1
00:00:00,000 --> 00:00:10,000
Napisy przygotował ikskoks
Zapraszam na https://facebook.com/ikskoks
2
00:00:12,361 --> 00:00:14,795
♪ Pora już, ♪
♪ więc z nami chodź. ♪
3
00:00:14,830 --> 00:00:17,532
♪ Odwiedzimy odległy ląd. ♪
4
00:00:17,566 --> 00:00:19,800
♪ Z Jake'iem psem ♪
♪ i człowiekiem Finnem ♪
5
00:00:19,835 --> 00:00:23,471
♪ przygody pełne ♪
♪ będą chwilę. ♪
6
00:00:24,043 --> 00:00:26,043
"Hot Diggity Doom"
"Wybory"
7
00:00:37,186 --> 00:00:38,429
"Głosuj na Królewnę Balonową!"
8
00:00:48,673 --> 00:00:49,297
No już!
9
00:00:51,333 --> 00:00:53,501
Nie zatrzymacie mnie!
10
00:00:55,497 --> 00:00:57,398
Jestem zła jak osa
i wściekła jak wilk!
11
00:00:57,616 --> 00:00:59,247
Gwardziści!
12
00:00:59,347 --> 00:01:01,087
Przy bramach miasta jest wróg!
13
00:01:01,187 --> 00:01:02,970
Jestem nieokiełznanym wariatem!
14
00:01:03,038 --> 00:01:04,881
No nie!
15
00:01:17,214 --> 00:01:19,872
Dziękuję, Słodyczanie. Dziękuję.
16
00:01:19,923 --> 00:01:26,027
Ogrzewacie woskowe serce
waszego kochanego Króla Ooo!
17
00:01:26,444 --> 00:01:28,479
Ciągle mnie pytacie
18
00:01:28,513 --> 00:01:31,915
"Królu Ooo, dlaczego
jesteś taki mądry?"
19
00:01:31,950 --> 00:01:33,617
Powiem wam dlaczego.
20
00:01:33,685 --> 00:01:37,020
Czy wiedzieliście, że
mam już osiem tysięcy lat?
21
00:01:37,055 --> 00:01:38,149
Tak jest.
22
00:01:40,625 --> 00:01:41,592
To prawda.
23
00:01:41,626 --> 00:01:43,560
Jestem aż taki wspaniały.
24
00:01:46,664 --> 00:01:51,502
Królewna Balonowa...
wmawia wam, że nie jest zła.
25
00:01:51,569 --> 00:01:55,606
Mówi, że nie jest dzikim
psem rządnym krwi.
26
00:01:55,640 --> 00:01:58,709
Mówi, że nie jest dzieckiem,
27
00:01:58,743 --> 00:02:01,645
które chowa się w ciele kobiety.
28
00:02:01,679 --> 00:02:03,781
Ona dużo mówi.
29
00:02:03,815 --> 00:02:07,885
Królewno Balonowa,
nic z tego nie ma sensu!
30
00:02:09,320 --> 00:02:11,488
Jego słowa są przekonywujące.
31
00:02:14,626 --> 00:02:17,728
Tak, skarbie?
Chciałabyś coś powiedzieć?
32
00:02:18,963 --> 00:02:22,399
Jestem pani James, matka Jamesa.
33
00:02:22,433 --> 00:02:26,197
Mój syn przemienił się
w zmutowaną masę
34
00:02:26,248 --> 00:02:29,473
i został wygnany na odludzie
35
00:02:29,507 --> 00:02:32,219
przez Królewnę Balonową.
36
00:02:36,815 --> 00:02:40,450
Kto nie jest wstrząśnięty
historią jej syna?
37
00:02:40,485 --> 00:02:42,452
A co ze Słodziakiem, Królu Ooo?
38
00:02:42,487 --> 00:02:45,022
Groziłeś, że spalisz
sad jego mamy.
39
00:02:45,056 --> 00:02:47,758
Tak było. To prawda.
40
00:02:47,792 --> 00:02:51,461
Słodziaku, byłem wtedy
jak spłoszone zwierzę.
41
00:02:51,529 --> 00:02:53,931
"Nje wyem dlaczego to zrobiłym"
42
00:02:53,965 --> 00:02:55,799
Przepraszam za to.
43
00:02:55,834 --> 00:02:57,701
Weź mnie.
44
00:02:58,736 --> 00:03:00,103
Teraz daj całusa.
45
00:03:01,075 --> 00:03:03,440
Słyszysz nas, Królewno Balonowa?!
46
00:03:03,474 --> 00:03:05,375
Czy nas słyszysz?!
47
00:03:05,410 --> 00:03:07,978
Ciiiiiiiiicho.
48
00:03:08,012 --> 00:03:10,547
Królewno, wybacz mi najście,
49
00:03:10,582 --> 00:03:13,517
ale uważam, że powinnaś
zorganizować kampanię.
50
00:03:13,585 --> 00:03:16,053
Słodyczanie są naprawdę głupi.
51
00:03:16,120 --> 00:03:19,122
Badam coś, co może
być bardzo ważne.
52
00:03:19,157 --> 00:03:20,724
Głupie wybory.
53
00:03:20,758 --> 00:03:22,025
Nie są nawet...
54
00:03:22,060 --> 00:03:24,094
To znaczy, są ledwo...
55
00:03:25,463 --> 00:03:26,797
Są ledwo legalne.
56
00:03:26,831 --> 00:03:30,701
"Ledwo, mimo to w pełni legalne wybory"
57
00:03:30,735 --> 00:03:32,769
Tak właśnie powiedział mi
mój doradca ds. kampanii.
58
00:03:32,804 --> 00:03:33,904
Zawołajmy go...
59
00:03:33,938 --> 00:03:35,472
Pan X!
60
00:03:35,506 --> 00:03:36,940
Dziwne imię, prawda?
61
00:03:39,177 --> 00:03:43,380
A nawet jeśli to legalne, to przecież
ja stworzyłam wszystkich.
62
00:03:43,431 --> 00:03:44,815
Zrobiłam im domy.
63
00:03:44,849 --> 00:03:48,118
Słodyczanie może i są trochę
nierozgarnięci, ale są też lojalni.
64
00:03:48,152 --> 00:03:51,388
Los tych w 100%
legalnych wyborów
65
00:03:51,422 --> 00:03:55,692
jest w waszych rękach.
W rękach obywateli...
66
00:03:55,727 --> 00:03:57,123
Słodyczy.
67
00:03:58,367 --> 00:04:03,065
Więc idźcie. Głosujcie sercem.
Głosujcie mądrze.
68
00:04:03,099 --> 00:04:07,216
Głosujcie na kandydata, który
nie jest nastoletnim gumowym tyranem.
69
00:04:08,471 --> 00:04:11,073
Przecież wiedzą, że ich kocham.
70
00:04:11,107 --> 00:04:13,175
Znamy już wyniki.
71
00:04:13,209 --> 00:04:16,545
Król Ooo został
naszą nową królewną.
72
00:04:18,848 --> 00:04:19,948
Hej, hej!
73
00:04:19,983 --> 00:04:21,783
Co?!
74
00:04:24,187 --> 00:04:26,154
Cooo?!
75
00:04:26,189 --> 00:04:28,190
Wy matacze!
76
00:04:28,224 --> 00:04:29,691
Ty jesteś mataczem,
77
00:04:29,759 --> 00:04:31,226
ty pomocnikiem matacza,
78
00:04:31,261 --> 00:04:34,029
a ty jesteś mataczem,
którego jeszcze nie znam!
79
00:04:34,063 --> 00:04:36,732
Jesteście trzema
największymi mataczami
80
00:04:36,766 --> 00:04:40,068
i zmataczycie to
miejsce do samej ziemi!
81
00:04:40,103 --> 00:04:41,803
A wy...
82
00:04:53,008 --> 00:04:55,076
Królewno! Królewno!
83
00:04:55,652 --> 00:04:57,686
Nie wiem, czym jest matacz.
84
00:04:57,720 --> 00:04:59,309
Hej, KB, jaki mamy plan?
85
00:04:59,360 --> 00:05:00,956
Przysięgliśmy ci naszą wierność.
86
00:05:00,990 --> 00:05:03,320
Musicie być wierni królestwu.
87
00:05:03,419 --> 00:05:04,993
Nie mam pojęcia.
88
00:05:05,028 --> 00:05:07,596
Nie wiem, kiedy uda mi się
znowu przejąć władzę...
89
00:05:07,664 --> 00:05:09,131
O ile w ogóle mi się uda.
90
00:05:09,706 --> 00:05:11,567
Oboje musicie być w pobliżu
91
00:05:11,601 --> 00:05:13,936
i dbać o to, żeby
Słodyczanie byli bezpieczni.
92
00:05:13,970 --> 00:05:16,538
Nawet jeśli to oznacza
pracę dla oszusta.
93
00:05:16,606 --> 00:05:19,107
"Auf wiedersehen, moi bohaterowie."
94
00:05:32,922 --> 00:05:36,892
♪ Zaśpiewajmy w ten piękny poranek. ♪
95
00:05:36,926 --> 00:05:38,293
♪ Dobre czasy przed nami. ♪
96
00:05:38,328 --> 00:05:40,062
♪ Słuchajcie rodacy, ♪
97
00:05:40,129 --> 00:05:43,165
♪ będzie pełno szpitali ♪
♪ i miejsc do pracy. ♪
98
00:05:43,232 --> 00:05:46,268
♪ Moje rządy przyniosą ♪
♪ szczęście na tacy. ♪
99
00:05:46,336 --> 00:05:48,971
♪ Jestem królewną, ♪
♪ jestem królewną. ♪
100
00:05:49,038 --> 00:05:51,974
♪ Jestem króleeeeewną. ♪
101
00:06:03,886 --> 00:06:04,953
Coś nie tak, Miętówko?
102
00:06:04,988 --> 00:06:06,722
Nie można otworzyć.
103
00:06:20,069 --> 00:06:21,903
O nie, nie, nie, nie!
104
00:06:21,938 --> 00:06:24,106
Już dobrze, wszyscy.
Już w porządku.
105
00:06:24,140 --> 00:06:27,242
Zamknijcie oczy i powtarzajcie
swoją formułę bezpieczeństwa...
106
00:06:30,506 --> 00:06:32,180
Królewno?
107
00:06:32,248 --> 00:06:33,882
Wybacz, Miętówko.
108
00:06:33,916 --> 00:06:37,653
Po prostu przywykłam do
obywateli, których muszę ochraniać.
109
00:06:37,720 --> 00:06:39,955
Zmiana nawyków
zajmie mi trochę czasu.
110
00:06:39,989 --> 00:06:42,425
Czy mógłbym wyrazić
swoją opinię, królewno?
111
00:06:42,476 --> 00:06:43,659
Pozwalam.
112
00:06:43,726 --> 00:06:45,661
Ta okropna nora
nie jest nawet blisko
113
00:06:45,728 --> 00:06:48,697
poziomu wygody,
do którego przywykłem.
114
00:06:48,731 --> 00:06:49,798
Zrozumiałam.
115
00:06:49,832 --> 00:06:51,299
A tak w ogóle...
116
00:06:51,334 --> 00:06:54,736
Mój wujek Gumbald zbudował
tę chatkę gołymi rękoma.
117
00:06:54,771 --> 00:06:57,272
Przyjeżdżałam tu na
wakacje, kiedy byłam młodsza.
118
00:06:57,306 --> 00:07:00,008
Słodyczanom pewnie
zajmie bardzo długo
119
00:07:00,043 --> 00:07:02,010
uświadomienie sobie, że
120
00:07:02,045 --> 00:07:04,246
zły władca jest gorszy
od dobrego władcy.
121
00:07:04,280 --> 00:07:07,249
Kupa czasu, by
odnowić to miejsce.
122
00:07:14,624 --> 00:07:17,693
Skrobek myślał, że życie będzie
łatwiejsze pod rządami Króla Ooo,
123
00:07:17,727 --> 00:07:19,895
ale teraz jest jeszcze
więcej śmieci do zamiatania.
124
00:07:19,929 --> 00:07:21,363
Biedny Skrobek.
125
00:07:21,397 --> 00:07:23,932
Zawsze dostaje
zgniłą połowę jabłka.
126
00:07:23,966 --> 00:07:25,312
Hej, Skrobku.
Co tam robisz... Zamiatasz?
127
00:07:25,363 --> 00:07:27,369
Tak. Właśnie tak.
128
00:07:27,403 --> 00:07:29,604
Zamiaaaa-tam.
129
00:07:29,672 --> 00:07:30,748
Tak.
130
00:07:31,774 --> 00:07:33,775
Hej, czy mi się wydaje,
czy zrobiło się tu jakoś fioletowo?
131
00:07:33,810 --> 00:07:35,010
A tak.
132
00:07:35,044 --> 00:07:37,012
Myślę, że to wina tej komety.
133
00:07:37,046 --> 00:07:39,214
Zbliża się do nas
albo coś w tym stylu.
134
00:07:39,248 --> 00:07:40,282
Zbliża się?
135
00:07:40,316 --> 00:07:42,117
Nie powinniśmy ewakuować...
136
00:07:42,151 --> 00:07:44,820
Co? Nie, nie.
Chyba jest spoko.
137
00:07:44,854 --> 00:07:47,756
Może jest tu po to, by rozgrzać
atmosferę? Nie ma się czego bać.
138
00:07:47,790 --> 00:07:49,958
Jesteśmy w pewnym sensie... połączeni.
139
00:07:49,992 --> 00:07:54,362
K-k-k-k-k-kometa?!
140
00:07:54,397 --> 00:07:56,298
Skrobek ma złe przeczucie.
141
00:07:56,332 --> 00:07:57,406
Skrobku?
142
00:07:58,234 --> 00:08:01,369
Głowa Skrobka
ma natłok myśli.
143
00:08:01,404 --> 00:08:04,177
Pani Gumdrop! Nadchodzi.
144
00:08:04,277 --> 00:08:06,210
Kometa... zniszczy
wszystko na swojej drodze.
145
00:08:06,310 --> 00:08:07,485
Co?! Dobry Globie!
146
00:08:07,585 --> 00:08:09,111
Nie powinniśmy ich uspokoić?
147
00:08:09,145 --> 00:08:10,912
Nie po tej całej aferze
148
00:08:10,947 --> 00:08:12,914
"zapukaj do wieży
i schowaj się w zamku".
149
00:08:13,883 --> 00:08:15,350
To przytłacza wielu facetów.
150
00:08:15,418 --> 00:08:18,386
Muszą usłyszeć to od kogoś,
komu naprawdę ufają.
151
00:08:18,421 --> 00:08:20,088
- Królu Ooo!
- Królu Ooo!
152
00:08:20,156 --> 00:08:21,857
- Królu Ooo?
- Królu Ooo?
153
00:08:21,891 --> 00:08:22,991
Królu Ooo?
154
00:08:23,059 --> 00:08:24,760
Czekaj, czy ty wołasz "Królu Ooo"?
155
00:08:24,794 --> 00:08:25,927
A jak ty wołasz?
156
00:08:25,995 --> 00:08:27,863
Myślałem, że chodzi o "Grólu Moo".
157
00:08:29,298 --> 00:08:31,166
Hej. Słyszałeś?
158
00:08:32,235 --> 00:08:34,035
Na dole.
159
00:08:34,070 --> 00:08:35,737
Królu Ooo?
160
00:08:35,772 --> 00:08:37,339
Królu Ooo?
161
00:08:37,373 --> 00:08:38,774
Królu Ooo!
162
00:08:42,939 --> 00:08:44,279
Co do...
163
00:08:44,313 --> 00:08:46,047
To ten koleś z wcześniej.
164
00:08:46,082 --> 00:08:48,150
Majstruje przy statku KB...
165
00:08:48,217 --> 00:08:50,285
Dodał do niego wielkie silniki.
166
00:08:50,319 --> 00:08:51,887
Hej!
167
00:08:53,222 --> 00:08:55,824
Hej, co ty tam robisz?
168
00:08:55,892 --> 00:08:57,759
KB nikomu nie pozwala
dotykać swoich rzeczy...
169
00:08:57,794 --> 00:08:59,928
Nawet mi, a ja jestem fajny...
A na pewno nie tobie,
170
00:08:59,962 --> 00:09:01,997
ty śmierdzący, żałosny...
171
00:09:08,204 --> 00:09:10,005
Nie miej litości, Jake.
172
00:09:19,115 --> 00:09:20,882
Hej, już jestem...
173
00:09:20,917 --> 00:09:23,218
Co do bing bong ping ponga?!
174
00:09:23,252 --> 00:09:25,120
Gienio?!
175
00:09:26,322 --> 00:09:28,456
Co do king kong sing songa?!
176
00:09:31,527 --> 00:09:34,062
Nara, frajerzy!
177
00:09:43,940 --> 00:09:46,274
Kometa! Kometa! Kometa! Kometa!
178
00:09:46,309 --> 00:09:48,009
Kometa! Kometa!
179
00:09:53,049 --> 00:09:55,884
Toronto, jestem
królewną od czterech godzin...
180
00:09:55,918 --> 00:09:58,220
a społeczeństwo już
jest zrujnowane.
181
00:09:58,254 --> 00:10:00,422
No i niebo się wali.
182
00:10:00,456 --> 00:10:03,892
Czy to może być... moja wina?
183
00:10:04,994 --> 00:10:07,429
Nie ma opcji! Słuchaj.
184
00:10:07,463 --> 00:10:10,265
Bez twojego łagodnego wizerunku
i ofiarnego przywództwa
185
00:10:10,299 --> 00:10:13,034
ta sytuacja byłaby
teraz tysiąc razy gorsza.
186
00:10:13,069 --> 00:10:16,204
Zapiszesz się na kartach historii
jako największy bohater Ooo.
187
00:10:16,272 --> 00:10:18,440
Jak zawsze, jesteś głosem rozsądku.
188
00:10:18,474 --> 00:10:21,910
Po raz kolejny moja
delikatna natura zmusiła mnie
189
00:10:21,944 --> 00:10:25,046
do założenia, że ponoszę
winę za błędy innych.
190
00:10:25,081 --> 00:10:28,884
Ale sprawiedliwość
wymaga całkowitej prawdy.
191
00:10:28,918 --> 00:10:31,586
A prawda jest taka, że to
wszystko wina Baa-looo-nowej!
192
00:10:35,124 --> 00:10:38,426
Dobry Globie! Co znoo-wu?
193
00:10:43,499 --> 00:10:45,100
Nieźle ci idzie.
194
00:10:45,134 --> 00:10:47,502
Całkiem miłe uczucie, co nie?
195
00:10:47,536 --> 00:10:51,273
To tak jakbyśmy budowali
zupełnie nowe królestwo od podstaw,
196
00:10:51,307 --> 00:10:54,376
tylko bez moich oddanych obywateli.
197
00:10:54,410 --> 00:10:57,946
I ich małych kurzych oczek.
198
00:10:58,014 --> 00:10:59,447
Może Król Ooo
199
00:10:59,482 --> 00:11:01,349
da sobie radę
przez jakiś czas.
200
00:11:01,384 --> 00:11:03,518
Bo co złego mogłoby się stać?
201
00:11:03,552 --> 00:11:05,520
Tak czy siak, idę zaczerpnąć
świeżego powietrza.
202
00:11:05,554 --> 00:11:06,554
Zaraz wracam.
203
00:11:07,590 --> 00:11:08,590
Co do...
204
00:11:08,624 --> 00:11:09,925
Dlaczego tu jest tak fiolet...
205
00:11:11,296 --> 00:11:13,296
"The Comet"
"Kometa"
206
00:11:19,415 --> 00:11:20,237
Co do...
207
00:11:20,252 --> 00:11:21,719
Dlaczego tu jest tak fiolet...
208
00:11:22,820 --> 00:11:24,454
Co?
209
00:11:24,488 --> 00:11:27,357
Za dużo dymu, by się przyjrzeć.
210
00:11:27,391 --> 00:11:29,192
Coś się wyłania.
211
00:11:29,226 --> 00:11:31,895
Ktoś ukradł twój statek kosmiczny!
212
00:11:34,033 --> 00:11:35,534
Tak, to on!
213
00:11:35,568 --> 00:11:37,869
Ale ktoś go musiał ulepszyć.
214
00:11:37,904 --> 00:11:39,304
Tak wysokie osiągi silników...
215
00:11:39,338 --> 00:11:42,063
Statek przebije się przez warstwę
atmosfery, zanim zdążę cokolwiek zrobić.
216
00:11:43,510 --> 00:11:44,977
Finn i Jake!
217
00:11:45,011 --> 00:11:46,512
Dorwijcie go!
218
00:11:55,688 --> 00:11:57,022
Mój róg.
219
00:11:57,057 --> 00:11:58,991
Powinniśmy wejść do środka.
220
00:12:13,273 --> 00:12:15,307
Gieniu! Co ty robisz?
221
00:12:15,375 --> 00:12:16,875
A co mogę robić?
222
00:12:16,910 --> 00:12:20,546
Mgła zasłania moje prawdziwe
zamiary nawet przede mną.
223
00:12:22,015 --> 00:12:23,082
Tam!
224
00:12:23,116 --> 00:12:24,483
Kometa zagłady.
225
00:12:24,517 --> 00:12:26,485
Wszystko stało się jasne.
226
00:12:26,519 --> 00:12:28,587
Jestem czymś więcej niż tylko Gieniem.
227
00:12:28,621 --> 00:12:32,424
Jestem motylem, który
wyłania się z ciasnego kokonu.
228
00:12:32,492 --> 00:12:34,359
Przeobrażam się!
229
00:12:36,563 --> 00:12:38,530
Jake! Żyjesz?
230
00:12:38,565 --> 00:12:41,300
Nic mi nie jest. Tylko
trochę mną obraca.
231
00:12:41,334 --> 00:12:43,368
Hej, spójrz na Gienia.
232
00:12:44,270 --> 00:12:45,471
Strzeżcie się!
233
00:12:47,173 --> 00:12:49,908
Jestem Orgalorg!
234
00:12:52,512 --> 00:12:54,246
Ładne kolorki.
235
00:12:54,280 --> 00:12:55,380
Wygląda nieźle, nie?
236
00:12:55,415 --> 00:12:56,982
Hej, gdzie jest Glob?
237
00:12:57,016 --> 00:12:59,551
Nie mam pojęcia. Wybuchł w kosmosie.
238
00:12:59,586 --> 00:13:01,131
Tak myślałem.
239
00:13:01,231 --> 00:13:02,768
Ej, czy ty nadal jesteś Gieniem?
240
00:13:02,842 --> 00:13:04,521
Bo nie wyglądasz.
241
00:13:04,607 --> 00:13:05,709
Jestem Orgalorg.
242
00:13:05,744 --> 00:13:07,911
I co ty niby odstawiasz?
243
00:13:07,946 --> 00:13:10,080
Nadszedł czas na mój powrót.
244
00:13:10,115 --> 00:13:12,116
Samobójstwo Globa,
245
00:13:12,150 --> 00:13:14,218
przybycie niszczycielskiej komety
246
00:13:14,252 --> 00:13:17,254
i statek, którym miałem wydostać
się poza atmosferę tej planety...
247
00:13:17,322 --> 00:13:21,391
To są drzwi, które wszechświat
specjalnie dla mnie otworzył.
248
00:13:21,426 --> 00:13:24,328
Wiem co nieco o
filozofii otwartych drzwi.
249
00:13:24,362 --> 00:13:27,199
I o co w tym chodzi? Trzeba mówić
"tak" we wszystkich decyzjach?
250
00:13:27,250 --> 00:13:28,217
Mniej więcej.
251
00:13:28,251 --> 00:13:29,451
To nie takie złe.
252
00:13:29,485 --> 00:13:30,552
Wszystko może być twoje,
253
00:13:30,587 --> 00:13:32,187
jeśli tylko po to sięgniesz.
254
00:13:32,222 --> 00:13:36,258
Niszczenie światów, miażdżenie
tych, którzy blokują ci drzwi.
255
00:13:36,292 --> 00:13:40,429
Słuchanie dźwięku pękających
kości i wyciekających wnętrzności.
256
00:13:40,463 --> 00:13:42,431
To mi się wcale nie podoba.
257
00:13:42,465 --> 00:13:43,599
On ci to obrzydził.
258
00:13:43,666 --> 00:13:45,767
Nie powstrzymacie
mnie. Jestem Orgalorg.
259
00:13:45,835 --> 00:13:47,603
Na pewno dałbym radę cię pokonać.
260
00:13:47,670 --> 00:13:51,540
Nie po tym, jak uda mi się
wchłonąć moc i wiedzę z tej komety.
261
00:13:51,574 --> 00:13:53,742
Wchłoń potrójnego
kopa na swojej twarzy.
262
00:13:57,780 --> 00:13:59,748
- Złap mnie za rękę!
- Dobrze.
263
00:13:59,782 --> 00:14:01,583
Niech to.
264
00:14:01,618 --> 00:14:03,185
Hej, nie oddalaj się!
265
00:14:03,219 --> 00:14:04,486
Nawet nie próbuję!
266
00:14:04,520 --> 00:14:06,488
Spróbuję użyć dopalacza.
267
00:14:08,858 --> 00:14:10,259
O nie, nie mogę oddychać.
268
00:14:10,293 --> 00:14:11,593
Jake, nie!
269
00:14:11,628 --> 00:14:14,129
Nie martw się! Coś wymyślę!
270
00:14:14,163 --> 00:14:15,797
Jasny bing bong!
271
00:14:15,832 --> 00:14:18,333
Sen śmierci Jake'a
jednak się spełni.
272
00:14:18,368 --> 00:14:20,769
A ten kosmiczny parasol
zniewoli cały wszechświat.
273
00:14:21,838 --> 00:14:23,438
No co za...
274
00:14:23,473 --> 00:14:25,307
To mi zajmie wieczność.
275
00:14:25,341 --> 00:14:27,609
Zaraz tu się uduszę.
276
00:14:27,644 --> 00:14:30,078
Jak ryba w rękach dziecka.
277
00:14:37,487 --> 00:14:38,754
Skup się, Finn.
278
00:14:38,788 --> 00:14:41,690
Czas się zwrócić z prośbą
o pomoc do sił wyższych.
279
00:14:41,724 --> 00:14:48,196
♪ Wszystko wokół się wali. ♪
280
00:14:48,231 --> 00:14:54,150
♪Jestem tam, gdzie powinienem być. ♪
281
00:14:55,204 --> 00:15:00,781
♪ Przypłynąłem tu z prądem losu. ♪
282
00:15:02,345 --> 00:15:07,959
♪ Dlatego nie boję się. ♪
283
00:15:09,385 --> 00:15:18,627
♪ Wiem, że ktoś mi ♪
♪ odpowie. Pro-o-o-szę. ♪
284
00:15:18,661 --> 00:15:20,128
Cześć, kosmonauto.
285
00:15:20,163 --> 00:15:21,663
Co... tata?!
286
00:15:21,731 --> 00:15:24,666
No coś takiego.
287
00:15:24,701 --> 00:15:26,401
Co ty tam robisz?
288
00:15:26,469 --> 00:15:28,704
Lecę do grobu!
Pośpiesz się i uratuj mnie!
289
00:15:28,738 --> 00:15:31,606
Nie mogę. Ta dziecinka robi, co chce.
290
00:15:31,641 --> 00:15:33,141
Żarty sobie robisz?!
291
00:15:33,209 --> 00:15:34,710
Nie, naprawdę. Pokażę ci.
292
00:15:34,744 --> 00:15:37,646
Hej. Podleć do niego!
293
00:15:37,680 --> 00:15:40,315
Widzisz? Ja tylko lecę
w losowym kierunku.
294
00:15:40,350 --> 00:15:41,650
Nie jest losowy!
295
00:15:41,684 --> 00:15:43,652
Moja prośba wpłynęła
na intencje wszechświata.
296
00:15:43,686 --> 00:15:44,753
Że co?
297
00:15:44,787 --> 00:15:46,722
Czekaj, mam pomysł.
298
00:15:46,756 --> 00:15:47,723
Serio?
299
00:15:47,790 --> 00:15:49,458
Złap się tego.
300
00:15:50,526 --> 00:15:51,860
Nie patrz tak.
Przecież masz rękawice.
301
00:15:51,894 --> 00:15:53,428
No tak.
302
00:15:57,367 --> 00:15:58,400
Nic ci nie jest?
303
00:15:58,434 --> 00:15:59,534
Nie.
304
00:15:59,569 --> 00:16:01,503
Dzięki tato. Dzięki wszechświecie.
305
00:16:01,537 --> 00:16:02,537
Co proszę?
306
00:16:02,572 --> 00:16:03,905
Musimy uratować Jake'a!
307
00:16:03,940 --> 00:16:05,907
Dusi się gdzieś w próżni!
308
00:16:05,942 --> 00:16:08,810
Jak mówiłem, nie mam
kontroli nad tym stworzeniem.
309
00:16:08,845 --> 00:16:10,946
To podróż w nieznane.
310
00:16:10,980 --> 00:16:13,915
No chyba, że odkryję
na co ten wielkolud reaguje.
311
00:16:13,950 --> 00:16:15,517
Ale miło spędzamy czas, nie?
312
00:16:15,551 --> 00:16:18,854
Nie mamy żadnego celu ani chęci
ani nawet jak to powiedziałeś...
313
00:16:18,888 --> 00:16:21,556
intencji wszechświata.
314
00:16:21,591 --> 00:16:22,958
Rozejrzyj się, Finn.
315
00:16:22,992 --> 00:16:25,794
Pusta przestrzeń. Taka pusta.
316
00:16:25,828 --> 00:16:27,829
No nie wiem. Są tam
gwiazdy i takie tam.
317
00:16:27,897 --> 00:16:31,233
Brak tlenu tak bardzo cię ściska,
że zaraz ci głowa eksploduje.
318
00:16:31,267 --> 00:16:32,868
Odłóż słuchawkę.
319
00:16:32,902 --> 00:16:34,469
"Odłóż słuchawkę"? Tak...
320
00:16:35,938 --> 00:16:37,005
Co się dzieje?
321
00:16:37,040 --> 00:16:38,206
Spójrz!
322
00:16:38,274 --> 00:16:39,641
Światło komety.
323
00:16:40,743 --> 00:16:42,344
Całkiem fajne.
324
00:16:42,378 --> 00:16:44,713
Ta ćma dostała bzika.
325
00:16:44,747 --> 00:16:46,481
"Dostała bzika".
326
00:16:46,516 --> 00:16:48,216
"Dostała bzika".
327
00:16:48,251 --> 00:16:50,252
A co to?
328
00:16:50,319 --> 00:16:52,521
Już prawie.
329
00:16:52,555 --> 00:16:54,556
Ten gość wchłonie moc komety
330
00:16:54,590 --> 00:16:55,690
i wszystkich zabije.
331
00:16:55,758 --> 00:16:57,626
Kto wychowuje takich ludzi?
332
00:16:57,660 --> 00:16:59,828
Myślisz, że miał nieodpowiedzialnych
rodziców takich jak ty?
333
00:16:59,862 --> 00:17:02,397
Czy może od zawsze
był złym Orgalorgiem?
334
00:17:02,432 --> 00:17:04,933
Wielkie nieba! Tylko nie Orgalorg!
335
00:17:04,967 --> 00:17:06,234
Znasz go?
336
00:17:06,269 --> 00:17:07,502
Tak!
337
00:17:07,537 --> 00:17:09,004
A jak myślisz...
że jestem ignorantem?
338
00:17:09,072 --> 00:17:10,572
Że nie znam Orgalorga?
339
00:17:10,606 --> 00:17:13,708
O tak.
340
00:17:13,743 --> 00:17:15,477
A niech to! Zjadł kometę!
341
00:17:16,913 --> 00:17:18,313
Muszę go powstrzymać.
342
00:17:18,381 --> 00:17:20,282
Już za późno. Sprawa
wymknęła się spod kontroli.
343
00:17:20,316 --> 00:17:21,850
Mam to gdzieś!
344
00:17:21,884 --> 00:17:24,753
Tymi rękoma
posiekam go na plasterki!
345
00:17:24,787 --> 00:17:26,822
Na plasterki!
346
00:17:35,965 --> 00:17:37,766
Hej, śmieciu!
347
00:17:37,800 --> 00:17:39,000
W imię...
348
00:17:39,035 --> 00:17:41,369
wszechświata, masz przestać!
349
00:17:51,614 --> 00:17:53,548
Trawiasty miecz.
350
00:18:09,665 --> 00:18:12,000
Nie otwierałem tych drzwi.
351
00:18:14,070 --> 00:18:15,103
Fajnie.
352
00:18:21,911 --> 00:18:24,412
Finn, czy pamiętasz?
353
00:18:26,082 --> 00:18:27,749
Chyba tak.
354
00:18:27,817 --> 00:18:30,752
Dawno temu byłem tobą, tak jakby.
355
00:18:30,786 --> 00:18:35,357
Rozbiłem się na ziemi
i zmieniłem się w motyla.
356
00:18:35,391 --> 00:18:38,026
I zdaje się, że to był
czysty przypadek.
357
00:18:38,060 --> 00:18:40,428
Zwykły żart
opowiadany przez stulecia.
358
00:18:40,463 --> 00:18:41,863
Kto stworzył żart?
359
00:18:41,898 --> 00:18:43,131
Ty?
360
00:18:43,166 --> 00:18:46,434
A jeśli tak, czy z tego wynika,
że mnie też stworzyłeś?
361
00:18:46,469 --> 00:18:48,103
Może. Nie wiem.
362
00:18:48,137 --> 00:18:49,404
Raczej nie.
363
00:18:49,438 --> 00:18:51,406
Raczej nie, ale nie ma pewności?
364
00:18:51,440 --> 00:18:52,874
Byłam tu od zawsze.
365
00:18:52,909 --> 00:18:55,610
Doświadczyłam tylu
niecodziennych sytuacji.
366
00:18:55,645 --> 00:18:59,114
Wcieliłam się we wszystko,
co było dobre i złe.
367
00:18:59,182 --> 00:19:00,682
I oto jesteśmy.
368
00:19:00,716 --> 00:19:02,083
To przeznaczenie.
369
00:19:02,118 --> 00:19:03,952
Daję ci wybór...
370
00:19:03,986 --> 00:19:06,922
Możesz udać się ze mną na podróż
między końcem a początkiem
371
00:19:06,956 --> 00:19:10,158
lub zostać tutaj i szybować
jak piękny jesienny liść.
372
00:19:10,193 --> 00:19:12,027
Co to za dźwięk?
373
00:19:13,596 --> 00:19:15,030
Ale czad.
374
00:19:15,064 --> 00:19:16,698
Jesteś w rozdarciu.
375
00:19:16,732 --> 00:19:19,501
Stoisz na krawędzi
376
00:19:19,535 --> 00:19:21,102
miłości...
377
00:19:21,137 --> 00:19:22,704
nienawiści...
378
00:19:22,738 --> 00:19:24,139
przyjaźni...
379
00:19:24,173 --> 00:19:25,840
samotności...
380
00:19:25,875 --> 00:19:27,409
zazdrości...
381
00:19:27,443 --> 00:19:28,877
tajemnic...
382
00:19:28,911 --> 00:19:30,478
przemocy...
383
00:19:30,546 --> 00:19:31,980
gier wideo...
384
00:19:32,014 --> 00:19:33,715
gofrów z lodami...
385
00:19:33,749 --> 00:19:35,383
smutku...
386
00:19:35,451 --> 00:19:36,818
szaleństwa...
387
00:19:36,852 --> 00:19:38,420
władzy...
388
00:19:38,454 --> 00:19:39,721
honoru...
389
00:19:39,755 --> 00:19:41,122
lojalności...
390
00:19:41,157 --> 00:19:42,657
namiętności...
391
00:19:42,725 --> 00:19:44,059
macierzyństwa...
392
00:19:44,093 --> 00:19:45,594
ojcostwa...
393
00:19:45,661 --> 00:19:47,162
i draństwa.
394
00:19:47,196 --> 00:19:48,997
Jak długo jeszcze
będziesz tak wymieniać?
395
00:19:49,031 --> 00:19:50,799
To długa lista.
396
00:19:50,833 --> 00:19:53,401
Mówisz mi, że mam
porzucić to wszystko,
397
00:19:53,436 --> 00:19:55,737
ale nie przedstawiasz
tego negatywnie.
398
00:19:55,771 --> 00:19:56,995
Bo takie nie jest.
399
00:19:57,095 --> 00:19:59,908
Ja tylko daję ci
wybór nowego życia.
400
00:20:01,611 --> 00:20:04,079
Włożyłem dużo serca
w to, co teraz mam.
401
00:20:04,113 --> 00:20:05,447
Chcę, żeby tak zostało.
402
00:20:05,514 --> 00:20:06,715
Twój wybór.
403
00:20:06,782 --> 00:20:08,817
Hej, a może ja dostanę
szansę na nowe życie?
404
00:20:10,019 --> 00:20:12,520
Ty serio próbujesz
znowu mnie porzucić?
405
00:20:12,555 --> 00:20:15,223
No co? Ten układ brzmi całkiem nieźle.
406
00:20:16,286 --> 00:20:17,225
Tato.
407
00:20:17,260 --> 00:20:19,127
Znam to spojrzenie.
408
00:20:19,195 --> 00:20:20,595
Kiedy odszedłeś
409
00:20:20,663 --> 00:20:21,863
jak ostatni drań w środku nocy...
410
00:20:21,931 --> 00:20:23,200
Słuchaj, Finn.
411
00:20:23,251 --> 00:20:25,834
Żadna moja odpowiedź
cię nie zadowoli.
412
00:20:25,868 --> 00:20:28,470
Poza tym, to było
jakieś 40 lat temu.
413
00:20:28,504 --> 00:20:29,838
Mam 16 lat!
414
00:20:29,872 --> 00:20:32,741
Nie mam gwiazdy wokół której mogę
się obracać, by śledzić upływ czasu.
415
00:20:32,775 --> 00:20:34,709
Dlaczego zawsze
uciekasz od problemów?
416
00:20:34,744 --> 00:20:36,011
Gdy palisz za sobą mosty,
417
00:20:36,045 --> 00:20:38,213
jedyne co możesz
zrobić, to iść naprzód.
418
00:20:39,882 --> 00:20:41,683
No cóż, ty się chyba nie zmienisz.
419
00:20:41,717 --> 00:20:44,786
Cieszę się, że
w końcu się rozumiemy.
420
00:20:44,820 --> 00:20:46,821
Odpalaj silniki!
421
00:20:46,889 --> 00:20:48,790
Rozpoczynam dezintegrację.
422
00:20:48,824 --> 00:20:50,592
Żegnaj, synu!
423
00:20:50,626 --> 00:20:53,028
Pa, tato.
424
00:20:53,095 --> 00:20:54,663
Powinienem poprosić
o odstawienie do domu.
425
00:20:56,866 --> 00:20:57,866
Jake!
426
00:20:57,900 --> 00:20:59,034
Myślałem, że cię...
427
00:20:59,101 --> 00:21:00,035
Straciłem.
428
00:21:01,003 --> 00:21:03,004
Nieeeee!
429
00:21:03,039 --> 00:21:04,639
- Wszystko gra, Finn?
- Co?!
430
00:21:06,275 --> 00:21:07,942
Jake! Człowiek banan?!
431
00:21:07,977 --> 00:21:09,077
Ale jak?
432
00:21:09,145 --> 00:21:10,945
Leciałem sobie w próżni
433
00:21:10,980 --> 00:21:13,081
i jakoś trafiłem na
ścieżkę lotu jego statku.
434
00:21:13,149 --> 00:21:14,649
Szczęśliwy traf, nie?
435
00:21:14,684 --> 00:21:16,885
To nie szczęście. Ja to zrobiłem.
436
00:21:16,919 --> 00:21:19,087
Wynośmy się stąd.
437
00:21:20,156 --> 00:21:21,990
Nieee!
438
00:21:31,033 --> 00:21:32,534
I po wszystkim. Widzisz?
439
00:21:32,568 --> 00:21:34,689
Problem sam się rozwiązał.
440
00:21:34,789 --> 00:21:36,771
Myślisz, że Finnowi i
Jake'owi nic nie jest?
441
00:21:36,839 --> 00:21:39,107
Daję im jakieś 50% szans.
442
00:21:39,141 --> 00:21:41,743
To tak jak wszystko
w życiu, prawda?
443
00:21:41,777 --> 00:21:42,744
Tak.
444
00:21:42,778 --> 00:21:43,978
A co to?
445
00:21:51,320 --> 00:21:52,954
Hej, KB. Zajęliśmy się tym.
446
00:21:53,956 --> 00:21:55,523
Dobra robota, chłopaki.
447
00:21:55,558 --> 00:21:58,026
Zaraz się uduszę.