1 00:00:02,518 --> 00:00:05,905 - Tato, zgadnij, jaki jutro jest dzień. - Urodziny Luthera Kinga. 2 00:00:05,907 --> 00:00:07,006 Nie. 3 00:00:07,008 --> 00:00:08,742 - To znaczy... możliwe. - Na pewno. 4 00:00:08,767 --> 00:00:13,612 No tak. Ale jutro jest też rocznica twojego powrotu do naszego życia. 5 00:00:13,614 --> 00:00:15,814 Zrobię ci naleśniki w kształcie ufo. 6 00:00:15,816 --> 00:00:17,530 Nie ma takiej potrzeby, Beth. 7 00:00:17,555 --> 00:00:19,177 Zwykłe naleśniki wystarczą. 8 00:00:23,254 --> 00:00:25,224 O mój Boże! 9 00:00:25,326 --> 00:00:27,526 Co się dzieje? 10 00:00:27,886 --> 00:00:37,886 Napisy przygotował ikskoks. Zapraszam na https://facebook.com/ikskoks 11 00:01:00,946 --> 00:01:03,597 - Szczęśliwej rocznicy, tato. - Teraz rozumiem. 12 00:01:03,699 --> 00:01:07,022 Zwykłe naleśniki już są w kształcie statku ufo. 13 00:01:07,328 --> 00:01:09,781 To ja powinienem tobie robić śniadania za wytrzymywanie ze mną. 14 00:01:09,799 --> 00:01:11,999 Powinieneś zrobić dla nas całą restaurację. 15 00:01:12,121 --> 00:01:14,770 Bzdura. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że z nami jesteś. 16 00:01:14,922 --> 00:01:16,815 Chciałabym widywać więcej ciebie. 17 00:01:18,371 --> 00:01:21,156 Rick Sanchez z ziemskiego wymiaru C-137, 18 00:01:21,308 --> 00:01:23,427 jesteś aresztowany za zbrodnie przeciwko 19 00:01:23,543 --> 00:01:25,108 alternatywnym Rickom zgodnie z autorytetem 20 00:01:25,268 --> 00:01:27,092 transwymiarowej rady Ricków. 21 00:01:27,240 --> 00:01:28,935 - Hej. Co u licha? - Zamrozić Jerry'ego. 22 00:01:29,093 --> 00:01:30,275 Czekaj! Nie! Ja... 23 00:01:30,545 --> 00:01:31,198 Tato! 24 00:01:31,353 --> 00:01:32,333 - Tato! - Rick! 25 00:01:32,469 --> 00:01:33,346 Wszyscy się uspokójcie. 26 00:01:33,511 --> 00:01:35,571 Dobrze znam tych ćwoków, sam jestem jednym z nich. 27 00:01:35,897 --> 00:01:37,319 Chcą mnie tylko przewieźć do swojego głupiego 28 00:01:37,472 --> 00:01:39,628 klubu i zmarnować mój czas zadając mi masę głupich pytań. 29 00:01:39,783 --> 00:01:40,780 Miejmy to za sobą. 30 00:01:40,900 --> 00:01:42,338 Zabierzcie jego Morty'ego. 31 00:01:42,493 --> 00:01:44,555 - O rany. - Mojego Morty'ego w to nie mieszajcie. 32 00:01:44,688 --> 00:01:46,509 Straciłeś prawo do decyzji w tych sprawach, 33 00:01:46,636 --> 00:01:48,659 kiedy nie chciałeś dołączyć do rady. 34 00:01:48,966 --> 00:01:49,898 A co z Jerrym? 35 00:01:50,046 --> 00:01:51,731 Odmrozicie chociaż przygłupa mojej córki? 36 00:01:53,805 --> 00:01:54,802 ...Oddam wam wszystko! 37 00:01:54,948 --> 00:01:56,567 Mam rzadką kolekcję drogocennych monet! 38 00:01:56,742 --> 00:01:57,895 Nie róbcie mi krzywdy! 39 00:02:00,282 --> 00:02:02,789 No dobra, może nie drogocennych, ale były z limitowanej edycji. 40 00:02:02,791 --> 00:02:04,790 Mają małe R2-D2 zamiast George'a Washingtona. 41 00:02:04,792 --> 00:02:08,260 - Porwali naszego syna! - Nienawidzisz mnie za kupienie tych monet! 42 00:02:11,062 --> 00:02:14,567 - Rety, Rick, co to za miejsce? - Cytadela Ricków. 43 00:02:14,669 --> 00:02:17,636 To tajna centrala rady Ricków. 44 00:02:17,638 --> 00:02:19,004 Rady Ricków? 45 00:02:19,106 --> 00:02:20,906 Jak już wiesz, Morty, mam wielu wrogów 46 00:02:20,908 --> 00:02:23,076 we wszechświecie, którzy uważają mój geniusz za niebezpieczny. 47 00:02:23,078 --> 00:02:25,877 Galaktyczni terroryści, kilku podgalaktycznych dyktatorów, 48 00:02:25,879 --> 00:02:27,657 większość całego międzygalaktycznego rządu. 49 00:02:27,812 --> 00:02:30,161 Gdziekolwiek są ludzie, którzy są dupkami, 50 00:02:30,295 --> 00:02:31,832 tam są i tacy, co chcą dostać twojego dziadka. 51 00:02:31,996 --> 00:02:34,055 I wiele moich wersji z różnych rzeczywistości 52 00:02:34,196 --> 00:02:36,966 miało ten sam problem, więc kilka tysięcy moich odpowiedników miało 53 00:02:37,124 --> 00:02:39,458 "genialny" pomysł zebrania się w grupę 54 00:02:39,460 --> 00:02:41,560 jak stado bydła, ławica ryb 55 00:02:41,562 --> 00:02:43,995 albo ludzie, którzy zadają pytania na Yahoo! answers. 56 00:02:43,997 --> 00:02:46,331 Hej! No coś takiego. To kowbojska wersja mnie. 57 00:02:46,333 --> 00:02:47,800 Rany, łatwo ci zaimponować. 58 00:02:47,802 --> 00:02:50,536 Tak, większość rzeczywistości ma Ricka, a większość Ricków ma Morty'ego. 59 00:02:50,538 --> 00:02:53,403 To miejsce jest prawdziwym "kto jest kim" i "kto jest mną i tobą". 60 00:02:53,550 --> 00:02:57,276 Zamień swojego starego, nudnego Morty'ego na coś zupełnie nowego, 61 00:02:57,278 --> 00:02:59,428 dzięki wisiorkom Morty'ego! 62 00:02:59,528 --> 00:03:00,706 Hej, patrzcie na to. 63 00:03:00,982 --> 00:03:02,281 Pokaż mi Morty'ego. 64 00:03:02,429 --> 00:03:03,045 Durne. 65 00:03:03,184 --> 00:03:04,572 Przepraszam, czy pana Morty jest ubezpieczony? 66 00:03:04,758 --> 00:03:06,963 Wie pan, każdego roku setki Mortych doznaje uszkodzeń... 67 00:03:07,130 --> 00:03:07,827 Odwal się! 68 00:03:07,966 --> 00:03:09,124 Nie przepadam za tym miejscem. 69 00:03:09,279 --> 00:03:11,967 Według mnie celem bycia Rickiem jest "bycie Rickiem". 70 00:03:12,117 --> 00:03:15,481 Zachowaj swoją anty-Rickową gadkę dla rady Ricków, Ricku destrukcji. 71 00:03:15,607 --> 00:03:18,917 Hej, zachowaj swoje Rickowe prawo dla pod-Ricków, ty Rick-knurze. 72 00:03:19,049 --> 00:03:21,018 - Pierdol się. - Pierdol się? 73 00:03:21,159 --> 00:03:22,953 O nie, nie, nie, nie. Sam się pierdol. 74 00:03:34,311 --> 00:03:36,811 Pokażcie hologramy. 75 00:03:37,637 --> 00:03:41,954 27 Ricków brutalnie zamordowanych we własnych rzeczywistościach.... 76 00:03:41,956 --> 00:03:45,157 Niespotykana wcześniej Ricko-bójcza epidemia. 77 00:03:45,159 --> 00:03:48,462 Co masz do powiedzenia, ziemski Ricku C-137? 78 00:03:48,583 --> 00:03:49,704 Myślicie, że ja to zrobiłem? 79 00:03:49,842 --> 00:03:52,694 Czemu jestem pierwszym Rickiem, którego przesłuchujecie, kiedy dzieje się coś złego? 80 00:03:52,827 --> 00:03:56,547 Jesteś znany z braku współpracy z radą. 81 00:03:56,709 --> 00:03:58,802 Tak samo jak i naukowiec znany wcześniej jako Rick. 82 00:03:58,949 --> 00:04:00,943 D-d-d-dlaczego on nie stoi tu w kajdankach? 83 00:04:01,652 --> 00:04:03,028 Bo on też nie żyje! 84 00:04:03,844 --> 00:04:05,511 Kto jeszcze według ciebie jest winny? 85 00:04:05,513 --> 00:04:06,679 Pasujesz do opisu. 86 00:04:06,981 --> 00:04:09,615 Ze wszystkich Ricków na skończonej krzywej, 87 00:04:09,617 --> 00:04:12,151 to ty jesteś malkontentem i łajdakiem. 88 00:04:12,261 --> 00:04:13,229 Jestem Rickiem. 89 00:04:13,360 --> 00:04:16,554 i wy też nim byliście, jeszcze zanim uformował się ten głupi sojusz. 90 00:04:16,556 --> 00:04:18,056 Chcieliście uciec od rządu, 91 00:04:18,058 --> 00:04:19,758 a sami się staliście głupim rządem. 92 00:04:19,760 --> 00:04:21,793 To czyni z każdego Ricka tutaj gorszego Ricka ode mnie. 93 00:04:23,430 --> 00:04:24,796 Tak, szepczcie sobie, dupki. 94 00:04:24,798 --> 00:04:25,964 A teraz jeśli można, 95 00:04:25,966 --> 00:04:28,000 w domu czekają na mnie naleśniki z syropem. 96 00:04:28,002 --> 00:04:30,002 Lada moment znajdą się w tym krytycznym punkcie, 97 00:04:30,004 --> 00:04:32,671 gdzie poziom wchłonięcia syropu sprawi, że zmienią się w ohydny przecier. 98 00:04:32,673 --> 00:04:33,872 I nie chciałbym tu cwaniakować, 99 00:04:33,874 --> 00:04:37,175 ale myślę, że wszyscy lubimy jeść puszyste naleśniki polane syropem 100 00:04:37,177 --> 00:04:41,179 i żaden z nas też nie lubi być oskarżany o zbrodnie bez żadnych dowodów! 101 00:04:41,181 --> 00:04:43,949 Czyli jak to mówią w Kanadzie, trzymta się! 102 00:04:43,951 --> 00:04:46,151 Dowody! Dobry pomysł. 103 00:04:46,153 --> 00:04:47,919 Przeskanować jego działko portalowe. 104 00:04:47,921 --> 00:04:49,187 Dajcie spokój. 105 00:04:49,189 --> 00:04:51,456 Nie przeglądajcie historii działka innego kolesia. 106 00:04:51,458 --> 00:04:53,692 Wszyscy bywamy w dziwnych miejscach. 107 00:04:53,794 --> 00:04:57,195 Tak, ale wygląda na to, że ty podróżowałeś do tych samych 108 00:04:57,197 --> 00:05:00,899 rzeczywistości i lokacji, w których nastąpiły morderstwa. 109 00:05:01,168 --> 00:05:03,035 Że co? To Rick-dorzecznie. 110 00:05:03,037 --> 00:05:04,569 Ktoś mnie wrabia. 111 00:05:04,571 --> 00:05:07,039 Ziemski Ricku C-137, rada Ricków 112 00:05:07,041 --> 00:05:11,043 skazuje cię na pobyt w maszynie nieopisanej zagłady, 113 00:05:11,045 --> 00:05:14,012 która zamienia miejscami twoją świadomość i podświadomość 114 00:05:14,014 --> 00:05:15,647 czyniąc twoje fantazje bezcelowymi, 115 00:05:15,649 --> 00:05:18,884 podczas gdy wszystko co znałeś staje się niemożliwe do zdobycia. 116 00:05:18,886 --> 00:05:21,520 No i co 10 sekund będziesz dźgany w jaja. 117 00:05:21,522 --> 00:05:23,389 Już się nasłuchałem. 118 00:05:25,559 --> 00:05:27,459 Uciekaj, Morty! 119 00:05:27,561 --> 00:05:28,760 Nie ty. 120 00:05:34,489 --> 00:05:35,489 Nie! 121 00:05:59,023 --> 00:06:02,660 Tak, chciałbym zamówić jedną wielką osobę z dodatkowymi ludźmi. 122 00:06:02,662 --> 00:06:04,529 Z białymi ludźmi. Nie, nie, nie nie. Z czarnymi ludźmi. 123 00:06:04,531 --> 00:06:06,131 I z Latynosami na jednej połówce. 124 00:06:17,635 --> 00:06:21,346 Tak, chciałbym zamówić jedną wielką kanapę z dodatkowymi krzesłami. 125 00:06:21,448 --> 00:06:23,315 Z fotelami. Nie, nie, nie, nie. Z leżakami. 126 00:06:23,317 --> 00:06:25,283 I z wózkami inwalidzkimi na jednej połówce. 127 00:06:36,857 --> 00:06:39,431 Mogli wejść do każdego z tych portali. 128 00:06:39,633 --> 00:06:41,299 - Skurwy... - O rany. 129 00:06:41,301 --> 00:06:42,968 - No nie! - Zgubiliśmy ich. 130 00:06:42,970 --> 00:06:46,104 Tak, chciałbym zamówić jeden wielki telefon z dodatkowymi telefonikami. 131 00:06:46,106 --> 00:06:47,773 Z komórkami. Nie, nie, nie, nie. Ze smartfonami. 132 00:06:47,775 --> 00:06:49,884 I ze stacjonarnymi na jednej połówce. 133 00:06:49,977 --> 00:06:52,778 To ich zajmie przez chwilę. 134 00:06:54,980 --> 00:06:56,560 Tamci kolesie się mylili, co nie? 135 00:06:56,718 --> 00:06:59,917 Ty byś nie zabił siebie... znaczy innych siebie. 136 00:06:59,919 --> 00:07:02,187 Oczywiście, że nie, Morty. Jaki miałbym z tego zysk? 137 00:07:02,289 --> 00:07:03,855 Ale ktoś tam zabija Ricków. 138 00:07:03,857 --> 00:07:05,690 I rada nie przestanie myśleć, że to ja 139 00:07:05,692 --> 00:07:08,379 dopóki nie oczyścimy naszych imion znajdując prawdziwego zabójcę. 140 00:07:08,518 --> 00:07:09,293 Boję się, Rick. 141 00:07:09,353 --> 00:07:11,045 Może powinniśmy wrócić do domu i zbierać broń, 142 00:07:11,261 --> 00:07:12,969 jak w tym programie "Czekając na Apokalipsę". 143 00:07:13,008 --> 00:07:14,332 To nie mój styl, Morty. 144 00:07:14,334 --> 00:07:17,264 Poza tym w twoim domu pewnie teraz roi się od Ricków. 145 00:07:19,270 --> 00:07:21,463 Słuchaj, Jerry. Gdy Rick zadzwoni, 146 00:07:21,488 --> 00:07:24,208 to urządzenie namierzy jego lokalizację. 147 00:07:24,310 --> 00:07:27,112 Wystarczy, że utrzymasz go przy słuchawce przez 30 sekund albo dłużej. 148 00:07:27,114 --> 00:07:28,146 Kto chce lemoniady? 149 00:07:28,148 --> 00:07:29,399 O tak. 150 00:07:30,601 --> 00:07:32,411 Pyszności! 151 00:07:32,525 --> 00:07:34,174 Beth, jesteś prawdziwym skarbem. 152 00:07:34,306 --> 00:07:37,355 Mam taką samą Beth w mojej rzeczywistości, ale wiesz co? 153 00:07:37,357 --> 00:07:40,225 Nie jest taka olśniewająca ani śliczna jak ty. 154 00:07:40,911 --> 00:07:42,388 Dziękuję. 155 00:07:43,430 --> 00:07:45,263 Zrobiła to! Zrobiła to! 156 00:07:50,070 --> 00:07:51,379 Halo? 157 00:07:51,404 --> 00:07:54,339 - Hej, Jerry. Tu Rick. - Rick! Hej. 158 00:07:54,341 --> 00:07:55,207 Co tam? 159 00:07:55,209 --> 00:07:58,242 Słuchaj, nie ma innego wyjścia, nie ma jak wykręcić, 160 00:07:58,244 --> 00:08:01,475 więc razem z Mortym polecimy w stronę czarnej dziury. 161 00:08:01,481 --> 00:08:02,681 - Co?! - Nie masz nic przeciwko? 162 00:08:02,683 --> 00:08:03,515 Rick, nie! 163 00:08:03,717 --> 00:08:05,050 - Morty! - Mamy go. 164 00:08:05,052 --> 00:08:06,384 Dzwonił z... 165 00:08:06,386 --> 00:08:08,386 ♪ tego dooomu. ♪ 166 00:08:08,388 --> 00:08:10,055 Patrzcie na niego! Ty głupolu! 167 00:08:10,390 --> 00:08:12,224 Nie wierzę, że nasza córka za ciebie wyszła. 168 00:08:12,226 --> 00:08:13,258 To było za proste! 169 00:08:14,762 --> 00:08:17,028 Rickowie pewnie zmarnują trochę czasu nabierając Jerry'ego. 170 00:08:17,030 --> 00:08:18,230 Nie będą mogli się powstrzymać. 171 00:08:18,232 --> 00:08:20,098 Ale ruszą w pościg, jak tylko się znudzą. 172 00:08:20,100 --> 00:08:23,167 Telefony z małżami i tele-spaghetti z telefonowymi kulkami. 173 00:08:23,328 --> 00:08:25,103 - Coś jeszcze? - Tak, więcej tele-pieczywa. 174 00:08:25,105 --> 00:08:26,037 Już przynoszę. 175 00:08:26,039 --> 00:08:28,551 Wiesz, Rick. Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Ricków i Mortych, 176 00:08:28,631 --> 00:08:31,076 pomyślałem sobie "Rany, to czyni naszą wieź mniej wyjątkową". 177 00:08:31,393 --> 00:08:33,945 Ale potem zrozumiałem, że to tak naprawdę oznacza, że nasza relacja 178 00:08:33,947 --> 00:08:36,814 jednak musi być wyjątkowa, skoro istnieje w tylu rzeczywistościach. 179 00:08:36,816 --> 00:08:38,049 Ta, jasne, to ma sens. 180 00:08:38,051 --> 00:08:40,685 - Jesteś kamuflażem. - Kamuflażem? 181 00:08:40,687 --> 00:08:42,187 O czym ty mówisz, Rick? 182 00:08:42,189 --> 00:08:45,357 Rickowie mają specyficzne i łatwe do namierzenia fale mózgowe, co ma związek z naszym geniuszem. 183 00:08:45,359 --> 00:08:47,926 Najlepszym sposobem na ich ukrycie przed wrogiem jest stanie blisko 184 00:08:47,928 --> 00:08:50,725 kogoś z dopełniającymi falami przez co te nasze są niewidzialne. 185 00:08:50,731 --> 00:08:53,297 Kiedy Rick jest z Mortym, 186 00:08:53,299 --> 00:08:56,869 fale geniusza zostają anulowane przez... 187 00:08:57,838 --> 00:08:59,039 ...fale Morty'ego. 188 00:08:59,041 --> 00:09:02,508 To przez to, że nasze charaktery tak się różnią? 189 00:09:02,510 --> 00:09:04,276 Jasna cholera. 190 00:09:04,278 --> 00:09:06,345 Moje działko portalowe zostało zdalnie zhakowane, Morty. 191 00:09:06,347 --> 00:09:08,379 Ewidentnie przez prawdziwego zabójcę, by mnie wrobić. 192 00:09:08,381 --> 00:09:09,914 Ale udało mi się namierzyć sygnał. 193 00:09:09,916 --> 00:09:11,249 No chodź. Idziemy. 194 00:09:11,251 --> 00:09:12,285 Przepraszam pana. 195 00:09:12,286 --> 00:09:15,320 Namierzyliśmy parę niebezpiecznych kryminalistów w tej lokalizacji. 196 00:09:15,322 --> 00:09:18,089 Wyglądają tak samo jak my, więc w celu uniknięcia pomyłki 197 00:09:18,091 --> 00:09:20,091 oznaczę nas teraz czerwonym iksem. 198 00:09:20,093 --> 00:09:22,794 Dzięki temu, jeśli ktoś będzie miał pistolet i oboje ci powiemy, żebyś zastrzelił 199 00:09:22,796 --> 00:09:25,797 tego drugiego, bo to on jest tym złym, będziesz wiedział kto kłamie. 200 00:09:25,799 --> 00:09:27,800 Hej, patrz na to. 201 00:09:28,302 --> 00:09:30,068 Niech to! 202 00:09:32,470 --> 00:09:35,941 - Hej, nie zapłaciliście! - Czerwony iks! Czerwony iks! 203 00:09:36,452 --> 00:09:38,690 Hej, to dobrze, że ten kosmiczny sklep miał fartuchy laboratoryjne 204 00:09:38,841 --> 00:09:40,511 i twoje ulubione koszulki na składzie, co nie, Morty? 205 00:09:40,513 --> 00:09:42,147 Tak, Rick, słyszałem za pierwszym razem. 206 00:09:42,149 --> 00:09:43,815 Nie musisz tego powtarzać w kółko. 207 00:09:43,817 --> 00:09:45,784 Rety, to miejsce to całkowite odludzie. 208 00:09:45,786 --> 00:09:47,152 Ten koleś nie chce być odnaleziony. 209 00:09:47,154 --> 00:09:48,320 Skoro jest Rickiem, 210 00:09:48,322 --> 00:09:50,288 nie wystarczy, że się ukryje za Mortym? 211 00:09:50,290 --> 00:09:52,988 Czy Morty właśnie tym nie jest? Ludzką tarczą? 212 00:09:53,118 --> 00:09:55,408 Morty, robisz z igły widły. 213 00:09:56,997 --> 00:09:58,930 O mój Boże, Rick! Spójrz! 214 00:09:58,932 --> 00:10:01,366 Tam jest masa ludzi przypiętych do tego budynku! 215 00:10:01,368 --> 00:10:04,869 Nie ludzi, Morty. Mortych. 216 00:10:11,107 --> 00:10:12,379 Boże! 217 00:10:12,481 --> 00:10:14,916 Kto jest zdolny do czegoś takiego? To jest okropne! 218 00:10:15,052 --> 00:10:17,126 Jeden Morty wystarczy do ukrycia się przed urzędnikami. 219 00:10:17,206 --> 00:10:20,218 Ale stwórz całą siatkę Mortych i zadaj im okropny ból, 220 00:10:20,220 --> 00:10:23,488 a stworzysz barierę, dzięki której schowasz się nawet przed innymi Rickami. 221 00:10:23,490 --> 00:10:26,858 Kiedyś wymyśliłem coś podobnego. 222 00:10:27,060 --> 00:10:28,960 Na papierze, Morty. Na papierze. 223 00:10:28,962 --> 00:10:31,162 Nie zrobiłbym tego. To barbarzyńska przesada. 224 00:10:31,164 --> 00:10:33,397 Ten sam efekt możesz uzyskać 225 00:10:33,399 --> 00:10:35,233 mając pięciu Mortych i kabel do akumulatora. 226 00:10:36,635 --> 00:10:38,778 Tego też bym nie zrobił! 227 00:10:38,804 --> 00:10:41,206 Tylko mówię, że to złe zarządzanie zasobami. 228 00:10:41,308 --> 00:10:42,874 - Czas na kawę! - O tak! 229 00:10:43,543 --> 00:10:45,778 To właśnie lubię! 230 00:10:47,314 --> 00:10:49,147 - Cześć, Jerry. - Zostaw mnie w spokoju. 231 00:10:49,149 --> 00:10:50,081 Pracuję. 232 00:10:50,083 --> 00:10:51,049 Pracujesz? 233 00:10:51,051 --> 00:10:53,051 A czym się zajmujesz? 234 00:10:53,053 --> 00:10:55,220 Robię przy reklamie produktów. 235 00:10:55,222 --> 00:10:57,062 W reklamie? No co ty! 236 00:10:57,090 --> 00:10:58,323 Czyli ludzie potrzebują pomocy 237 00:10:58,425 --> 00:11:00,525 w wybraniu tego co kupić, a ty im w tym pomagasz? 238 00:11:00,527 --> 00:11:03,424 To jest trochę bardziej skomplikowane. 239 00:11:03,430 --> 00:11:04,829 No ale ty to robisz. 240 00:11:04,831 --> 00:11:07,507 A wyglądasz mi na gościa, który ze wszystkim umie sobie poradzić. 241 00:11:10,267 --> 00:11:12,711 Ej, czy ty... robisz sobie jaja, tak? 242 00:11:12,839 --> 00:11:16,539 Rany, mam nadzieję, że nie. Nie chciałem cię w żaden sposób obrazić. 243 00:11:16,877 --> 00:11:19,411 Naprawdę jesteś Rickiem? 244 00:11:19,413 --> 00:11:22,881 Oczywiście, że tak. Tak samo jak mój Morty jest Mortym. 245 00:11:22,883 --> 00:11:26,580 Hej, on wygląda jak Eric Stoltz z filmu "Maska". 246 00:11:26,586 --> 00:11:28,386 No wiesz, ten w którym grała Cher? 247 00:11:28,388 --> 00:11:29,421 Zgadza się, Jerry! 248 00:11:29,423 --> 00:11:31,089 Jest z rzeczywistości, 249 00:11:31,091 --> 00:11:33,191 gdzie wszyscy wyglądają jak Eric Stoltz z "Maski". 250 00:11:33,193 --> 00:11:34,559 To Morty wyglądający jak Eric Stoltz. 251 00:11:34,561 --> 00:11:36,020 Przypisali go do mnie, ponieważ 252 00:11:36,161 --> 00:11:37,896 nigdy nie miałem własnych dzieci. 253 00:11:37,898 --> 00:11:40,486 Ale gdybym miał, to kochałbym je mocno, 254 00:11:40,607 --> 00:11:42,924 gdyby były takie mądre i zaradne jak ty, Jerry. 255 00:11:43,072 --> 00:11:44,135 Hej, patrz na to. 256 00:11:44,250 --> 00:11:46,214 Jerry zadaje się z głupim Rickiem. 257 00:11:46,360 --> 00:11:47,567 A to dobre. 258 00:11:47,719 --> 00:11:48,940 Nie jestem głupim Rickiem! 259 00:11:48,942 --> 00:11:50,241 Jestem Rick j19-zeta-7! 260 00:11:51,074 --> 00:11:53,128 Czy to ta rzeczywistość, w której wszyscy jedzą kupę? 261 00:11:53,302 --> 00:11:55,146 Jerry, ty wiesz, że ten koleś zjada kupy, nie? 262 00:11:55,148 --> 00:11:56,414 Hej, ja nie jem kup! 263 00:11:56,416 --> 00:11:58,850 Zawsze jesteście dla mnie tacy podli. 264 00:12:01,054 --> 00:12:03,421 Teraz już znasz prawdę, Jerry. 265 00:12:03,423 --> 00:12:04,989 Jestem najgorszym Rickiem ze wszystkich. 266 00:12:04,991 --> 00:12:07,392 Według kogo? Innych wersji ciebie? 267 00:12:07,394 --> 00:12:08,993 Jeżeli się czegoś w życiu nauczyłem, 268 00:12:08,995 --> 00:12:10,928 to tego, że zanim do czegoś dojdziesz, 269 00:12:10,930 --> 00:12:12,597 musisz przestać słuchać samego siebie. 270 00:12:12,599 --> 00:12:14,432 Naprawdę jesteś mądry, Jerry. 271 00:12:14,434 --> 00:12:17,174 Pewnie dlatego pracujesz przy reklamie produktów. 272 00:12:17,327 --> 00:12:20,901 Fakt, że tak o tym myślisz czyni z ciebie najlepszego Ricka ze wszystkich. 273 00:12:21,431 --> 00:12:22,748 W ogóle cię nie obchodzę! 274 00:12:22,870 --> 00:12:25,143 Jestem taki sam jak twój fartuch! 275 00:12:25,145 --> 00:12:27,345 Albo twoje głupie działko portalowe! 276 00:12:27,347 --> 00:12:28,246 Jestem dla ciebie tylko narzędziem! 277 00:12:28,248 --> 00:12:29,574 Tylko przedmiotem! 278 00:12:29,706 --> 00:12:32,016 Hej, sam chciałeś odebrać to jako coś osobistego, Morty. 279 00:12:32,018 --> 00:12:33,618 A teraz, na miłość boską, bądź cicho. 280 00:12:33,620 --> 00:12:35,286 Chodzi nam o to, żeby zaskoczyć gościa. 281 00:12:35,288 --> 00:12:37,088 Wiesz co, Rick? Coś ci powiem! 282 00:12:37,090 --> 00:12:38,289 Jestem czymś więcej niż ludzką tarczą! 283 00:12:38,291 --> 00:12:40,024 Tak, masz rację. Jesteś. 284 00:12:40,026 --> 00:12:42,460 Jesteś idealnym, niezniszczalnym ludzkim pancerzem, Morty. 285 00:12:42,462 --> 00:12:43,662 Ponieważ jesteś tak głupi, 286 00:12:43,663 --> 00:12:45,430 jak ja mądry. Dlatego kiedy krzyczę, 287 00:12:45,432 --> 00:12:47,432 żebyś się zamknął, to jest bardzo dobra rada. 288 00:12:49,970 --> 00:12:51,903 Świetnie. Dobra robota, Morty. 289 00:13:04,505 --> 00:13:07,152 Patrz na siebie, C-137. 290 00:13:07,154 --> 00:13:09,020 Twardy z ciebie zawodnik. 291 00:13:09,022 --> 00:13:10,288 Powolne klaskanie? Serio? 292 00:13:10,290 --> 00:13:11,779 To stara zagrywka, koleś. 293 00:13:11,937 --> 00:13:13,191 Nie w tym wymiarze. 294 00:13:13,193 --> 00:13:15,286 Tak właściwie to ja to wynalazłem. 295 00:13:15,412 --> 00:13:17,225 Nikt inny jeszcze tego tutaj nie robił. 296 00:13:17,369 --> 00:13:18,633 Wielki mi pan. 297 00:13:18,760 --> 00:13:19,707 Hej, to moje! 298 00:13:24,508 --> 00:13:26,380 Nie podoba mi się spojrzenie tego Ricka, Morty. 299 00:13:26,615 --> 00:13:28,544 - Musimy jakoś uciec. - Ja ci nie pomogę, Rick. 300 00:13:28,703 --> 00:13:31,323 - Jesteś potworem. - Nie bądź Rick-dorzeczny, Morty. 301 00:13:31,479 --> 00:13:33,432 Przestaniesz to powtarzać? To głupie. 302 00:13:33,547 --> 00:13:34,994 Zabierz stąd jego Morty'ego. 303 00:13:35,110 --> 00:13:36,192 Chodź ze mną. 304 00:13:36,334 --> 00:13:37,289 A chętnie. 305 00:13:37,413 --> 00:13:39,506 Ach ci Rickowie, co? 306 00:13:39,570 --> 00:13:41,659 Hej, wyglądasz na takiego, co wie, jak działa to miejsce. 307 00:13:41,801 --> 00:13:43,455 Czy w jakiś sposób można 308 00:13:43,456 --> 00:13:46,090 wyłączyć siatkę i uratować tych Mortych na zewnątrz? 309 00:13:46,092 --> 00:13:47,291 To nic nie da. 310 00:13:47,293 --> 00:13:50,461 Żaden Morty nie ma szansy w pokonaniu Ricka. 311 00:13:50,463 --> 00:13:51,596 Do środka. 312 00:14:00,733 --> 00:14:02,907 - Czy to nie jest piękne? - Tak, tak. 313 00:14:02,909 --> 00:14:05,309 Wygląda jak zlot fanów Nibylandii. 314 00:14:05,311 --> 00:14:05,910 Zing! 315 00:14:06,880 --> 00:14:09,614 - Ten koleś załapał. - Cicho, Rick. 316 00:14:09,616 --> 00:14:11,582 Omija cię moja symfonia. 317 00:14:13,453 --> 00:14:16,487 Powinieneś ją podesłać do zespołu Mumford & Sons. 318 00:14:16,489 --> 00:14:17,255 Zip! 319 00:14:17,957 --> 00:14:19,057 Ten gość jest a fali! 320 00:14:19,059 --> 00:14:21,125 On się nie śmieje z twoich głupich dowcipów, Rick. 321 00:14:21,127 --> 00:14:24,495 To tylko przypadkowy dźwięk, który z siebie wydaje co 10 sekund. 322 00:14:26,200 --> 00:14:29,333 Widzisz, Rick. Nie jesteś taki mądry, jak ci się wydawało. 323 00:14:29,335 --> 00:14:30,635 Chciałem, żebyś mnie znalazł. 324 00:14:30,905 --> 00:14:33,137 Aż tak bardzo się nie różnimy. 325 00:14:33,139 --> 00:14:34,272 Wiadomo. 326 00:14:34,274 --> 00:14:35,973 Widzisz te portrety, Rick? 327 00:14:35,975 --> 00:14:37,175 Wykonałem serię obliczeń. 328 00:14:37,177 --> 00:14:39,343 Stworzyłem katalog wszystkich Ricków. 329 00:14:39,345 --> 00:14:41,659 Uporządkowałem ich od najbardziej złego do najmniej złego. 330 00:14:41,789 --> 00:14:42,861 Ja jestem tutaj. 331 00:14:43,053 --> 00:14:45,260 Patrz, zaraz obok ciebie, Rick. 332 00:14:45,762 --> 00:14:47,915 Ten koleś tutaj, super dziwak. 333 00:14:48,067 --> 00:14:49,816 Już rozumiem. Chcesz się ze mną sprzymierzyć, 334 00:14:49,983 --> 00:14:51,513 żeby obalić radę Ricków, co nie? 335 00:14:51,618 --> 00:14:52,763 O to ci chodzi? 336 00:14:52,889 --> 00:14:53,961 Bo ja bym pewnie tak zrobił. 337 00:14:54,103 --> 00:14:55,053 No proszę cię. 338 00:14:55,128 --> 00:14:57,295 Myślę, że całkiem nieźle radzę sobie samemu. 339 00:14:57,297 --> 00:14:58,663 Wystarczy, że pobiorę 340 00:14:58,665 --> 00:15:02,533 zawartość twojego mózgu, a potem cię zabiję. 341 00:15:02,535 --> 00:15:04,469 Okej, jeśli dodamy trochę 342 00:15:04,471 --> 00:15:08,005 nitrytu tytanu i szczyptę winianu chloru... 343 00:15:09,309 --> 00:15:11,476 ...Czekoladowe Brownie! 344 00:15:13,279 --> 00:15:14,512 To niesamowite, co geniusz 345 00:15:14,514 --> 00:15:16,681 może zdziałać, kiedy ma odpowiednie priorytety. 346 00:15:16,683 --> 00:15:17,548 Daj spokój. 347 00:15:17,550 --> 00:15:19,350 Nie mogę brać na siebie całej zasługi. 348 00:15:19,352 --> 00:15:22,186 To był twój pomysł. Przytul mnie! 349 00:15:26,793 --> 00:15:27,959 Chodź ze mną. 350 00:15:27,961 --> 00:15:29,308 Chcę ci coś pokazać. 351 00:15:30,396 --> 00:15:33,096 Wszyscy się ze mnie śmieją, bo je kupiłem, 352 00:15:33,098 --> 00:15:34,499 ale ty jesteś genialnym naukowcem. 353 00:15:34,501 --> 00:15:35,699 Co o nich myślisz? 354 00:15:35,702 --> 00:15:38,185 Są na nich małe R2-D2 zamiast wizerunku George'a Washingtona. 355 00:15:39,405 --> 00:15:42,340 Słuchaj, Jerry. Nie powiem ci, że to zwiększa ich wartość, 356 00:15:42,342 --> 00:15:45,009 ani nawet, że utrzymuje normalną wartość. 357 00:15:45,011 --> 00:15:47,512 Prawda jest taka, że kupiłeś je, bo ci się podobają. 358 00:15:47,514 --> 00:15:48,679 Mają wartość dla ciebie. 359 00:15:48,681 --> 00:15:50,548 I to się liczy. 360 00:15:53,350 --> 00:15:56,621 - Jak długo tu zostaniesz? - Dopóki nie znajdziemy twojego Ricka. 361 00:15:56,723 --> 00:16:00,623 Już znalazłem. 362 00:16:01,893 --> 00:16:04,691 - Pomocy! - Stąd nie ma ucieczki, mój synu. 363 00:16:05,063 --> 00:16:07,686 Odnajdziemy spokój w następnym świecie. 364 00:16:07,841 --> 00:16:09,827 Czyli co? Tak po prostu się poddacie? 365 00:16:10,002 --> 00:16:13,052 Poddajemy się... mocy jedynego, prawdziwego Morty'ego. 366 00:16:13,216 --> 00:16:15,339 Pewnego dnia do nas powróci. 367 00:16:15,341 --> 00:16:18,810 Chwała prawdziwemu Morty'emu. 368 00:16:21,114 --> 00:16:23,047 Słuchajcie mnie wszyscy. 369 00:16:23,049 --> 00:16:26,751 Jestem Morty Smith, z ziemskiego wymiaru C-137. 370 00:16:26,753 --> 00:16:29,287 Wiem, że się boicie, bo ja też się boję. 371 00:16:29,289 --> 00:16:31,589 Ale to nie powód, by akceptować nasz los! 372 00:16:31,591 --> 00:16:32,456 Jesteśmy Mortymi! 373 00:16:32,458 --> 00:16:35,226 Nie jesteśmy przynależni Rickowi! 374 00:16:35,228 --> 00:16:37,528 Sami decydujemy o swoim losie! 375 00:16:37,530 --> 00:16:40,231 To brzmi jak coś, co tylko jedyny, prawdziwy Morty mógłby powiedzieć. 376 00:16:40,233 --> 00:16:41,732 Mam dość bycia ludzką tarczą. 377 00:16:41,734 --> 00:16:43,768 Chcę być ogrodnikiem! 378 00:16:43,770 --> 00:16:47,271 Chcę pisać niezwykle wciągające powieści sensacyjne! 379 00:16:47,273 --> 00:16:49,407 Jestem czymś więcej, niż tylko młotkiem! 380 00:16:49,409 --> 00:16:51,375 To jest jedyny, prawdziwy Morty! 381 00:16:51,377 --> 00:16:52,276 Hura! 382 00:16:52,278 --> 00:16:53,744 Jedyny, prawdziwy Morty! 383 00:16:53,746 --> 00:16:55,613 Ej, bądźcie cicho! 384 00:17:04,951 --> 00:17:07,759 Żyłeś pełnią życia, Rick. 385 00:17:07,761 --> 00:17:10,962 To wielka szkoda, że nie będziesz mógł dalej się tym cieszyć. 386 00:17:18,964 --> 00:17:23,307 - Ty płaczesz? Z powodu Morty'ego? - Nie, mam tylko alergię na spierdoliny. 387 00:17:23,309 --> 00:17:24,308 Żałosne. 388 00:17:24,310 --> 00:17:27,076 Oboje wiemy, że jedyną pewną prawdą we wszechświecie jest to, 389 00:17:27,178 --> 00:17:29,848 że Rickowie nie troszczą się o Mortych. 390 00:17:32,819 --> 00:17:35,419 Róbcie swoje, wy małe gnojki! 391 00:17:35,421 --> 00:17:36,654 Zabijcie mnie! No dalej! 392 00:17:36,656 --> 00:17:38,356 Zróbcie to! 393 00:17:38,358 --> 00:17:40,291 Morty! Dzięki Bogu! 394 00:17:40,293 --> 00:17:41,659 Wyciągnij mnie z tego! 395 00:17:41,661 --> 00:17:42,260 No dalej! 396 00:17:42,262 --> 00:17:44,128 Masz farta, że nie jestem Rickiem. 397 00:17:44,530 --> 00:17:47,531 Punkt dla ciebie, ale to nie czas na docinki. 398 00:17:56,207 --> 00:17:56,707 Słucham? 399 00:17:56,709 --> 00:17:59,110 Hej, co ja i O.J. nie mamy ze sobą wspólnego? 400 00:17:59,112 --> 00:18:00,177 Co? Kto mówi? 401 00:18:00,179 --> 00:18:02,513 Znalazłem prawdziwego zabójcę! 402 00:18:02,515 --> 00:18:04,081 Przylatujcie tutaj! 403 00:18:06,783 --> 00:18:09,420 Ej, mośku, robota skończona. Musimy iść. 404 00:18:09,522 --> 00:18:13,291 Czas się pożegnać, Jerry. 405 00:18:13,293 --> 00:18:15,192 Ale czy to konieczne? 406 00:18:15,194 --> 00:18:17,295 Wyglądasz dokładnie jak Rick. 407 00:18:17,297 --> 00:18:19,497 Moglibyśmy, no nie wiem, pozbyć się go. 408 00:18:19,499 --> 00:18:21,532 Nie mówię wcale, żeby go zabić. 409 00:18:21,534 --> 00:18:22,800 Nie mówię też, 410 00:18:22,802 --> 00:18:24,735 żeby go nie zabijać, ale... 411 00:18:24,737 --> 00:18:27,471 Jerry, oboje wiemy, że to by się nie udało. 412 00:18:27,473 --> 00:18:30,541 Czas, żebyśmy wrócili do swojego życia. 413 00:18:30,543 --> 00:18:32,677 Kocham cię, Jerry. Kocham cię. 414 00:18:55,198 --> 00:18:58,036 Co się z nimi wszystkimi stanie? 415 00:18:58,038 --> 00:19:00,604 Wrócą do swoich rodzin, będą 416 00:19:00,606 --> 00:19:04,241 chodzili do szkoły, grali w gry i spotykali się z dziewczynami. 417 00:19:04,243 --> 00:19:07,411 Biedne, małe, bez-Rickowe gnojki. 418 00:19:07,413 --> 00:19:11,935 Ricku C-137, rada przeprasza za fałszywe oskarżenia. 419 00:19:12,087 --> 00:19:15,707 I w formie wynagrodzenia ci naszej okropnej pomyłki, 420 00:19:15,845 --> 00:19:20,166 chcielibyśmy podarować ci ten kupon na darmową wymianę 421 00:19:20,333 --> 00:19:23,385 Morty'ego w przypadku, gdyby twój aktualny Morty... 422 00:19:23,535 --> 00:19:25,596 To nie jest dobry moment. 423 00:19:25,598 --> 00:19:27,298 Chodź, Morty. Idziemy stąd. 424 00:19:29,900 --> 00:19:31,803 A teraz jest dobra chwila na docinki? 425 00:19:31,805 --> 00:19:34,905 Nieźle tam sobie poradziłem, jak na ludzką tarczę. 426 00:19:34,907 --> 00:19:36,170 Uratowałem ci dupę. 427 00:19:36,305 --> 00:19:38,442 Już wystarczy, Morty. Nie złam ręki waląc sobie konia. 428 00:19:38,444 --> 00:19:40,277 No nie wierzę w ciebie. 429 00:19:40,279 --> 00:19:44,281 Miałeś świetną okazję na okazanie nieco ludzkich uczuć, wiesz? 430 00:19:44,283 --> 00:19:46,850 - Zacieśnić ze mną więź. - Hej, Morty, jak chcesz więzi, 431 00:19:46,852 --> 00:19:49,419 to zapisz się do takiego głupiego klubu, jak ci wszyscy Rickowie. 432 00:19:49,421 --> 00:19:51,922 Może nie tworzę więzi, bo jestem najrickowszym Rickiem jaki istnieje. 433 00:19:53,292 --> 00:19:54,792 To się rozumie samo przez się, 434 00:19:54,794 --> 00:19:57,777 najrickowszy Rick ma swojego najmortywszego Morty'ego. 435 00:19:58,084 --> 00:20:00,798 - Samo przez się, co? - Dokładnie tak. 436 00:20:00,800 --> 00:20:03,601 - Słyszałeś, żebym to mówił? - Nie. 437 00:20:03,603 --> 00:20:05,254 Najmortywszy Morty. 438 00:20:05,383 --> 00:20:07,571 Nie bądź takim chojrakiem. 439 00:20:07,573 --> 00:20:09,740 Zbyt pewny siebie Morty może przynieść same kłopoty. 440 00:20:09,742 --> 00:20:11,776 To może się dla wszystkich źle skończyć. 441 00:20:11,778 --> 00:20:13,444 Jak to? 442 00:20:13,446 --> 00:20:16,447 Wyjaśnię ci, kiedy będziesz starszy. 443 00:20:17,751 --> 00:20:20,651 - Ale bałagan. - Pycha poprzedza upadek. 444 00:20:20,653 --> 00:20:22,586 Dostał to na co zasłużył. 445 00:20:22,588 --> 00:20:23,487 A to co? 446 00:20:24,657 --> 00:20:26,323 Podaj mi laserowy przecinak. 447 00:20:26,964 --> 00:20:28,163 Mogę wam pomóc? 448 00:20:28,330 --> 00:20:29,661 Nie! Idź posprzątaj toalety! 449 00:20:29,784 --> 00:20:31,434 Może zaprzyjaźnisz się z jakimiś bobkami. 450 00:20:31,594 --> 00:20:33,597 Przez ciebie wstydzimy się samych siebie! 451 00:20:36,900 --> 00:20:39,280 Widziałem już tę technologię. 452 00:20:39,305 --> 00:20:41,505 Ten Rick był zdalnie kontrolowany. 453 00:20:41,507 --> 00:20:42,990 Otrzymywał sygnał od kogoś innego. 454 00:20:43,123 --> 00:20:44,191 To jest odbiornik. 455 00:20:44,339 --> 00:20:46,944 Ale gdzie jest nadajnik? 456 00:21:04,893 --> 00:21:09,893 Napisy przygotował ikskoks. Zapraszam na https://facebook.com/ikskoks 457 00:21:37,981 --> 00:21:38,963 Hej, Jerry. 458 00:21:38,965 --> 00:21:40,932 Co robisz w moim pokoju? 459 00:21:40,934 --> 00:21:44,568 Nic. Sprawdzałem tylko czujniki dymu. 460 00:21:44,570 --> 00:21:45,736 No dobra. 461 00:21:45,738 --> 00:21:47,271 Idź już stąd. 462 00:22:09,273 --> 00:22:12,329 Co ten matoł tam robi? Wy się przyjaźnicie? 463 00:22:12,331 --> 00:22:13,931 Wiesz, że on zjada własne gówno, co nie? 464 00:22:13,933 --> 00:22:15,866 Niech to licho. Ale plota. 465 00:22:15,868 --> 00:22:18,769 Mam z 10 Ricków do obdzwonienia.