1
00:00:03,936 --> 00:00:05,654
Nie martw się o Jerry'ego.
Nic mu nie będzie.
2
00:00:05,740 --> 00:00:07,696
Słyszysz mnie, Jerry?
Wszystko będzie dobrze.
3
00:00:08,977 --> 00:00:10,084
Uważajcie na tę maź.
4
00:00:10,170 --> 00:00:11,583
Zostawi plamy, jeśli
dotknie waszych ubrań
5
00:00:11,681 --> 00:00:12,909
i wpędzi was w
morderczy szał, jeśli
6
00:00:13,059 --> 00:00:14,472
dostanie się do
waszych oczu lub ust.
7
00:00:14,625 --> 00:00:17,417
Czemu umieściłeś niebezpieczną
bakterię w półlitrowym kubełku lodów?
8
00:00:17,419 --> 00:00:19,494
Wiem, że teraz nie czas na to,
ale formalnie rzecz biorąc
9
00:00:19,633 --> 00:00:20,770
druga półka w
zamrażalniku jest moja.
10
00:00:20,889 --> 00:00:22,308
- Już nie.
- Przesadzasz!
11
00:00:22,425 --> 00:00:23,616
- Tracimy go.
- Niech ci będzie.
12
00:00:23,696 --> 00:00:25,116
Ale nie podbierajcie
mi ciastek z szafki.
13
00:00:25,244 --> 00:00:26,659
- Czy on umrze?
- Nie martw się.
14
00:00:26,661 --> 00:00:28,628
Doktor Glip Glop jest
najlepszy w całej galaktyce.
15
00:00:29,171 --> 00:00:30,394
Witam, jestem
doktor Glip Glop.
16
00:00:32,318 --> 00:00:33,169
O mój Bo...
17
00:00:36,104 --> 00:00:37,232
No co?
18
00:00:37,351 --> 00:00:39,939
W każdym szpitalu mówią, że mają
najlepszego doktora w galaktyce.
19
00:00:39,941 --> 00:00:41,341
To tak samo jak
w tych pizzeriach,
20
00:00:41,343 --> 00:00:43,109
w których podobno jest
najlepsza pizza na świecie.
21
00:00:43,111 --> 00:00:44,796
Myślisz, że urządzają
konkursy na najlepszą pizzę?
22
00:00:44,929 --> 00:00:46,368
Czy kiedykolwiek byłaś
na takim konkursie?
23
00:00:46,511 --> 00:00:48,115
- Tato, idź do poczekalni.
- Dobra.
24
00:00:49,672 --> 00:00:51,643
Przepraszam. Muszę przejść.
Czemu tu trafiłeś?
25
00:00:51,786 --> 00:00:53,023
Żartuję.
Mam to gdzieś.
26
00:00:55,665 --> 00:00:56,516
To się nie nada.
27
00:00:57,028 --> 00:00:59,380
- Hej, co ty robisz?
- Drugą cześć.
28
00:00:59,567 --> 00:01:01,593
- Nie rozumiem.
- Ja też nie.
29
00:01:01,794 --> 00:01:03,532
Za pierwszym razem
trafiliśmy w dziesiątkę.
30
00:01:03,926 --> 00:01:10,993
MIĘDZYWYMIAROWA
KABLÓWKA II
31
00:01:13,616 --> 00:01:17,649
Napisy przygotował ikskoks
Zapraszam na https://facebook.com/ikskoks
32
00:01:24,378 --> 00:01:27,646
"Człowiek kontra samochód",
najnowszy program telewizyjny,
33
00:01:28,010 --> 00:01:29,554
- gdzie człowiek mierzy się...
- O tak!
34
00:01:30,149 --> 00:01:31,382
z samochodem.
35
00:01:31,960 --> 00:01:33,171
W dzisiejszym odcinku
36
00:01:33,329 --> 00:01:36,496
Michael Jenkins będzie walczył
ze zwykłym, starym autem.
37
00:01:37,135 --> 00:01:38,066
No i zaczynamy.
38
00:01:38,370 --> 00:01:39,611
Próbuje przepchnąć
przeciwnika.
39
00:01:39,778 --> 00:01:41,085
Stara się walczyć jak najlepiej,
40
00:01:41,255 --> 00:01:42,794
ale wydaje się,
że auto ma przewagę.
41
00:01:42,966 --> 00:01:44,682
Jesteśmy świadkami
małej przepychanki
42
00:01:45,207 --> 00:01:46,406
O nie.
43
00:01:46,408 --> 00:01:49,842
Został przejechany i
rozerwany przez opony.
44
00:01:49,844 --> 00:01:52,366
Kolejne zwycięstwo aut.
45
00:01:54,661 --> 00:01:56,559
Ale auta zawsze
wygrywają...
46
00:01:58,053 --> 00:02:00,086
Samantha, muszę
być pewien,
47
00:02:00,088 --> 00:02:03,697
że rozumiesz to, że mam
parę oczodołów.
48
00:02:04,192 --> 00:02:07,240
Ależ tak. Rozumiem to,
że masz oczodoły.
49
00:02:07,924 --> 00:02:09,845
Spójrz na moje
oczodoły.
50
00:02:10,000 --> 00:02:13,606
O mój Boże.
Masz osiem oczo... dołów.
51
00:02:15,686 --> 00:02:17,145
Patrzę przez twoje
oczodoły.
52
00:02:17,279 --> 00:02:18,781
Tak, patrz przez
moje oczodoły.
53
00:02:25,471 --> 00:02:27,527
Jestem Super-Oczodół.
54
00:02:27,690 --> 00:02:30,637
Tylko ja mogę
mieć oczodoły.
55
00:02:31,496 --> 00:02:35,438
Wara od moich
oczodołów.
56
00:02:35,629 --> 00:02:38,170
Oczodoły. Kup je
już dziś. Ikea...
57
00:02:38,361 --> 00:02:39,354
Musisz uważać, Morty.
58
00:02:39,428 --> 00:02:41,203
Jeśli ten koleś zobaczy cię
z pudełkiem jego oczodołów,
59
00:02:41,345 --> 00:02:44,068
wbije ci się do domu przez okno
i będzie chciał skopać ci dupę.
60
00:02:44,177 --> 00:02:45,120
Ale warto zaryzykować.
61
00:02:45,317 --> 00:02:47,301
Rozpłyną się w twoich
ustach, Morty. Są przepyszne.
62
00:02:47,445 --> 00:02:49,750
Tato, nie wierzę że w takiej chwili
opowiadasz o kosmicznych płatkach.
63
00:02:49,891 --> 00:02:52,272
- Martwimy się o Jerry'ego.
- No cóż, spóźniłaś się o 39 lat,
64
00:02:52,274 --> 00:02:53,333
czy ile on tam ma.
65
00:02:53,593 --> 00:02:54,736
Czy on... czy on ma 50 lat?
66
00:02:54,896 --> 00:02:56,918
Jezu Chryste, Beth,
czy Jerry ma 50 lat?
67
00:02:58,857 --> 00:03:00,428
Gdzie ja jestem?
68
00:03:00,570 --> 00:03:03,091
Spokojnie, panie Smith,
jest pan w kosmicznym szpitalu.
69
00:03:03,404 --> 00:03:05,276
To znaczy dla pana
to jest kosmiczny szpital.
70
00:03:05,444 --> 00:03:06,651
Dla mnie to
zwykły szpital.
71
00:03:06,805 --> 00:03:08,402
Jest ważna sprawa, którą
musimy z panem omówić.
72
00:03:08,567 --> 00:03:09,238
Okej.
73
00:03:09,412 --> 00:03:11,899
Jakąś godzinę temu,
Shrimply Pibbles, najbardziej
74
00:03:12,037 --> 00:03:13,818
wpływowy lider walki
o prawa kosmitów,
75
00:03:14,272 --> 00:03:16,386
został sprowadzony na oddział
ratunkowy w tym szpitalu,
76
00:03:16,573 --> 00:03:18,693
gdzie musi walczyć o życie.
77
00:03:18,842 --> 00:03:19,521
Mój Boże.
78
00:03:19,690 --> 00:03:21,732
Panie Smith, życie
Shrimply'ego Pibblesa
79
00:03:21,893 --> 00:03:27,207
może zostać ocalone, jeśli zastąpimy
jego serce twoim ludzkim penisem.
80
00:03:27,349 --> 00:03:28,553
Rozumiem.
Chwila, co?
81
00:03:29,202 --> 00:03:30,444
Jest idealny.
82
00:03:30,595 --> 00:03:34,499
Układ żył, stosunek
grubości do elastyczności,
83
00:03:34,673 --> 00:03:37,110
delikatna asymetria, czyli to,
co nazywasz swoimi jajami.
84
00:03:37,290 --> 00:03:39,345
I dzięki stosunkowo
drobnym ulepszeniom
85
00:03:39,493 --> 00:03:42,562
twoje genitalia mogą być
przerobione na pracujące serce
86
00:03:42,724 --> 00:03:45,244
dla najważniejszej
osobistości w kosmosie.
87
00:03:45,569 --> 00:03:47,687
- Tak, ale...
- A daj spokój!
88
00:03:47,833 --> 00:03:49,382
Mówiłem ci, że to
strata czasu.
89
00:03:49,531 --> 00:03:50,636
Bądź wyrozumiały, Yarp.
90
00:03:50,731 --> 00:03:52,651
Świat ludzi jest mały
i słabo rozwinięty.
91
00:03:52,779 --> 00:03:55,153
Ten człowiek nie wie nic o
poświęceniach Clorgonów
92
00:03:55,319 --> 00:04:00,241
albo o tragicznych
wydarzeniach 65.3432.23/14.
93
00:04:00,440 --> 00:04:03,914
A nawet gdyby wiedział,
nadal miałby to gdzieś.
94
00:04:04,209 --> 00:04:06,319
Miałem już do
czynienia z ludźmi.
95
00:04:06,468 --> 00:04:09,727
Cała ich kultura skupia
się wokół penisów.
96
00:04:10,210 --> 00:04:14,546
Zabawne, że są tak małe,
a jednocześnie tak duże.
97
00:04:15,023 --> 00:04:20,609
Bywałem na przyjęciach, na których ludzie
trzymali butelki, ołówki albo termosy
98
00:04:20,748 --> 00:04:23,038
przed innymi ludźmi
i wykrzykiwali
99
00:04:23,378 --> 00:04:26,473
"Hej, patrzcie na mnie. Jestem
pan taki i taki kutas.
100
00:04:26,841 --> 00:04:29,202
Mam takiego i siakiego penisa."
101
00:04:29,773 --> 00:04:32,215
Nigdy jeszcze nie widziałem, żeby to
nie wywołało salwy śmiechu.
102
00:04:32,352 --> 00:04:33,415
No dobra! Wystarczy!
103
00:04:33,559 --> 00:04:35,075
Obrażacie mój gatunek.
104
00:04:35,416 --> 00:04:38,518
Wiemy, co to poświęcenie.
Czasem to robimy.
105
00:04:38,676 --> 00:04:41,756
Czyli oddałbyś swojego penisa, żeby
uratować życie Shrimply'ego Pibblesa?
106
00:04:41,902 --> 00:04:43,850
- Przestań już pytać!
- Tak, oddam!
107
00:04:43,852 --> 00:04:45,151
Zgadza się, dupki.
108
00:04:45,153 --> 00:04:47,358
Weźcie mojego penisa.
Bierzcie go całego!
109
00:04:47,683 --> 00:04:50,635
I powiedzcie Shrimply'emu Pibblesowi,
że kiedy galaktyka woła o pomoc,
110
00:04:50,769 --> 00:04:52,817
Jerry Smith z Ziemi nie
chowa się pod stołem!
111
00:04:56,747 --> 00:04:58,230
Hej, coś nie tak, Morty?
112
00:04:58,690 --> 00:05:00,014
Martwisz się o
swojego tatę, co?
113
00:05:00,216 --> 00:05:01,417
Hm? Nie, nie.
114
00:05:01,581 --> 00:05:04,461
Ja tylko patrzę, jak tamta
pani bierze sobie kawę.
115
00:05:04,708 --> 00:05:05,992
Co się stało
z jej twarzą?
116
00:05:06,167 --> 00:05:08,298
To człowiek, czy może
ktoś w stylu Worfa?
117
00:05:08,459 --> 00:05:09,814
No wiecie, ten Worf
ze "Star Treka",
118
00:05:09,998 --> 00:05:11,822
który ma to całe
gówno na twarzy.
119
00:05:12,080 --> 00:05:14,110
Ale jest tylko facetem
w kostiumie, co nie?
120
00:05:14,954 --> 00:05:16,626
Morty, zobaczmy, co
jeszcze leci w TV.
121
00:05:16,806 --> 00:05:17,435
Okej.
122
00:05:17,804 --> 00:05:19,934
A teraz wracamy do
"Jak ja się tu znalazłem?",
123
00:05:20,123 --> 00:05:22,094
jedynego programu, który sprawia,
że pytasz samego siebie,
124
00:05:22,251 --> 00:05:23,951
"Jak ja się tu znalazłem?"
125
00:05:25,226 --> 00:05:27,017
A oto pierwsza osoba.
126
00:05:27,890 --> 00:05:29,298
O mój Boże.
127
00:05:29,687 --> 00:05:30,820
Jak ja się tu znalazłam?
128
00:05:31,725 --> 00:05:32,703
Halo?!
129
00:05:33,559 --> 00:05:35,448
Jak ja się tu znalazłam?!
Niech ktoś mi pomoże!
130
00:05:36,426 --> 00:05:36,955
A to dobre!
131
00:05:37,149 --> 00:05:39,589
O w mordę! To ta pani z całym
tym gównem na twarzy
132
00:05:39,767 --> 00:05:42,184
jak Worf ze "Star Treka",
która brała sobie kawę!
133
00:05:42,477 --> 00:05:43,537
Jak ona się tam znalazła?!
134
00:05:43,737 --> 00:05:45,630
O mój Boże, Morty,
jak ona się tam znalazła?
135
00:05:45,825 --> 00:05:47,591
Jak ona się tam znalazła?
136
00:05:48,781 --> 00:05:50,561
Powinniśmy się
zacząć martwić?
137
00:05:50,789 --> 00:05:52,498
Po prostu nie podchodźcie
do automatu z kawą.
138
00:05:53,976 --> 00:05:55,517
Wzywam wszystkich
Jan-Michaeli Vincentów.
139
00:05:55,770 --> 00:05:57,681
Wzywam wszystkich
Jan-Michaeli Vincentów.
140
00:05:57,826 --> 00:05:58,924
W świecie...
141
00:05:59,047 --> 00:06:01,025
gdzie jest osiem
Jan-Michaeli Vincentów.
142
00:06:01,172 --> 00:06:03,618
Potrzebujemy jednego Jan-Michaela
Vincenta do kwadrantu C
143
00:06:03,925 --> 00:06:06,447
oraz dwóch Jan-Michaeli
Vincentów do kwadrantu E.
144
00:06:06,685 --> 00:06:08,173
...i 16 kwadrantów,
145
00:06:08,326 --> 00:06:13,369
gdzie Jan-Michael Vincent dociera na
miejsce dokładnie na czas.
146
00:06:13,579 --> 00:06:15,564
Nie może być w dwóch
kwadrantach jednocześnie.
147
00:06:15,713 --> 00:06:18,027
Hej, Rick, kim...
Kim jest Jan-Michael Vincent?
148
00:06:18,176 --> 00:06:19,850
O rany. Nie mam
pojęcia, Morty.
149
00:06:19,990 --> 00:06:21,867
Jan-Michaele Vincenci
są już przeszłością.
150
00:06:23,401 --> 00:06:25,933
Dajcie mi tu cholernego
Jan-Michaela Vincenta.
151
00:06:26,421 --> 00:06:29,441
Czy powinniśmy wiedzieć,
kim był Jan-Michael Vincent,
152
00:06:29,588 --> 00:06:30,837
- żeby to zrozumieć?
- Nie.
153
00:06:30,958 --> 00:06:34,221
Nie zgadzam się na ustalenie
przepisu, pozwalającego
154
00:06:34,369 --> 00:06:37,330
na przydział więcej niż ośmiu Jan-Michaeli
Vincentów do danego dystryktu.
155
00:06:37,332 --> 00:06:39,499
Tego stycznia...
156
00:06:39,879 --> 00:06:42,835
Jan-Michael pobudzi
twoje Vin-stynkty.
157
00:06:43,854 --> 00:06:46,361
"Jan dystrykt Vincent 16."
158
00:06:47,775 --> 00:06:48,985
To Jan-Michaele.
159
00:06:49,041 --> 00:06:50,895
Przepraszam, mogłaby pani
zmierzyć mi temperaturę?
160
00:06:51,112 --> 00:06:55,014
Bo chyba mam gorączkę
Jan-dystrykt-Vincentową.
161
00:06:55,016 --> 00:06:57,063
Dobrze, Morty!
To ci się udało.
162
00:06:57,185 --> 00:07:00,203
Odetniemy twoje organy
płciowe przy podstawie
163
00:07:00,338 --> 00:07:02,976
poprzez nacięcia
tutaj, tutaj i tutaj.
164
00:07:03,126 --> 00:07:03,750
No okej.
165
00:07:03,879 --> 00:07:06,759
Zostawiając część pęcherza
moczowego do wyjęcia przez...
166
00:07:07,848 --> 00:07:10,270
Wie pan co...
śmieszna sytuacja.
167
00:07:10,406 --> 00:07:13,425
Trochę się z siebie śmieję, bo
właśnie sobie uświadomiłem,
168
00:07:13,571 --> 00:07:15,485
że nie obgadałem
sprawy z moją żoną.
169
00:07:16,423 --> 00:07:17,776
Myślisz, że nie będzie
miała nic przeciwko?
170
00:07:17,917 --> 00:07:18,941
Jak najbardziej.
171
00:07:19,085 --> 00:07:22,457
Beth zawsze mnie wspiera w
każdej decyzji, którą podejmuję.
172
00:07:23,177 --> 00:07:24,544
Hej, jestem Kradniś.
173
00:07:24,546 --> 00:07:27,349
Podążajcie za mną podczas
moich przygód w tym biurze.
174
00:07:27,492 --> 00:07:29,173
PRZYGODY
KRADNISIA
175
00:07:29,669 --> 00:07:30,768
No dobra, zaczynamy.
176
00:07:30,944 --> 00:07:32,251
Ukradniemy kilka rzeczy.
177
00:07:33,207 --> 00:07:34,423
Przepraszam, pan
tu w jakiej sprawie?
178
00:07:34,585 --> 00:07:36,739
Zaczynając od zwykłych,
biurowych przedmiotów.
179
00:07:36,925 --> 00:07:38,286
Hej, hej!
To moje rzeczy!
180
00:07:38,480 --> 00:07:39,959
Takich jak zszywacze, szpilki
181
00:07:40,100 --> 00:07:42,112
i cała masa rarytasów...
jak na przykład to.
182
00:07:42,291 --> 00:07:43,402
Dosyć tego.
Wzywam ochronę.
183
00:07:43,605 --> 00:07:44,224
Ni...
184
00:07:50,421 --> 00:07:53,001
W porządku, teraz znajdujemy się w
cichym, bezpiecznym pomieszczeniu,
185
00:07:53,329 --> 00:07:55,481
gdzie żadna z osób,
którym coś ukradłem,
186
00:07:55,635 --> 00:07:56,525
nie będzie nam
przeszkadzać.
187
00:07:56,689 --> 00:07:58,423
Obejrzyjmy wszystkie
zdobyte przedmioty.
188
00:07:59,044 --> 00:08:01,269
Mamy torbę chipsów.
189
00:08:01,282 --> 00:08:03,459
To będzie osiem brappli.
190
00:08:04,026 --> 00:08:05,372
Mamy plumbusa.
191
00:08:05,547 --> 00:08:07,771
To sześć i pół brappli.
192
00:08:08,217 --> 00:08:11,499
Mamy... zgniecione kubeczki.
193
00:08:11,777 --> 00:08:14,031
50 i pół brappli.
194
00:08:15,511 --> 00:08:17,158
Witajcie z powrotem w
"Zabawnych piosenkach".
195
00:08:17,300 --> 00:08:19,252
Wszystko tu jest improwizowane
i bardzo śmieszne.
196
00:08:19,417 --> 00:08:21,219
Potrzebny mi
ochotnik z widowni.
197
00:08:21,775 --> 00:08:24,081
Jestem fanem tego
kabaretu od dawna.
198
00:08:24,267 --> 00:08:26,039
Czym się zajmujesz?
Gdzie pracujesz?
199
00:08:26,425 --> 00:08:28,335
Jestem prawnikiem.
200
00:08:28,503 --> 00:08:30,680
No dobra, to lecimy.
Włącznie muzykę.
201
00:08:32,436 --> 00:08:34,351
♪ Jestem prawnikiem. ♪
202
00:08:34,520 --> 00:08:36,136
♪ O rety, rety. ♪
203
00:08:36,295 --> 00:08:37,798
♪ Zapomnijcie o ♪
♪ wszystkim innym. ♪
204
00:08:38,060 --> 00:08:39,829
♪ Zapomnijcie o ♪
♪ Jezusie Chrystusie. ♪
205
00:08:39,983 --> 00:08:41,430
♪ Zapomnijcie o ♪
♪ Mahomecie. ♪
206
00:08:41,775 --> 00:08:45,429
♪ Zapomnijcie o ♪
♪ wszystkich religiach. ♪
207
00:08:48,550 --> 00:08:49,508
Koniec.
208
00:08:49,669 --> 00:08:52,155
O rety kotlety.
To było takie zabawne.
209
00:08:52,389 --> 00:08:53,411
- Dziękuję.
- Nie ma za co.
210
00:08:53,555 --> 00:08:55,416
Hej, ochroniarze,
wyprowadźcie go.
211
00:08:55,599 --> 00:08:56,437
- Zabierzcie go stąd.
- Co?
212
00:08:56,608 --> 00:08:57,854
Zajmijcie się ortodontą.
213
00:08:57,993 --> 00:08:59,105
Nie! Dlaczego?
214
00:08:59,107 --> 00:09:02,753
Usuńcie go z widowni.
Zabijcie go. Pogryźcie.
215
00:09:02,944 --> 00:09:03,943
Demony...
216
00:09:04,269 --> 00:09:05,411
Wyssijcie jego duszę.
217
00:09:06,056 --> 00:09:07,084
Mam to gdzieś.
218
00:09:07,182 --> 00:09:08,130
- Krewni pana Smitha?
- Tak?
219
00:09:08,298 --> 00:09:11,113
Chciałem was poinformować,
że z Jerrym wszystko w porządku.
220
00:09:11,335 --> 00:09:13,075
- Jej! A nie mówiłem?
- Tak! Juhu!
221
00:09:13,388 --> 00:09:14,405
To bardzo dobre wieści.
222
00:09:14,580 --> 00:09:15,822
Pani Smith, mogłaby
pani pójść że mną?
223
00:09:17,190 --> 00:09:19,407
Hej, skarbie,
jest taka sprawa...
224
00:09:19,607 --> 00:09:21,474
Ci kosmici
chcą całkowicie
225
00:09:21,578 --> 00:09:23,524
usunąć mojego penisa
i zmienić go w bijące serce.
226
00:09:23,624 --> 00:09:26,341
Musisz tylko się
na to zgodzić.
227
00:09:26,504 --> 00:09:27,443
Co?
228
00:09:27,551 --> 00:09:30,977
Może mimo wszystko będziemy
mieli z tym problem. Kurcze.
229
00:09:31,213 --> 00:09:34,547
Jego penis zostanie zastąpiony
wysokiej klasy protezą.
230
00:09:34,875 --> 00:09:37,181
Jest szeroki zakres
modeli do wyboru.
231
00:09:37,381 --> 00:09:38,453
Wszystkie są
w tym katalogu.
232
00:09:38,631 --> 00:09:40,881
Nie obchodzą mnie
protezy. To jakaś kpina.
233
00:09:41,037 --> 00:09:42,267
Co wy sobie wyobrażacie?
234
00:09:42,427 --> 00:09:44,041
Rozumiem pani
obawy, pani Smith.
235
00:09:44,318 --> 00:09:45,488
No chyba nie
za bardzo.
236
00:09:45,685 --> 00:09:47,360
Przyprowadzam tu
męża na ostry dyżur.
237
00:09:47,629 --> 00:09:50,000
Był tu ledwie godzinę,
a wy chcecie mu zabrać penisa.
238
00:09:50,191 --> 00:09:52,235
I dajecie mi jakiś... katalog.
239
00:09:52,412 --> 00:09:54,031
To... to...
to jest...
240
00:09:54,149 --> 00:09:55,051
Rany.
241
00:09:55,231 --> 00:09:56,641
Sam pan widzi.
Przykro mi.
242
00:09:56,806 --> 00:10:00,687
Wiem, że ciężko to zrozumieć, ale na Ziemi
miłość jest zawsze na pierwszym miejscu.
243
00:10:00,888 --> 00:10:02,852
Panie Smith, są tacy,
którzy wierzą
244
00:10:03,008 --> 00:10:06,104
że Shrimply Pibbles reprezentuje
miłość wszystkich form życia.
245
00:10:06,290 --> 00:10:08,115
To czy przeżyje,
zadecyduje o losie
246
00:10:08,279 --> 00:10:11,235
setek bilionów
świadomych form życia.
247
00:10:11,385 --> 00:10:14,294
O ja! Bilionów form życia?
248
00:10:14,474 --> 00:10:16,117
Setek bilionów.
249
00:10:17,431 --> 00:10:21,769
Jerry, nie przedstawiłeś mi
pełnego obrazu sytuacji.
250
00:10:22,074 --> 00:10:23,797
Beth, uważam,
że twoja decyzja
251
00:10:23,935 --> 00:10:25,942
nie powinna się opierać na
przekonaniach moralnych.
252
00:10:26,107 --> 00:10:27,647
Kto by się sprzeciwiał
decyzji żony,
253
00:10:27,790 --> 00:10:29,553
żeby pozostawić jej
kochanka nienaruszonego?
254
00:10:29,692 --> 00:10:32,134
Myślę, że to nie jest
sprawiedliwe, Jerry. Wcale.
255
00:10:32,289 --> 00:10:35,138
W zasadzie uważam, że cała twoja
argumentacja ma podtekst seksistowski.
256
00:10:35,300 --> 00:10:37,316
Beth, możemy o tym
porozmawiać na osobności?
257
00:10:37,593 --> 00:10:39,219
Kwestią zasadniczą,
Jerry, jest to,
258
00:10:39,396 --> 00:10:42,493
że jeśli chcesz zachować swojego penisa,
powinieneś powiedzieć na głos
259
00:10:42,924 --> 00:10:44,765
"Wolałbym zatrzymać
swojego penisa".
260
00:10:44,996 --> 00:10:47,480
Ale Beth, co za facet
mówi coś takiego,
261
00:10:47,626 --> 00:10:49,526
kiedy wszechświat
potrzebuje jego penisa?
262
00:10:49,687 --> 00:10:51,603
No cóż, Jerry, a co by
ze mnie była za żona,
263
00:10:51,770 --> 00:10:54,019
gdybym chciała ci
w tym przeszkodzić?
264
00:10:58,191 --> 00:10:59,224
Hej, słuchaj,
265
00:10:59,390 --> 00:11:00,782
czy twoje usta
są małe i wąskie?
266
00:11:00,886 --> 00:11:02,226
Jeśli tak, to przyjdź
do Małych Kęsów...
267
00:11:02,399 --> 00:11:03,334
Małe Kęsy.
268
00:11:03,517 --> 00:11:04,690
gdzie jedzenie
jest malutkie.
269
00:11:04,859 --> 00:11:07,017
Wygląda jak zwykłe jedzenie,
ale jest bardzo małe.
270
00:11:07,178 --> 00:11:08,588
Możesz włożyć je
do buzi i zjeść.
271
00:11:08,746 --> 00:11:09,946
Nic nie utknie
w twoich ustach.
272
00:11:10,280 --> 00:11:13,338
Jest po prostu małe
i pasuje w sam raz.
273
00:11:13,516 --> 00:11:14,559
Małe Kęsy.
274
00:11:14,714 --> 00:11:18,126
Serwujemy tu lasagnę,
małą pizzę, małe ciasto.
275
00:11:18,419 --> 00:11:21,259
Mniam! Małe,
smażone jajka.
276
00:11:21,561 --> 00:11:24,130
O kurde. Mamy tu
małych ludzi.
277
00:11:24,307 --> 00:11:25,281
Małe Kęsy.
278
00:11:25,423 --> 00:11:26,835
Jesteś głodny?
Chodź do nas.
279
00:11:26,976 --> 00:11:27,877
Małe Kęsy.
280
00:11:28,010 --> 00:11:31,045
Zjedz trochę kurewsko
dobrego żarcia, mały chuju.
281
00:11:31,412 --> 00:11:32,377
Tylko żartowałem.
282
00:11:32,894 --> 00:11:34,711
Masz trochę wolnego
czasu przed zabiegiem,
283
00:11:34,879 --> 00:11:38,895
więc zakładam, że chciałbyś użyć
swojego penisa ostatni raz.
284
00:11:39,273 --> 00:11:40,282
To mój komputer.
285
00:11:40,438 --> 00:11:42,292
Jest podłączony do
internetu obcych.
286
00:11:43,592 --> 00:11:44,886
Tu masz jakieś pornosy.
287
00:11:45,048 --> 00:11:46,066
I ręcznik kosmitów.
288
00:11:46,201 --> 00:11:47,692
W zasadzie kupiłem
go na innej planecie.
289
00:11:47,830 --> 00:11:49,325
Więc to jest dla mnie
kosmiczny ręcznik.
290
00:11:49,457 --> 00:11:50,599
- Powodzenia.
- Dzięki.
291
00:12:00,770 --> 00:12:01,870
A to co?
292
00:12:04,115 --> 00:12:05,696
Hej, czekaj no.
293
00:12:06,526 --> 00:12:07,508
Panie Smith?
294
00:12:07,642 --> 00:12:09,009
Właśnie sobie walę!
295
00:12:09,622 --> 00:12:12,934
Zapomniałem wspomnieć, że zostawiłem
otwarte okno z danymi pacjentów.
296
00:12:13,106 --> 00:12:15,243
Ale ufam, że poświęci
się pan czynnościom
297
00:12:15,458 --> 00:12:17,639
- czysto pornograficznym.
- Ależ oczywiście.
298
00:12:17,963 --> 00:12:18,969
Powodzenia.
299
00:12:21,637 --> 00:12:22,915
Mój Boże!
300
00:12:24,240 --> 00:12:26,703
Panie Pibbles, właśnie zapewnił
pan mojemu penisowi
301
00:12:26,849 --> 00:12:29,297
bilet w jedną stronę do
pozostania na moim ciele.
302
00:12:29,951 --> 00:12:33,419
Witamy w Wiadomościach na
odwrót z Michaelem Thompsonem.
303
00:12:33,677 --> 00:12:35,439
Witam wszystkich.
To ja, Michael Thompson.
304
00:12:35,758 --> 00:12:38,554
Dzisiaj papież
NIE został zabity.
305
00:12:38,825 --> 00:12:42,411
Nic mu nie jest.
Wziął urlop na Arubie.
306
00:12:43,000 --> 00:12:44,331
Jeśli chodzi o inne
wiadomości na odwrót...
307
00:12:44,441 --> 00:12:45,706
Hej, Rick, co jest
z tym gościem?
308
00:12:45,864 --> 00:12:49,129
Czemu jego ciało tak się chowa
za prawym krańcem ekranu?
309
00:12:49,282 --> 00:12:50,879
Nie wiem, Morty. Zobaczmy,
co jeszcze leci w TV.
310
00:12:51,527 --> 00:12:53,180
Witam w programie
"Gotowanie różności".
311
00:12:53,348 --> 00:12:54,557
Jestem Pichael Thompson.
312
00:12:54,801 --> 00:12:55,875
A co to ma być?
313
00:12:55,966 --> 00:12:58,806
Ciało tego gościa jest schowane
za lewym końcem ekranu.
314
00:12:58,998 --> 00:13:00,691
I zobacz, ma na
imię Pichael.
315
00:13:00,843 --> 00:13:02,069
Ugotuję trochę tego.
316
00:13:02,202 --> 00:13:03,433
Ugotuję trochę tamtego.
317
00:13:03,995 --> 00:13:06,870
Ej, ej! Przestań się
szarpać, Michael!
318
00:13:07,085 --> 00:13:08,691
O kurcze, bliźniaki syjamskie.
319
00:13:08,867 --> 00:13:09,967
To bliźniaki syjamskie.
320
00:13:10,116 --> 00:13:12,200
Sam przestań. Właśnie
prowadzę wiadomości.
321
00:13:12,377 --> 00:13:14,333
Zawsze wszystko musi się
kręcić wokół ciebie, co nie?
322
00:13:14,478 --> 00:13:16,167
Widzicie, co to za typ,
panie i panowie?
323
00:13:16,341 --> 00:13:18,713
Ma własny program z
wiadomościami. Ma normalne imię.
324
00:13:18,837 --> 00:13:20,795
- Przełącz na wiadomości.
- A tak, tak.
325
00:13:20,960 --> 00:13:23,012
Nasi rodzice jemu
pierwszemu nadali imię.
326
00:13:23,132 --> 00:13:24,495
To było takie
"Ojej, Michael."
327
00:13:24,618 --> 00:13:25,848
Założę się, że
planowali go,
328
00:13:25,997 --> 00:13:27,277
zanim jeszcze mama
zaszła w ciążę.
329
00:13:27,394 --> 00:13:29,723
Nie chcę być tą złą, ale
może mniej by się kłócili,
330
00:13:29,898 --> 00:13:31,861
gdyby nie nagrywali swoich
programów w tym samym czasie.
331
00:13:31,980 --> 00:13:33,133
Summer, nawet
nie masz pojęcia,
332
00:13:33,236 --> 00:13:34,770
jak dużo kasy mogą
oszczędzić na produkcji.
333
00:13:34,944 --> 00:13:36,612
I wtedy się dowiedzieli, że
jestem z nim połączony
334
00:13:36,782 --> 00:13:40,081
i wykrzyknęli "O chuj... A jebać to.
Nazwijmy go Pichael."
335
00:13:40,221 --> 00:13:42,374
Pieprz się, Pichael.
Jesteś jebanym cwelem.
336
00:13:44,912 --> 00:13:47,740
Witam wszystkich. Zapewne
wielu z was się zastanawia,
337
00:13:47,904 --> 00:13:50,737
w jakim stanie jest
nasz drogi Pibbles.
338
00:13:50,918 --> 00:13:53,938
Który byś wolał,
xp-20 czy xp-20 xs?
339
00:13:54,124 --> 00:13:56,879
Wolę własnego penisa.
I ty też powinnaś!
340
00:13:57,051 --> 00:13:59,639
Dzięki poświęceniu tego
dzielnego ziemianina
341
00:13:59,640 --> 00:14:01,961
życie Shrimply'ego Pibblesa
będzie uratowane...
342
00:14:02,128 --> 00:14:03,965
Pan Jerry Smith.
343
00:14:04,675 --> 00:14:05,773
Witam wszystkich!
344
00:14:06,360 --> 00:14:08,248
Porozmawiajmy jeszcze
o Shrimplym Pibblesie.
345
00:14:08,918 --> 00:14:10,178
Dobry z niego
gość, co nie?
346
00:14:10,588 --> 00:14:13,011
Dopiero co zacząłem się uczyć
o jego osiągnięciach,
347
00:14:13,409 --> 00:14:15,346
zaczynając od jego marszu
na Flirk Blirk Square,
348
00:14:15,530 --> 00:14:18,216
na jego niekończącej się walce z
uzależnieniem od heroiny kończąc.
349
00:14:18,376 --> 00:14:19,527
Jest najlepszy.
350
00:14:24,051 --> 00:14:25,231
No właśnie...
351
00:14:25,536 --> 00:14:27,913
Przypuszczam, że jego
uzależnienie od heroiny
352
00:14:28,083 --> 00:14:30,397
mogło jak dotąd nie być podane
do informacji publicznej.
353
00:14:31,087 --> 00:14:34,836
Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że
heroina stanowi 10% atmosfery
354
00:14:35,012 --> 00:14:36,532
na rodzimej planecie
Shrimply'ego.
355
00:14:36,678 --> 00:14:39,020
Jego planeta została zniszczona
przez clorgońskie oddziały specjalne.
356
00:14:39,179 --> 00:14:41,384
Nie może żyć gdzie indziej
bez wdychania heroiny.
357
00:14:41,830 --> 00:14:44,070
No jasne. Wiedziałem to.
Tak tylko sobie myślę...
358
00:14:45,149 --> 00:14:47,683
Ten koleś próbuje wymigać się
od oddania swojego penisa!
359
00:14:52,859 --> 00:14:54,369
Dzisiaj w "Jak to
jest zrobione"...
360
00:14:54,468 --> 00:14:55,607
Plumbusy.
361
00:14:55,718 --> 00:14:57,792
Każdy ma plumbusa
w swoim domu.
362
00:14:59,465 --> 00:15:01,635
Najpierw ucinany jest
kawałek dinglebopu.
363
00:15:01,877 --> 00:15:05,022
Następnie nakłada się
warstwę schleemu.
364
00:15:06,088 --> 00:15:10,162
Później schleem jest zbierany w celu
wykorzystania go w kolejnych partiach.
365
00:15:10,386 --> 00:15:13,267
Dinglebop jest rozciągany i
przepychany przez grumbo,
366
00:15:13,412 --> 00:15:15,619
a z drugiej strony
pociera się go fleebem.
367
00:15:15,875 --> 00:15:17,640
Pocieranie fleebem
jest bardzo istotne,
368
00:15:17,818 --> 00:15:20,674
bo fleeb ma w sobie
pełno fleebowego soku.
369
00:15:21,081 --> 00:15:23,089
Potem przychodzi Schlami,
370
00:15:23,266 --> 00:15:25,670
który pociera i pluje
na dinglebop.
371
00:15:26,565 --> 00:15:28,232
Później fleeb jest cięty
na małe kawałki.
372
00:15:28,358 --> 00:15:30,157
W międzyczasie
kształtują się hizardy.
373
00:15:30,401 --> 00:15:32,911
Blamfy miziają chumble.
374
00:15:33,228 --> 00:15:36,831
A na końcu usuwa
się plubisy i grumbo.
375
00:15:37,626 --> 00:15:40,594
I tak właśnie
powstaje plumbus.
376
00:15:41,106 --> 00:15:43,456
Zawsze się zastanawiałem,
jak się robi plumbusy.
377
00:15:45,250 --> 00:15:47,422
Hej, witajcie ponownie w
"Przestrzeni osobistej".
378
00:15:47,618 --> 00:15:49,370
To ja, wasz gospodarz,
Phillip Jacobs.
379
00:15:49,648 --> 00:15:52,684
I muszę przyznać, że troszczę się
o moją przestrzeń osobistą.
380
00:15:52,848 --> 00:15:55,559
Hej. Kto tu
koło mnie stoi?
381
00:15:55,769 --> 00:15:56,923
Kto tu stoi?
382
00:15:58,246 --> 00:16:01,340
Przenieśmy się na podium,
żeby wszyscy mogli się skupić
383
00:16:01,736 --> 00:16:05,383
na trenowaniu naszej
przestrzeni osobistej tutaj na górze.
384
00:16:05,947 --> 00:16:07,047
No to lecimy.
385
00:16:07,274 --> 00:16:08,892
Jeden, przestrzeń osobista.
386
00:16:09,073 --> 00:16:10,589
Dwa, przestrzeń osobista.
387
00:16:10,826 --> 00:16:13,410
Trzy, trzymaj się z dala od
mojej przestrzeni osobistej.
388
00:16:13,628 --> 00:16:15,820
Cztery, nie zbliżaj się do
mojej przestrzeni osobistej.
389
00:16:15,988 --> 00:16:18,254
Pięć, wynocha z mojej
przestrzeni osobistej.
390
00:16:18,452 --> 00:16:21,056
Sześć, trzymaj się z dala
od mojej przestrzeni osobistej.
391
00:16:21,239 --> 00:16:24,327
Siedem, nie zbliżaj się
do mojej przestrzeni osobistej.
392
00:16:24,582 --> 00:16:26,470
Osiem, przestrzeń osobista.
393
00:16:26,794 --> 00:16:28,382
Dziewięć, przestrzeń osobista.
394
00:16:30,010 --> 00:16:32,341
Biorę temat przestrzeni
osobistej bardzo na poważnie.
395
00:16:32,613 --> 00:16:35,578
Tak bardzo, że nawet
nie zależy mi na...
396
00:16:35,895 --> 00:16:39,287
Że nawet nie chcę mieć tej skóry
w mojej przestrzeni osobistej.
397
00:16:41,082 --> 00:16:42,115
O mój Boże!
398
00:16:45,552 --> 00:16:46,643
To boli!
399
00:16:46,822 --> 00:16:47,837
Ohyda!
400
00:16:47,975 --> 00:16:49,137
Co za debil!
401
00:16:49,306 --> 00:16:50,804
Do zobaczenia
w następnym tygodniu...
402
00:16:51,595 --> 00:16:52,710
W najlepszym programie,
403
00:16:52,868 --> 00:16:54,912
w programie, przy którym wszyscy
dorastaliśmy i który kochamy,
404
00:16:55,086 --> 00:16:56,636
w "Przestrzeni osobistej".
405
00:16:56,796 --> 00:16:58,910
Kolejny odcinek "Przestrzeni osobistej"
w następny wtorek o 08:00.
406
00:16:58,996 --> 00:17:00,478
A zaraz po tym atmosfera
zrobi się gorąca
407
00:17:00,620 --> 00:17:02,691
z Samanthą i chłopcami
w serialu "The Northsiders".
408
00:17:22,529 --> 00:17:25,022
Moglibyście wszyscy
przestać krzyczeć, buczeć
409
00:17:25,206 --> 00:17:27,183
i pokazywać ten gest,
cokolwiek on oznacza...
410
00:17:27,350 --> 00:17:28,620
Przepraszam.
Przesuń się.
411
00:17:28,766 --> 00:17:31,842
Proszę o uwagę, mam wieści
na temat Shrimply'ego Pibblesa.
412
00:17:32,638 --> 00:17:33,776
Słowa Jerry'ego Smitha
413
00:17:33,912 --> 00:17:36,032
próbującego wymigać się od
przeszczepu swojego penisa
414
00:17:36,205 --> 00:17:37,624
rozniosły się
po galaktyce.
415
00:17:37,762 --> 00:17:40,117
Mieszkańcy wielu planet
zjednoczyli się w celu
416
00:17:40,256 --> 00:17:41,986
zaoferowania wszystkiego,
co tylko mogą dać od siebie,
417
00:17:42,162 --> 00:17:43,693
żeby uratować
życie Shrimply'ego.
418
00:17:44,129 --> 00:17:48,255
To wystarczy na kupno zupełnie
nowego, syntetycznego serca,
419
00:17:48,402 --> 00:17:51,621
które będzie nawet lepsze od
żałosnego penisa pana Smitha.
420
00:17:51,770 --> 00:17:53,994
Że co? To było jedną
z opcji przez cały czas?!
421
00:17:54,145 --> 00:17:55,375
Ssiecie pałki!
422
00:17:55,517 --> 00:17:58,128
Ta... my ssiemy.
Jeszcze tu jesteś?
423
00:17:58,540 --> 00:18:00,124
Wystarczy, Jerry.
Wracajmy do domu.
424
00:18:00,307 --> 00:18:02,276
Nie mogę teraz odejść.
Wszyscy mnie nienawidzą.
425
00:18:02,416 --> 00:18:05,478
Niestety nie ma żadnej operacji,
która mogłaby to naprawić.
426
00:18:07,315 --> 00:18:09,653
A może jest?
427
00:18:10,981 --> 00:18:12,178
- Skalpel.
- Skalpel.
428
00:18:12,424 --> 00:18:13,729
- Nano-doktor.
- Nano-doktor.
429
00:18:14,269 --> 00:18:15,775
- Nano-skalpel.
- Nano-skalpel.
430
00:18:16,742 --> 00:18:18,458
Okej. Jesteśmy gotowi.
431
00:18:18,723 --> 00:18:20,002
Nie tak szybko!
432
00:18:20,178 --> 00:18:21,739
Pan Smith? Co ty
wyrabiasz? Oszalałeś?!
433
00:18:21,970 --> 00:18:25,705
Jestem dobrą osobą i domagam
się, żebyście odcięli mi penisa
434
00:18:26,057 --> 00:18:28,507
i włożyli go do
klatki tego gościa.
435
00:18:28,657 --> 00:18:29,800
To tak nie działa!
436
00:18:29,903 --> 00:18:31,424
To lepiej się postaraj,
żeby działało.
437
00:18:37,305 --> 00:18:39,261
Jestem człowiekiem-ośmiornicą!
438
00:18:41,009 --> 00:18:42,339
Jestem człowiekiem-ośmiornicą!
439
00:18:43,671 --> 00:18:48,177
Jestem morskim biologiem, który
został ugryziony przez ośmiornicę.
440
00:18:50,734 --> 00:18:54,000
I teraz... pomagam ludziom.
Ratuję ludzi.
441
00:18:54,327 --> 00:18:57,040
Jestem kłopotliwym
człowiekiem-ośmiornicą.
442
00:18:58,549 --> 00:19:00,071
Muszę ich uratować,
443
00:19:00,566 --> 00:19:02,502
bo nadchodzi
kosa kłopotów.
444
00:19:04,563 --> 00:19:05,596
Ohyda!
445
00:19:05,734 --> 00:19:07,089
Czy wszystko w
międzywymiarowej telewizji
446
00:19:07,212 --> 00:19:08,728
musi polegać na
brutalnej przemocy?
447
00:19:08,901 --> 00:19:10,857
Może ludzie odpowiedzialni
za reżyserię programów
448
00:19:11,001 --> 00:19:13,431
nie przejmują się
twoją wrażliwością, co?
449
00:19:13,611 --> 00:19:15,561
Może gatunki, które
komunikują się ze sobą
450
00:19:15,704 --> 00:19:17,248
poprzez filtr twojej
strefy komfortu
451
00:19:17,363 --> 00:19:19,503
są mniej rozwinięte niż te,
które rozmawiają bez przeszkód!
452
00:19:19,671 --> 00:19:21,340
Może sama powinnaś poradzić
sobie ze swoimi problemami
453
00:19:21,478 --> 00:19:23,295
i może wszyscy wokół
przejmujący się twoimi uczuciami
454
00:19:23,297 --> 00:19:24,782
to bilet w jedną
stronę do wyginięcia!
455
00:19:24,807 --> 00:19:25,430
Rany, Morty.
456
00:19:25,432 --> 00:19:28,233
Zakładam, że Cathrine Hefflefinger
jeszcze ci nie odpisała.
457
00:19:28,269 --> 00:19:29,317
Nie chcę o tym gadać.
458
00:19:29,452 --> 00:19:30,711
No dobra, możemy już
wracać do domu.
459
00:19:30,884 --> 00:19:32,304
- Gdzie jest tata?
- Z ostatniej chwili.
460
00:19:32,446 --> 00:19:34,158
Shrimply pibbles
jest trzymany jako zakładnik
461
00:19:34,268 --> 00:19:35,723
przez człowieka,
Jerry'ego Smitha.
462
00:19:35,873 --> 00:19:37,030
Odetnijcie mi penisa!
463
00:19:37,184 --> 00:19:38,238
O cholera!
464
00:19:38,365 --> 00:19:39,421
Nie panikujcie.
465
00:19:39,557 --> 00:19:41,681
To pewnie w jakiejś alternatywnej
rzeczywistości, co nie?
466
00:19:41,810 --> 00:19:43,589
- Na pewno?
- Nie wiem.
467
00:19:44,191 --> 00:19:45,197
Zrób to! Zrób to!
468
00:19:45,358 --> 00:19:46,683
Odetnij mi penisa!
469
00:19:46,840 --> 00:19:50,246
Niech pan odłoży pistolet i
odsunie się od pana Pibblesa!
470
00:19:50,445 --> 00:19:52,019
- Jerry!
- Tato, co ty robisz?!
471
00:19:52,170 --> 00:19:54,439
Jestem dobrym człowiekiem.
Jestem dobrym człowiekiem.
472
00:19:54,583 --> 00:19:56,223
Skąd on ma pistolet?
Kto mu dał pistolet?
473
00:19:56,363 --> 00:19:58,497
To nie pistolet.
To xp-20 xs.
474
00:20:05,697 --> 00:20:06,498
O mój Boże!
475
00:20:06,660 --> 00:20:07,737
Jestem dobrym
człowiekiem.
476
00:20:14,680 --> 00:20:15,740
Nie!
477
00:20:16,006 --> 00:20:17,839
Nieeee!
478
00:20:25,669 --> 00:20:26,892
Hej, co u was?
479
00:20:27,043 --> 00:20:29,295
To moja budka
z lodami z dupy.
480
00:20:29,469 --> 00:20:32,142
Sprzedaję lody o wszystkich smakach...
masło orzechowe, galaretka...
481
00:20:32,288 --> 00:20:33,368
Wanilia.
482
00:20:33,511 --> 00:20:34,828
Czekolada.
483
00:20:34,992 --> 00:20:37,493
I każdy inny smak
prosto z dupy...
484
00:20:37,792 --> 00:20:39,211
Tak jak na
twojej planecie.
485
00:20:39,606 --> 00:20:40,672
- Tato!
- Tato!
486
00:20:40,674 --> 00:20:42,674
Co się stało?
Gdzie jestem?
487
00:20:42,892 --> 00:20:44,262
To wszystko mi
się przyśniło?
488
00:20:44,401 --> 00:20:45,993
Nie, zostałeś postrzelony
jakieś 50 razy.
489
00:20:46,138 --> 00:20:49,539
57. Ale na szczęście jesteśmy w
super-nowoczesnym, kosmicznym szpitalu,
490
00:20:49,694 --> 00:20:51,895
więc w zasadzie to było
jak wyjęcie drzazgi.
491
00:20:52,157 --> 00:20:54,147
Chciałem tylko, żeby
wszyscy mnie lubili.
492
00:20:54,337 --> 00:20:56,483
Jerry, pamiętasz, jak kiedyś
zostawiłeś komentarz
493
00:20:56,627 --> 00:20:58,499
pod tym filmikiem na YouTube
i ktoś odpowiedział,
494
00:20:58,639 --> 00:21:00,246
nazywając cię debilem,
więc ty odpisałeś
495
00:21:00,327 --> 00:21:02,204
"Trafił swój na swego",
nie spałeś całą noc
496
00:21:02,353 --> 00:21:03,844
i wciskałeś "odśwież"
w przeglądarce,
497
00:21:03,993 --> 00:21:06,147
czekając aż on odpisze i ostatecznie
zapłakany poszedłeś spać?
498
00:21:06,255 --> 00:21:07,402
Zapamiętałem to
nieco inaczej.
499
00:21:07,515 --> 00:21:10,030
To jest właśnie podobna sytuacja.
Nie możesz zmusić ludzi, żeby cię polubili.
500
00:21:10,204 --> 00:21:12,429
Musisz poczekać, aż ich
hejt na ciebie im się znudzi.
501
00:21:13,276 --> 00:21:14,390
Wiesz co? Masz rację.
502
00:21:14,526 --> 00:21:16,637
Nie powinienem przejmować
się opiniami innych ludzi.
503
00:21:16,845 --> 00:21:18,163
No dobra, wracajmy
już do domu.
504
00:21:18,339 --> 00:21:21,167
Jeśli ci to nie robi różnicy, Rick,
chciałbym wybrać się do zoo...
505
00:21:21,460 --> 00:21:23,371
- z moją rodziną.
- Co?!
506
00:21:23,517 --> 00:21:25,126
- Co ty wygadujesz?!
- Czemu mielibyśmy tam iść?!
507
00:21:25,270 --> 00:21:27,375
- Debilny pomysł! Co jest z tobą nie tak?
- Nie bądź chujem, Jerry!
508
00:21:27,519 --> 00:21:29,369
Okej, przepraszam. Przepraszam.
Wracamy do domu.
509
00:21:29,394 --> 00:21:30,487
O czym on, do diabła, gada?
510
00:21:31,234 --> 00:21:35,234
Napisy przygotował ikskoks
Zapraszam na https://facebook.com/ikskoks
511
00:22:00,906 --> 00:22:02,390
"Szafka Ricka.
Nie ruszać!"
512
00:22:03,991 --> 00:22:05,602
OCZODOŁY
513
00:22:10,587 --> 00:22:11,798
Jestem Super-Oczodół!
514
00:22:11,952 --> 00:22:14,695
- Co się dzieje?!
- Oddawaj oczodoły! Oddawaj mówię!
515
00:22:15,772 --> 00:22:17,370
Ta część szafki
jest moja, Jerry!
516
00:22:17,506 --> 00:22:18,712
Dlaczego w ogóle je kupiłeś?!
517
00:22:18,853 --> 00:22:20,493
- Oddawaj oczodoły!
- Pomóżcie, proszę!
518
00:22:20,625 --> 00:22:22,174
Wyskakuj z moich
oczodołów!