Witajcie! Jeśli czytacie teraz ten tekst, to pewnie chcecie dowiedzieć się czegoś ciekawego na mój temat. Zacznijmy od krótkiego opisu, gdyż nie wszystkim chce się czytać artykuły do końca. Mieszkam w Łodzi, jestem studentem informatyki, a moją pasją jest tłumaczenie gier komputerowych i programowanie. Działam na “scenie” wydając co jakiś czas lokalizacje do gier, z którymi miałem styczność. I to by było na tyle, jeśli chcecie mieć o mnie podstawowe informacje. Śledźcie na bieżąco nowości na mojej stronie i wyczekujcie spolszczeń.
Teraz pora na bardziej szczegółowy opis. Urodziłem się 21 grudnia 1994 roku w Łodzi. Już w dzieciństwie interesowałem się grami komputerowymi i konsolowymi (zresztą jak każdy dzieciak lat 90-tych). Całe dnie spędzałem przy PlayStation 1. Grałem w strategie, wyścigi, symulatory, przygodówki, gry akcji i inne. Dlatego też wachlarz gier, które mogą być przeze mnie przetłumaczone jest dość rozpięty. Zacząłem się interesować lokalizacją gier w 2011 roku. Wtedy też założyłem konto na forum jednego z popularniejszych wówczas serwisu o spolszczeniach. Analizowałem artykuły zamieszczone tam przez społeczność. Nauczyłem się podstaw i zdałem sobie sprawę z obowiązujących na “scenie” standardów. Zacząłem powoli oswajać się z oprogramowaniem CAT. Wcześniej normalnym dla mnie było tłumaczenie w hex edytorach oraz edytorach tekstu. Jak widać czasy się zmieniają i oprogramowanie także. Po jakimś czasie stwierdziłem, że brakuje mi stałej grupy oraz poczucia przynależności i chęci współpracy. Wtedy właśnie wysłałem moje zgłoszenie do grupy BDIP, zostałem szybko przyjęty. Chętnie pomagałem współpracownikom w grafikach, testach i sprawach technicznych. Po jakimś czasie narodziła się strona PlayLoc, na której to zamieszczano informacje o wszystkich spolszczeniach fanowskich. Inicjatywa była na tyle dobra, że ludzie zaczęli dołączać do społeczności i ogłaszać swoje projekty. Kontynuacją tej inicjatywy jest moja strona, czyli domena ikskoks.pl, mój kawałek internetu, w którym mogę zamieszczać ważne informacje o moich projektach. Strona jakiś czas wisiała w sieci i zdałem sobie sprawę z tego, że powinienem bardziej uspołecznić swoją działalność. Stworzyłam fanpage na facebooku i zacząłem gromadzić tam fanów. Ale nie poprzestałem na tym. Rozszerzałem swoją działalność i od tamtej pory prowadzę także własnego bloga i zajmuję się napisami do seriali.