16:34,682 --> 00:16:37,059 Niby z czym? Z jakąś chorą wycieczką zazdrości? 300 00:16:37,061 --> 00:16:39,395 - Tak trzymaj, Candy! - Zaorane! 301 00:16:39,397 --> 00:16:43,065 Słuchajcie, bardzo mi przykro z powodu tamtej sytuacji, ale Stan ma kłopoty. 302 00:16:43,067 --> 00:16:46,235 Możecie mnie zrugać później, ale w tej chwili on nas potrzebuje. 303 00:16:46,237 --> 00:16:48,204 Wyjaśnię w drodze. 304 00:16:48,830 --> 00:16:50,772 Pajęczy gejzer 305 00:16:55,179 --> 00:16:57,614 Proszę. Nie wiem, czy naprawdę jesteś tam na górze, 306 00:16:57,769 --> 00:17:00,936 ale jeśli tak, przyjdź mi z pomocą, Paulu Bunyanie. 307 00:17:01,297 --> 00:17:02,551 Panie Pines! 308 00:17:02,553 --> 00:17:04,487 To naprawdę zadziałało? 309 00:17:08,058 --> 00:17:10,659 Szybko, zanim wsiąknie we mnie reszta jadu. 310 00:17:12,762 --> 00:17:15,164 Nie! Gdzie się podziałeś? 311 00:17:16,766 --> 00:17:20,369 Niech wszyscy biegną do kolejki linowej. Mam plan. 312 00:17:20,371 --> 00:17:23,205 - Tak! - Idealnie. 313 00:17:23,207 --> 00:17:25,508 Gnaj jak wiatr, wagonie! 314 00:17:28,749 --> 00:17:30,077 Witajcie w "Powolnej przejażdżce"! 315 00:17:30,352 --> 00:17:32,226 To najwolniejsza podróż kolejką linową na świecie. 316 00:17:32,355 --> 00:17:35,317 Rozkoszujcie się widokami, jadąc z prędkością 0.5 metra na sekundę. 317 00:17:36,157 --> 00:17:37,348 No ruszaj się, ruszaj się! 318 00:17:37,716 --> 00:17:39,421 Czy to coś nie może jechać szybciej? 319 00:17:39,423 --> 00:17:41,690 Nie, nie może. To "Powolna przejażdżka". 320 00:17:51,234 --> 00:17:55,611 Podoba wam się widok? Zróbcie zdjęcie. 321 00:17:59,209 --> 00:18:02,044 - Już po nas! - Wszyscy umrzemy! 322 00:18:03,547 --> 00:18:05,314 Słuchajcie uważnie. 323 00:18:05,316 --> 00:18:07,816 Ten wagon jest wyposażony w dźwignię bezpieczeństwa. 324 00:18:07,818 --> 00:18:10,819 A pod nami jest największa w Oregonie rzeźba Paula Bunyana. 325 00:18:10,821 --> 00:18:14,790 A pajęczy gejzer wystrzeli za pięć, cztery... 326 00:18:14,792 --> 00:18:16,825 Candy, czekaj! Nie pociągaj za tę dźwignię. 327 00:18:16,827 --> 00:18:19,728 - Czy ty oszalałaś? - Teraz! 328 00:18:38,119 --> 00:18:40,354 Nieeee! 329 00:18:42,807 --> 00:18:45,003 Moja jedyna słabość, wielki but. 330 00:18:45,308 --> 00:18:49,167 Wielka gazeta albo wielki kubek też by mogły mnie pokonać. 331 00:18:50,093 --> 00:18:52,094 Dziękujemy za skorzystanie z naszej powolnej kolejki linowej. 332 00:18:52,096 --> 00:18:54,763 Powiedzcie swoim przyjaciołom, że to była bardzo nudna przejażdżka. 333 00:18:54,765 --> 00:18:57,866 Mała, to było genialne! Skąd wiedziałaś, że to zadziała? 334 00:18:57,868 --> 00:19:01,103 "Bezużyteczne broszurki". 335 00:19:01,105 --> 00:19:03,405 Stanku. 336 00:19:04,874 --> 00:19:07,710 Przepraszam cię. Nie wiem, co we mnie wstąpiło. 337 00:19:07,712 --> 00:19:11,513 - Wypuścisz mnie stąd, co nie? - Co? Po tym wszystkim? 338 00:19:11,515 --> 00:19:13,849 Serio, czy ja wyglądam, jakbym miał sklerozę? 339 00:19:15,842 --> 00:19:17,620 Jesteś taki śmieszny. 340 00:19:17,622 --> 00:19:19,888 Czy zastanawiałeś się nad zostaniem komikiem? 341 00:19:19,890 --> 00:19:25,194 A wiesz, że o tym myślałem? Komedia jest zbyt subtelna w tych czasach. 342 00:19:25,196 --> 00:19:27,730 W moim stylu występuje więcej przerośniętych rekwizytów. 343 00:19:27,732 --> 00:19:29,898 - Hej, pozwól, że cię stąd... - Nie! 344 00:19:29,900 --> 00:19:31,667 A no tak. 345 00:19:31,669 --> 00:19:34,837 Wygrałeś tę rundę, Stan, ale nie lekceważ mnie. 346 00:19:34,839 --> 00:19:38,874 Tak długo jak na tym świecie będą tacy faceci jak ty, ze swoimi durnymi tekstami 347 00:19:38,876 --> 00:19:41,974 i sztuczkami na podryw, nigdy nie zabraknie mi nowych zdobyczy. 348 00:19:43,135 --> 00:19:45,180 Do auta! Do auta! 349 00:20:02,492 --> 00:20:04,116 No dobra, młody. Muszę się do czegoś przyznać. 350 00:20:04,280 --> 00:20:05,896 Nie jestem ekspertem w sprawie kobiet. 351 00:20:06,065 --> 00:20:07,871 Prawda jest taka, że już raz się rozwiodłem 352 00:20:08,030 --> 00:20:09,942 i byłem spoliczkowany więcej razy, niż jestem w stanie spamiętać. 353 00:20:10,139 --> 00:20:12,941 Pewność siebie może dać ci wiele korzyści, ale pod koniec dnia 354 00:20:12,943 --> 00:20:15,210 mistrzowie podrywu raczej kończą jako ci przegrani. 355 00:20:15,212 --> 00:20:20,189 - Jestem porażką, jeśli chodzi o kobiety. - Hej, oboje jesteśmy porażkami. 356 00:20:21,348 --> 00:20:23,686 Ale wiesz co? Nawet jeśli twoje rady były fatalne, 357 00:20:23,688 --> 00:20:26,588 to nie myślałem o Wendy przez cały dzień. 358 00:20:26,590 --> 00:20:28,791 No i nauczyłeś mnie, jak być bardziej pewnym siebie. 359 00:20:28,793 --> 00:20:31,988 Chyba tylko wystarczy, że nauczę się używać tej mocy w dobrej sprawie. 360 00:20:34,597 --> 00:20:38,559 Hej, znalazłem broszurkę, której jeszcze nie przeczytałaś. 361 00:20:38,694 --> 00:20:39,894 Palant próbuje cię przeprosić 362 00:20:39,990 --> 00:20:41,190 Tak mi przykro! Wybaczysz mi? 363 00:20:43,322 --> 00:20:44,612 Już się nie gniewam, Dipper. 364 00:20:44,920 --> 00:20:47,209 Ludzie robią dziwne rzeczy przez takie długie podróże. 365 00:20:47,211 --> 00:20:49,053 A poza tym, po zobaczeniu ciebie, 366 00:20:49,295 --> 00:20:50,801 uciekającego przed pająkiem jak mały dzidziuś, 367 00:20:50,949 --> 00:20:54,750 - straciłam zainteresowanie. - Tak, tak. Zasłużyłem na to. 368 00:20:59,104 --> 00:21:00,634 Nadal jest mi trochę głupio przez to, 369 00:21:00,802 --> 00:21:01,871 że zdemolowaliśmy te wszystkie atrakcje turystyczne. 370 00:21:02,035 --> 00:21:03,692 Daj spokój. Wszyscy kochają moje dowcipy. 371 00:21:03,694 --> 00:21:08,460 A najlepsze jest to, że nigdy nie spotkają mnie żadne konsekwencje... Słodki Jezu! 372 00:21:09,765 --> 00:21:11,633 No bez jaj! 373 00:21:16,573 --> 00:21:18,558 To właśnie ci się należy. To właśnie ci się należy! 374 00:21:21,011 --> 00:21:25,314 Nie rozumiem. Całkowicie na to nie zasłużyłem. 375 00:21:25,316 --> 00:21:27,748 O rany, czy będziemy musieli pomagać w sprzątaniu tego bałaganu? 376 00:21:27,936 --> 00:21:30,317 Nie, myślę, że Soos sobie z tym poradzi. 377 00:21:30,495 --> 00:21:31,837 A gdzie tak w ogóle jest Soos? 378 00:21:36,765 --> 00:21:39,328 No dobra, Soos, pamiętaj, czego nauczyła cię twoja babcia. 379 00:21:39,330 --> 00:21:41,997 Kiedy się zgubisz, zostań dokładnie tam, gdzie jesteś 380 00:21:42,171 --> 00:21:44,245 i nie ruszaj się. 381 00:21:47,837 --> 00:21:50,906 Nie ruszaj się. 382 00:21:56,778 --> 00:21:59,052 Tak w sumie to byłby ze mnie niezły strach na wróble. 383 00:21:59,187 --> 00:22:02,181 Napisy przygotował ikskoks Zapraszam na https://facebook.com/ikskoks